Reklama

MÓJ KOMENTARZ

"Poważne ustępstwa" a konkretnie?...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Należy się liczyć z poważnymi ustępstwami na rzecz UE" - powiedział nasz główny negocjator, p. Kułakowski. Nie jest to zaskoczeniem dla eurosceptyków, postrzegających zawsze politykę UE wobec Polski jako politykę eliminowania konkurencji w zamian za iluzoryczną "pomoc finansową". Nie jest to tym bardziej zaskoczeniem dla tych eurosceptyków, którzy postrzegali zawsze politykę UE wobec krajów kandydackich jako narzucenie im "miękkiej" wersji socjalizmu: eurosocjalizmu. Nie jest to także zaskoczenie dla tych eurosceptyków, którzy twierdzili, że Unia Europejska (po zjednoczeniu Niemiec i upadku komunizmu w Rosji) stała się instrumentem niemieckiej polityki w Europie. Nie jest to wreszcie żadne zaskoczenie dla tych eurosceptyków, którzy w polityce UE wobec krajów kandydackich widzieli wszystkie ww. elementy jednocześnie...

Coraz gorzej idące sprawy integracji Polski z UE mogą być zaskoczeniem jedynie dla euroentuzjastów, bez względu na to, skąd czerpali swój entuzjazm. Czy zresztą zawsze był to entuzjazm bezinteresowny?...

No, ale gdy już "mleko rozlało się" i należy liczyć się z poważnymi ustępstwami wobec UE" - pozostaje pytanie, na czym mają polegać te "poważne ustępstwa" i jak bardzo będą "poważne".

A wątpliwości nie dotyczą już żadnych tam spraw drugorzędnych, ale wręcz pierwszorzędnych, a nawet - nadrzędnych. Bo wątpliwości te dotyczą już takich pytań, jak: czy w ogóle dostaniemy obiecywaną kilkumiliardową (w dolarach) pomoc na "restrukturyzację rolnictwa"? Jakie gałęzie przemysłu będą musiały upaść, bo nie spełnią "unijnych standardów"? Czy po aferze atestów unijnych na mączkę - roznosiciela " choroby szalonych krów" - jakiekolwiek unijne "standardy" można brać poważnie? Czy obywatele polscy będą musieli czekać minimum 5 lat, żeby móc pracować w krajach UE?...

A przede wszystkim pytanie zasadnicze: w jakim tempie będzie nadal rosnąć w Polsce bezrobocie i drożyzna, jako skutek spełniania kolejnych "warunków dostosowawczych" - i jak długo?

Tymczasem rozpowszechniają się informacje, że Polska spadła z "pierwszej grupy państw kadydackich" do "drugiej grupy". Wyprzedza nas m.in. Estonia i Czechy. Co do Estonii - leży na tradycyjnym, północnym, nadbałtyckim szlaku niemieckiej ekspansji (gospodarczej, ma się rozumieć) na Wschód; co do Czech - leżą na tradycyjnym, południowym, bałkańskim kierunku niemieckiej ekspansji na Wschód. Podczas niedawnej wizyty kanclerza Niemiec w Rosji stwierdzono, że obwód kaliningradzki - jeśli Niemcy weń zainwestują... - może stać się "pomostem między Zachodem a Wschodem". O ile sobie przypominam, jeszcze kilka lat temu tym pomostem miała być Polska...

W tych "smutnych okolicznościach przyrody" - jak mawiał Jan Himilsbach w słynnym "Rejsie" Piwowskiego - stare pytanie eurosceptyków o "politykę alternatywną" wobec integracji z UE nabiera nowego blasku. Dziwne, że i układ rządzący, i parlamentarna opozycja udają, że tego pytania nie słyszą. Widocznie akustyka w "terenie" jest lepsza, niż w stolicy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwszy kartuz

Święty Brunon – założyciel zakonu kartuzów, jednego z najsurowszych zakonów istniejących do dziś w Kościele, wybrał charyzmat milczenia, samotności i ciszy.

O zakonie kartuzów usłyszeliśmy zapewne dzięki filmowi Wielka cisza. Kim był jego założyciel? Brunon urodził się w Kolonii i pochodził ze znamienitej rodziny. Uczył się m.in. w szkole katedralnej w Reims, a także w Tours. Około 1055 r. przyjął święcenia kapłańskie. Rok później biskup Reims – Manasses I powołał Brunona, aby prowadził tam szkołę katedralną. Trwało to ok. 20 lat (1056-75). Wychował wielu wybitnych mężów owych czasów. W 1080 r. zaproponowano mu biskupstwo, nie przyjął jednak tej godności. Udał się do opactwa cystersów w Seche-Fontaine, by poddać się kierownictwu św. Roberta. Po pewnym czasie opuścił klasztor i w towarzystwie ośmiu uczniów udał się do Grenoble. Tam św. Hugo przyjął swojego mistrza z wielką radością i jako biskup oddał mu w posiadanie pustelnię, zwaną Kartuzją. Tutaj w 1084 r. Brunon urządził klasztor, zbudowany też został skromny kościółek. Klasztor niebawem tak się rozrósł, że otrzymał nazwę „Wielkiej Kartuzji” (La Grande Chartreuse). W 1090 r. Brunon został wezwany do Rzymu przez swojego dawnego ucznia – papieża bł. Urbana II na doradcę. Zabrał ze sobą kilku towarzyszy i zamieszkał z nimi przy kościele św. Cyriaka. Wkrótce, w 1092 r., w Kalabrii założył nową kartuzję, a w pobliskim San Stefano in Bosco Bruno stworzył jej filię. Tam zmarł. Kartuzję w Serra San Bruno odwiedził w 1984 r. św. Jan Paweł II. Uczynił to również Benedykt XVI 9 października 2011 r. W słowie do kartuzów podkreślił wówczas znaczenie charyzmatu milczenia we współczesnym świecie. Charyzmat kartuzji – powiedział – sprawia, że „człowiek wycofując się ze świata, poniekąd «eksponuje się» na rzeczywistość w swej nagości, eksponuje się na tę pozorną pustkę, aby doświadczyć Pełni, obecności Boga, Rzeczywistości najbardziej realnej, jaka istnieje, i która wykracza poza wymiar zmysłowy”.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Teresy od Jezusa

[ TEMATY ]

nowenna

Święta Teresa od Jezusa

François Gerard PD

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Rozpoczynamy nowennę przed uroczystością św. Teresy od Jezusa. Poniżej przedstawiamy tekst na każdy dzień nowenny, zaczerpnięty z modlitewnika „Nowenna do św. Teresy od Jezusa – o łaskę o mądrej miłości” opracowanego przez o. Krzysztofa Piskorza OCD. Do odmawiania między 6 a 14 października lub w dowolnym terminie.

Miłosierdzie i nędza. To zestawienie słów skupia w sobie całą doktrynę św. Teresy, która widziała się zanurzoną w rzeczywistość wskazywaną przez te dwa słowa. Jej życie krążyło pomiędzy tymi dwoma biegunami i Teresa jest przekonana, że dzieje się tak w życiu wszystkich ludzi. Dlatego przez wstawiennictwo tej, która była i jest wielką nauczycielką modlitwy i życia duchowego, chcemy z ufnością prosić Boga o łaski potrzebne do życia prawdziwie chrześcijańskiego, opartego na zaufaniu Temu, który swoim miłosierdziem czyni nas świętymi.
CZYTAJ DALEJ

Kościół włącza się w kampanię Dzieciństwo bez Przemocy

2025-10-06 15:52

[ TEMATY ]

KEP

Dzieciństwo bez przemocy

Adobe Stock

Po raz drugi Kościół w Polsce włącza się w ogólnopolską kampanię Dzieciństwo bez Przemocy. To wyraz wspólnej troski o najmłodszych i konkretna pomoc rodzinom - poinformowało Biuro Delegata KEP ds. Ochrony Dzieci i Młodzieży.

Kampania pod nazwą Dzieciństwo bez Przemocy, organizowana przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę oraz Krajową Koalicję na rzecz Ochrony Dzieci, rozpoczęła się 6 października, a jej finał przypadnie 19 listopada - w Międzynarodowym Dniu Przeciwdziałania Przemocy wobec Dzieci. Tego dnia wiele budynków w Polsce zostanie podświetlonych na czerwono jako znak solidarności i sprzeciwu wobec krzywdzenia najmłodszych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję