Reklama

Niedziela Rzeszowska

Od drewnianej kaplicy do kościoła

Wybudowanie kościoła w Błędowej Zgłobieńskiej było możliwe tylko dzięki niebywałej integracji społeczeństwa lokalnego, pracowitości, ambicji i ofiarności.

Niedziela rzeszowska 38/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Diecezja rzeszowska

Ks. Jakub Oczkowicz

Konsekracja ołtarza

Konsekracja ołtarza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielkimi orędownikami powstania kościoła, jeszcze w latach 50., byli ks. Wojciech Kałucki – tutejszy rodak, jego siostra Zofia Róg z Kałuckich oraz Jan Kałucki – bratanek księdza. Dla wielu mieszkańców zamysł ten, na ówczesne czasy, wydawał się zbyt ambitny i przerastający ich możliwości. Komunistyczne władze nie zezwalały na budowę obiektów o charakterze sakralnym i stosowały represje wobec ludzi, którzy angażowali się w prace przy nielegalnie wznoszonych świątyniach. W 1980 r. dziekan dekanatu Rzeszów – Zachód ks. Józef Sondej z rzeszowskiej parafii Chrystusa Króla zaproponował proboszczowi trzciańskiemu ks. Eugeniuszowi Rosielskiemu wskazanie lokalizacji pod budowę kaplicy dojazdowej, która obsługiwałaby wiernych z Błędowej Zgłobieńskiej i Słotwinki. Parcelę pod budowę kaplicy, a później kościoła, podarował Jan Kałucki. W ten sposób spełnił marzenia swoich nieżyjących już stryja i ciotki.

Pierwszym etapem było wybudowanie prowizorycznej, drewnianej kaplicy. Jej poświęcenia dokonano 15 marca 1981 r. Natomiast 24 maja 1981 r. ordynariusz przemyski bp Ignacy Tokarczuk poświęcił plac pod budowę świątyni. Prace rozpoczęto już 29 sierpnia 1981 r. Początki budowy kościoła przypadły na trudny okres stanu wojennego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Niebywała integracja społeczeństwa lokalnego wokół podjętego zadania, pracowitość, ambicja, samowystarczalność gospodarcza, jednomyślność w działaniu, niespotykana ofiarność wyrażona w pracach i składanych ofiarach, doprowadziły do spełnienia wieloletnich marzeń błędowskiej społeczności.

11 września 1982 r. ceremonii poświęcenia kościoła św. Wojciecha Biskupa i Męczennika przewodniczył bp Ignacy Tokarczuk. W dniu poświęcenia nastąpiło wmurowanie kamienia węgielnego przywiezionego z katedry gnieźnieńskiej.

W kolejnych latach przystąpiono do wyposażania wnętrza kościoła, które początkowo, ze względów finansowych, było bardzo skromne. Fundusze na ten cel pochodziły ze składek parafian oraz od indywidualnych, szczodrych darczyńców.

2025-09-16 16:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijanin na maksa

Niedziela rzeszowska 30/2021, str. VI

[ TEMATY ]

Diecezja rzeszowska

Irena Markowicz

Pamięć o wyjątkowym studencie KUL trwa

Pamięć o wyjątkowym studencie KUL trwa

O Jacku Krawczyku, który zmarł w 25 roku życia i był wrażliwy na wskazania wiary i na ludzką biedę mówi o. prof. Andrzej Derdziuk, franciszkanin.

Irena Markowicz: Jacek, kiedy przeniósł się do Lublina i rozpoczął studia, rozwinął też skrzydła. To co robił na małą skalę w rodzinnych stronach, tam nabrało intensywności, stanowczości. O. prof. Andrzej Derdziuk: Jacek Krawczyk podjął studia z teologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim w 1985 r. Już samo to wydarzenie było dla niego znakiem czasu, ale też znakiem łaski. Trzeba bowiem powiedzieć, że Jacek nie zamierzał studiować teologii dla świeckich i rozważał albo pójście do seminarium duchownego w Przemyślu, albo też jakąś karierę świecką. Ale ponieważ marzył o tym, by być chrześcijaninem „na maksa”, jak napisał w liście do rodziców, to zrobił taki zakład z Panem Bogiem, że jeśli zda ten egzamin na KUL, to pójdzie na teologię, jeśli nie, to pójdzie do seminarium diecezjalnego w Przemyślu. Dość słabo poszedł mu egzamin z historii Kościoła, ale jego dalsze wypracowanie wypadło rewelacyjnie. Kiedy sprawdzał je ks. prof. Janusz Nagórny, zachwycił się tym tekstem. Potem, kiedy pytał go z teologii moralnej, podwyższył mu ocenę i tak Jacek został studentem teologii. Kiedy przyjechał do Lublina chciał pomagać potrzebującym, miał ogromny zapał. Pierwszą rzeczą było zorganizowanie koła studentów, którzy chodzili do szpitala dziecięcego, gdzie wtedy nie wpuszczano rodziców na oddziały. Dzieci czuły się samotne, płakały. Jacek chodził je pocieszać. Z tej grupy chętnych studentów szeregi się wykruszały, ale Jacek był wierny. Odkrył też, że obok zainteresowania teologią czuje powołanie do zawodu lekarza. W tamtym czasie, aby dostać się na Akademię Medyczną w Lublinie, trzeba było mieć tzw. punkty, zdobywane m.in. przez pracę w pogotowiu, albo jakiejś placówce leczniczej. Dlatego podjął w Rzeszowie praktykę w pogotowiu, najpierw jako wolontariusz, a potem jako sanitariusz i tu Jacek dał się poznać jako ktoś niezwykły w swojej wrażliwości, delikatności, trosce o chorych. Pomagał też ludziom biednym. Miał bardzo odważne metody pozyskiwania środków dla nich. To był chłopak bezkompromisowy. Troszczył się też o osoby uzależnione, wyciągał ludzi z melin, był w tym wytrwały. Inną formą było też animowanie życia duchowego studentów, rekolekcji, adoracji, dni skupienia. Angażował się jako organizator tych spotkań. Obok tego włączał się w życie naukowe, coraz więcej czytał, uczył się i był zażartym dyskutantem, co cenił jego opiekun prof. Janusz Nagórny.
CZYTAJ DALEJ

Co dalej z abp. Jędraszewskim? Czy pozostanie w Krakowie?

2025-11-26 14:19

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

Kard. Grzegorz Ryś

pozostanie w Krakowie

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Planuję pozostać w Krakowie, służąc temu Kościołowi – powiedział abp Marek Jędraszewski po nominacji kard. Grzegorza Rysia na nowego metropolitę krakowskiego.

Nuncjatura Apostolska w Polsce poinformowała w środę, że papież Leon XIV mianował nowym metropolitą krakowskim dotychczasowego metropolitę łódzkiego kard. Grzegorza Rysia. Do czasu kanonicznego objęcia przez niego urzędu administratorem apostolskim w Krakowie będzie abp Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: na Placu św. Piotra rozpoczęto ustawianie choinki

2025-11-27 16:30

[ TEMATY ]

Watykan

Plac św. Piotra

ustawianie

choinki

Governatorato S.C.V.

Na Placu św. Piotra rozpoczęto ustawianie choinki

Na Placu św. Piotra rozpoczęto ustawianie choinki

Majestatyczny świerk z północnego regionu Włoch został w czwartek przed południem ustawiony na Placu św. Piotra. Drzewo będzie następnie przystrajane, aby przed Bożym Narodzeniem rozbłysnąć światełkami i ozdobami.

W czwartek rano przy pomocy dźwigu rozpoczęto ustawianie majestatycznego świerka, który przyjechał do Watykanu z Val d’Ultimo w regionie Bolzano-Bressanone.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję