Reklama

Felietony

Wiara i życie

Miłość i ból

Kochane życie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Z pewnym przerażeniem obserwujemy to, co się dzieje na świecie – wojny, kataklizmy, ludzkie dramaty. Gdyby o tym wszystkim myśleć bez przerwy, toby człowiek chyba zwariował.

Pozostawmy więc sprawy światowe w spokoju, dość mamy przecież innych tematów, bardziej nas osobiście dotykających. Dlatego nawiążę do pewnego listu od naszej Czytelniczki – ot, ludzkie dzieje. Posłuchajmy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Już pisałam kiedyś, że nasz jedyny syn zmarł nagle w ciągu 24 godzin, zostawił naszą jedyną wnuczkę samą, bo matka od lat pracująca za granicą zaraz wróciła do pracy. Dziewczyna zrozpaczona po śmierci ukochanego ojca na szczęście nie wpadła w narkotyki i złe towarzystwo, ale po zdaniu matury zakochana też wyjechała za granicę, zrywając z rodziną. Po długich poszukiwaniach nawiązaliśmy z nią kontakt. Okazało się, że urodziła synka, a z ukochanym się rozstała. Na szczęście jacyś dobrzy ludzie spowodowali, że się usamodzielniła. Od 3 lat pracuje jako pomoc medyczna. Nie przyjeżdżała prawie 10 lat do nas, a my staraliśmy się pomagać jej finansowo. Pierwszy raz była w ubiegłym roku tydzień, a w tym roku w maju też tydzień z okazji pewnej rodzinnej uroczystości. Dzięki naszym życiowym decyzjom możemy jej pomagać finansowo. Kiedyś pisała Pani o kontaktach z dawnymi znajomymi. Ja lubię gości i tak na wsi, jak i tutaj często mam znajomych na obiedzie. Niestety, ze mną jest coraz gorzej, źle chodzę i muszę ograniczać takie wizyty. W czerwcu miałam imieniny, dostałam 30 telefonów, parę cudownych listów – i urządziłam małe przyjęcie dla najbliższych (9 osób). Przykro mi bardzo, ale moja wnuczka ani nie zadzwoniła, ani się nie wysiliła na karteczkę. Zapomniała! Powtarza często w rozmowach: „Babciu, kocham cię bardzo” – czy faktycznie? Czuję się bardzo zraniona. Ale jak ona potrzebuje rady kulinarnej, to dzwoni i 5 razy!”

I tu kilka uwag. Zamiast się zamartwiać, że wnuczka zapomniała o imieninach, trzeba się cieszyć, że gdy czegoś potrzebuje, to sama dzwoni. Nie ma nic lepszego dla człowieka, niż świadomość, że jest się jeszcze komuś do czegoś potrzebnym, choćby chodziło tylko o przepis kulinarny. A pamiętanie o datach i rocznicach? Teraz to trudniejsze, obchodzi się tylko wielkie święta, a urodziny czy imieniny najłatwiej załatwia się SMS-em lub na Facebooku, który nawet sam o tym przypomina.

Oj, czasy, czasy!

Owszem, przyjaciele są bardzo cenni. Czynią nasze życie bogatszym i milszym. Szczególnie w młodości potrzebujemy wsparcia rówieśników, gdy wchodzimy w dorosłe życie. Potem też stanowią serdeczny parawan przed nawałnicami, które niesie los.

Ale i oni z czasem się wykruszają, a człowiek pozostaje sam w tym, co w życiu zbudował trwale. Pani ma męża i wnuczkę. I prawnuka. Jest dla kogo żyć.

2025-09-09 14:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezbędnik wakacyjny

Jak się przygotować, żeby spokojnie odpoczywać? Co powinniśmy włożyć do podróżnej apteczki?

Choć w wakacje nie planujemy chorować, warto się przygotować na trudne sytuacje przez wcześniejszą profilaktykę czy dobrze wyposażoną apteczkę.
CZYTAJ DALEJ

Dziś kończy się Rok Jubileuszowy w Kościołach partykularnych

2025-12-28 09:41

[ TEMATY ]

rok jubileuszowy

kończy się

Kościoły partykularne

Vatican Media

Zamknięcie Drzwi Świętych w Bazylikach Papieskich

Zamknięcie Drzwi Świętych w Bazylikach Papieskich

W niedzielę 28 grudnia 2025 r. kończy się Rok Jubileuszowy w Kościołach partykularnych, zgodnie z bullą Papieża Franciszka – przypomina Vatican News. W tym dniu „należy zatroszczyć się o to, aby Lud Boży mógł przyjąć z pełnym udziałem zarówno głoszenie nadziei łaski Bożej, jak i znaki potwierdzające jej skuteczność”, czytamy w bulli (Spes non confundit, 6).

Uroczyste otwarcie Roku Jubileuszowego w kościołach partykularnych miało miejsce w niedzielę 29 grudnia 2024 r. Biskupi wyznaczyli kościoły lub kaplice, gdzie wierni mogli uzyskać odpusty Jubileuszowe na terenie diecezji podobnie jak ci, którzy pielgrzymowali do Rzymu. Drzwi Święte zostały otwarte tylko w czterech Bazylikach Większych w Rzymie oraz w więzieniu. Papież Franciszek otworzył Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra oraz w więzieniu Rebibbia – relacjonuje Vatican News.
CZYTAJ DALEJ

Bóg nie wstydzi się ludzkiego życia

2025-12-29 08:33

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

Adobe Stock

Natchniony Autor mówi: „dzieci, jest ostatnia godzina” (eschatē hōra). To nie musi być zegar końca świata, który odlicza dni. To raczej jakość czasu. Odkąd przyszedł Chrystus, wszystko dojrzewa do decyzji za Nim albo przeciw Niemu. Dlatego znakiem epoki są „wielu antychrystów” (antichristoi). Nie jedna postać z legend, lecz każda nauka i postawa, która rozbraja Ewangelię, bo oddziela Jezusa od Ojca, łaskę od nawrócenia, prawdę od miłości.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję