Człowiek z Chicago papieżem
Co za wspaniały dzień dla Chicago. Co za wyjątkowy dzień dla naszej silnej społeczności katolickiej! Prevost był kandydatem z nikłymi szansami na najważniejsze stanowisko w świecie katolickim. My, mieszkańcy Chicago, kochamy dobrych outsiderów. Nie chcielibyśmy, żeby było inaczej. Witamy i niech Bóg cię błogosławi, papieżu Leonie XIV” – tak do wyboru nowego papieża odniosła się w artykule redakcyjnym gazeta Chicago Tribune.
Wieść, że kolejny papież pochodzi ze stolicy amerykańskiego Środkowego Zachodu, rozeszła się szybko i była – mimo wszystko – niespodzianką. W telewizji pokazano kościół, w którym był ministrantem i który jest od dawna zamknięty. Pokazano szkołę St. Mary of the Assumption, do której uczęszczał i która też już nie istnieje. A dom, w którym wychowywał się młody Robert Francis Prevost, wystawiony jest na sprzedaż za 200 tys. dol. i jego cena zapewne sporo teraz wzrośnie.
CZYTAJ DALEJ