Reklama

Kościół

Prymas Polski: świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

[ TEMATY ]

abp Wojciech Polak

Fot. Archidiecezja Gnieźnieńska/ B. Kruszyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wierni świeccy nie są gośćmi w Kościele, są u siebie, dlatego są wezwani do aktywnego i odpowiedzialnego zatroszczenia się o swój dom - mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas inauguracji kolejnego roku w Prymasowskim Studium Teologiczno-Pastoralnym w Gnieźnie, w którym przygotowanie do przyjęcia posług rozpoczynają m.in. przyszli katechiści, akolici i lektorzy.

Za papieżem Leonem XIV metropolita gnieźnieński powtórzył w homilii, że w Kościele każdy jest cenny, każdy niesie niepowtarzalne Słowo Boże i jest darem dla innych. I tylko razem, tylko stając się jednym Ciałem, w którym nawet najsłabszy uczestniczy z pełną godnością, jesteśmy Kościołem Boga.

- Oczywiście w centrum życia Kościoła nie jesteśmy my sami ani nasze struktury, nawet te najlepiej zorganizowane, lecz Pan, który prowadzi i chroni, który daje życie. Jednak to nie zwalnia nas z tego, byśmy nasze życie, życie Kościoła starali się zorganizować najlepiej jak potrafimy. Łaska zawsze działa i buduje na naturze i od naszego zaangażowania w dużej mierze zależy, jak bardzo owocna ta nasza praca będzie - przypomniał Prymas.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podziękował też wszystkim, którzy w ten właśnie sposób rozumieją i podejmują odpowiedzialność za Kościół. Szczególnie serdecznie powitał wśród słuchaczy Prymasowskiego Studium Teologiczno-Pastoralnego świeckich, którzy rozpoczynają w tym roku przygotowanie do przyjęcia posług katechisty, lektora i akolity. Oczywiście - zaznaczył abp Polak - mówimy o czymś więcej niż o „funkcjach do wypełnienia”. Te posługi - podkreślił - to nie są tylko zadania techniczne, ale prawdziwe drogi służby we wspólnocie Kościoła.

- Każda z tych posług ma swoje własne miejsce i znaczenie, a razem tworzą one przestrzeń zaangażowania wszystkich wiernych świeckich, którzy na mocy chrztu zostali powołani do współodpowiedzialności za życie Kościoła - mówił metropolita gnieźnieński, zapowiadając, że w najbliższych miesiącach rozpocznie się w archidiecezji gnieźnieńskiej także formacja tych, którzy rozeznają w sobie powołanie do diakonatu stałego.

- To wszystko nie jest po to, by kogoś wyróżniać, ale aby jeszcze pełniej budować wspólnotę Kościoła, aby w naszej wspólnocie ukazywały się wszystkie charyzmaty i dary. Posługa w Kościele zawsze jest służbą. Tak jak Jezus, który nie przyszedł po to, aby Mu służono, lecz aby służyć, tak i każdy z nas wezwany jest, by wypełniać misję dla innych - przypomniał Prymas.

Prymasowskie Studium Teologiczno-Pastoralne działa od 2019 roku. Adresowane jest do katolików świeckich, którzy pragną poszerzyć swoją wiedzę teologiczną i jednocześnie pogłębić wiarę, a obowiązkowe dla tych, którzy zamierzają podjąć pastoralną posługę w parafiach jako nadzwyczajni szafarze Komunii świętej lub pomagać w poradnictwie rodzinnym. Przygotowanie do pełnienia posług stałych akolity, lektora i katechisty wprowadzone zostało od tego roku formacyjnego. Dwuletnie studium umożliwia spotkanie z wiedzą reprezentowaną przez specjalistów z różnych dyscyplin naukowych. Wśród nich są wykwalifikowani naukowcy i praktycy, a także wykładowcy Wydziału Teologicznego UAM z Poznania. Program nauki przybliża wybrane zagadnienia z zakresu teologii biblijnej, dogmatycznej, moralnej, pastoralnej, historii Kościoła, liturgiki, nauki Kościoła o małżeństwie i rodzinie, katolickiej nauki społecznej oraz kultury i sztuki chrześcijańskiej. Formacji intelektualnej towarzyszy formacja duchowa.

2025-09-27 17:55

Oceń: +6 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prymas Polski apeluje: zostańmy w domu, weźmy udział w Mszy św. on-line

„Zostańmy w domach, weźmy udział w Mszy św. przez środki społecznego przekazu. Bądźmy razem na modlitwie w ten właśnie sposób. Niech to będzie wyraz naszej miłości i troski o siostry i braci” – prosi Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Metropolita gnieźnieński zwrócił się z taką prośbą po zakończeniu piątkowej Drogi Krzyżowej i modlitwy różańcowej, którą poprowadził w swojej kaplicy i która była transmitowana on-line. Niespełna godzinę wcześniej ogłoszono stan epidemii, który daje rządowi nowe prerogatywy i instrumenty działania, na obywateli zaś nakłada nowe obowiązki.
CZYTAJ DALEJ

Charków: dotarła pomoc od Ojca Świętego dla ludności Ukrainy

W ostatnich dniach do miejsca przeznaczenia dotarła ciężarówka z odzieżą, kocami i artykułami pierwszej potrzeby, które Papież Leon XIV wysłał do Charkowa, jednego z ukraińskich miast najbardziej dotkniętych rosyjskimi bombardowaniami - podaje portal Vatican News.

Inicjatywa ta jest częścią obchodów Jubileuszu Ubogich, który obchodzono 16 listopada, w Światowy Dzień Ubogich. Jest to kolejny gest solidarności ze strony Ojca Świętego, który, kontynuując kurs obrany podczas pontyfikatu papieża Franciszka, zlecił Dykasteria do spraw Posługi Miłosierdzia pomoc ludności, która od wielu lat cierpi z powodu wojny.
CZYTAJ DALEJ

Wierność Bogu i wierność Kościołowi [Felieton]

2025-11-23 10:28

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w trudnych czasach. Żyjemy tak, jakby Boga nie było. Człowiek nastawiony jest na konsumpcyjny styl życia. Jest nastawiony tylko na zysk, na zabawę i przyjemności, a w społeczeństwie zanika poczucie obowiązku dobra wspólnego oraz odpowiedzialności za siebie i innych. Nie rozróżnia się dobra od zła, zabija się sumienie, a w konsekwencji młodzi ludzie popadają w depresję i tracą poczucie sensu życia. 

Dzięki Kościołowi katolickiemu jesteśmy Polakami – mamy wielką narodową kulturę, zbudowaliśmy wielką cywilizację i nie możemy pozwolić, żeby ona zginęła. Europa jest dziś w kryzysie. Rozpowszechniają się tam różne sekty, nie mające ducha chrześcijańskiego, ale posługujące się Ewangelią – takie przypadki były nawet na Ślęży. Sekty które głoszą, że życie doczesne nie ma najmniejszej wartości, że materia i ciało ludzkie to samo zło i należy je zniszczyć, że należy zniszczyć wszelkie społeczności, poczynając od małżeństwa i rodziny, trzeba wszystko obalić i spowodować całkowite wygaśnięcie cywilizacji, która istnieje w Europie, niszcząc jej fundamenty, czyli chrześcijaństwo, często zamieniając świątynie w hotele, restauracje lub całkowicie zrównując je z ziemią. Dąży się do tego, żeby chrześcijaństwo w ogóle przestało istnieć. We wszystkich okresach historii kościoła, gdy przychodził kryzys, powstawały nowe zakony. Gdy przyszła reformacja, która odrzuciła 6 sakramentów, która odrzuciła władzę papieską, tradycję Kościelną i nauczanie ojców Kościoła i papieży, a skoncentrowała się na samej Biblii - tacy nauczyciele jak Luter, Zwingli czy Kalwin głosili, że każdy chrześcijanin ma prawdo po swojemu interpretować Pismo Święte, co wprowadzało zupełny chaos w kwestiach wiary. Wtedy pojawił się nowy zakon, który temu się przeciwstawił - zakon Jezuitów. Jezuici tworzyli szkoły, uczelnie, uniwersytety, które zakładał Kościół. Dziś rzadko się wspomina o tym, że uniwersytet jest dziełem Kościoła. W średniowieczu, w czasach gdy królowie i książęta nie umieli pisać i czytać jedynie Kościół tworzył uniwersytety – do roku 1400 założył ich ponad 40, m. in. uniwersytet Krakowski. Na tych uczelniach pracowało wielu zakonników, dominikanie - Albert Wielki, Tomasz z Akwinu, franciszkanie – Św. Bonawentura i inni. Oni kształtowali umysły Europejczyków i stworzyli na terenie Europy mnóstwo szkół – nie mieczem, nie ogniem, ale intelektualnie przeciwstawiali się reformacji i uratowali Kościół katolicki w Europie. Później były też inne organizacje - bardziej i mniej jawne - w Europie, które próbowały opanować życie polityczne krajów europejskich, uniwersytety, rozwijające się media i ówczesne gazety. Chcieli za pomocą tych środków zniszczyć Kościół katolicki. Jednak zakony broniły Kościoła i wciąż go budowały. Trzeba jednak stwierdzić, że szatan nie śpi – on działa zawsze i ma do swojej dyspozycji pomocników. W naszych czasach szatan działa skuteczniej niż dawniej - poprzez media, dzięki którym ma większy zasięg. Próbuje się też skłócić profesorów, redaktorów gazet czy telewizji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję