Reklama

Niedziela Przemyska

Na podkarpackim szlaku

Kosina, to wieś położona w powiecie łańcuckim, w gminie Łańcut, na terenie której znajduje się niezwykle cenny zabytek sakralny – drewniany kościółek św. Sebastiana – świadek historii tej miejscowości.

Niedziela przemyska 14/2025, str. IV

[ TEMATY ]

Archidiecezja przemyska

Rafał Czepiński

Wśród zabytkowych obrazów znajduje się tutejszy rodak – bł. Achilles Puchała, beatyfikowany w grupie 108 męczenników II wojny światowej przez św. Jana Pawła II (13 czerwca 1999 r.)

Wśród zabytkowych obrazów znajduje się tutejszy rodak – bł. Achilles Puchała, beatyfikowany w grupie 108 męczenników II wojny światowej przez św. Jana Pawła II (13 czerwca 1999 r.)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku XV wieku (choć nie mamy dokładnej daty jego powstania) w parafii Kosina istniał już kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Został postawiony w centrum ówczesnej osady lokacyjnej, w miejscu, gdzie obecnie znajduje się kościółek filialny św. Sebastiana. Dokładnie nie wiadomo, jak tamten kościół wyglądał. Zapewne był on orientowany (prezbiterium skierowane na wschód), wykonany z drewna i stylowo nie odbiegał od ówczesnych drewnianych, wiejskich kościołów gotyckich.

Fascynuje nie tylko miłośników historii

Prawdopodobnie w XVI wieku zbudowano nowy drewniany kościół. Co stało się z wcześniejszą świątynią? – wciąż nie wiadomo. Kościół ten przetrwał do 1624 r. W tym samym roku, 11 czerwca, w oktawie Bożego Ciała hordy tatarskie pod wodzą Kantymira zniszczyły całą wieś, spaliły kościół wraz z chroniącymi się w jego wnętrzu parafianami i miejscowym proboszczem ks. Wojciechem Jaklewiczem. Pozostałych, którzy nie zdążyli się ukryć w kościele, wzięli w jasyr.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Dla upamiętnienia tego wydarzenia w 1630 r. wzniesiono nowy kościół św. Stanisława Biskupa i Męczennika w zupełnie nowym miejscu, na pagórku górującym nad wioską. Kościół ten, 7 czerwca 1708 r. w uroczystość Bożego Ciała, spłonął. W tamtym czasie cała liturgia parafialna sprawowana była w kościele filialnym św. Stanisława Biskupa i Męczennika zbudowanym na tym samym miejscu, gdzie obecnie znajduje się kościółek św. Sebastiana, który zastępował ten spalony w 1708 r.

W 1722 roku na miejscu spalonego w pożarze, dzięki ofiarności pobożnych parafian, został wybudowany nowy, obszerny kościół parafialny. Nowy kościół, wzniesiony z drewna, zbudowany był na planie krzyża z dwoma kaplicami, z zakrystią od północy i skarbcem od południa. Z biegiem czasu był on wielokrotnie remontowany, ponieważ chylił się upadkowi. Ponadto, wraz ze wzrostem liczby parafian, stawał się za mały, by pomieścić wszystkich wiernych na czas odprawianych nabożeństw.

W związku z tym proboszcz kosiński ks. Józef Prajsnar (1931-76), w 1936 r. podjął się zadania wybudowania nowej murowanej świątyni. Ten kościół parafialny św. Stanisława Biskupa i Męczennika służy parafianom aż do dziś.

Niezwykłe odkrycia

Obecny drewniany kościółek św. Sebastiana postawiony został prawdopodobnie w 1737 r., chociaż w trakcie jego renowacji w 2020 r. odkryto XVIII-wieczną inskrypcję. Niezwykłego odkrycia dokonano przypadkowo – podczas remontu ścian i belek przy zakrystii i dawnych drzwiach. Na jednej z poziomych drewnianych belek odsłoniła się inskrypcja: „AD 1735 D 26 JUNIJ”. Konserwatorzy wiążą tę datę z budową kościółka lub też z konsekracją świątyni.

Reklama

Teren przykościelny ogrodzony jest drewnianym parkanem, na który wchodzimy przez drewnianą bramę wjazdową lub bramką z dzwonnicą wybudowaną w 1872 r. W obejściu świątyni znajdują się kapliczki wykonane z drewna z ekspozycją drewnianych świątków przeniesionych z nieistniejących dzisiaj miejscowych kapliczek.

Aktualny filialny kościółek św. Sebastiana był wielokrotnie remontowany. Został wymieniony gont na zewnątrz, renowacji poddawane były zabytkowe obrazy i inne elementy wyposażenia znajdujące się wewnątrz świątyni oraz drewniany ołtarz główny z II ćw. XII wieku w formie tryptyku, z bogatą snycerską dekoracją ornamentalną i duży obraz św. Sebastiana, namalowany na płótnie w 1864 r., przedstawiający męczeństwo św. Sebastiana – patrona świątyni.

Kościółek św. Sebastiana znajduje się na Szlaku Architektury Drewnianej Województwa Podkarpackiego. Ujęty jest na VII trasie rzeszowsko-jarosławskiej o łącznej długości 133 km. Obok niego przebiega również droga św. Jakuba, nazywana często także po hiszpańsku: Camino de Santiago – szlak pielgrzymkowy do katedry w Santiago de Compostela w północno-zachodniej Hiszpanii.

Ten cenny zabytek jest świadkiem historii naszej miejscowości. Zapraszamy i zachęcamy do dotknięcia historii i piękna przez osobiste odwiedzenie naszej zabytkowej świątyni.

Zaproszenie do parafii Kosina

Parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Kosinie zaprasza wszystkich chętnych do zwiedzania drewnianego kościółka św. Sebastiana w Kosinie pochodzącego z 1737 r. Zapraszamy grupy zorganizowane oraz osoby indywidualne.

Reklama

Zwiedzający będą mogli nabyć pamiątki w postaci książki, jako przewodnika ilustrowanego pt. Kościółek pw. św. Sebastiana w Kosinie, magnesy, foldery o parafii Kosina i jej błogosławionym, a także obrazki z nowenną za przyczyną bł. Achillesa Puchały z grona 108 męczenników.

Kościółek św. Sebastiana w Kosinie będzie można zwiedzać poza godzinami nabożeństw oraz po wcześniejszym umówieniu się przez telefon lub e-mail, w następujących terminach i godzinach:

kwiecień – sierpień

poniedziałek – piątek 11.00 – 16.00

sobota – niedziela 14.00 – 18.00

wrzesień – październik

poniedziałek – piątek 11.00 – 15.00

sobota – niedziela 12.00 – 15.00

Informacje i kontakt do oprowadzania:

1. Dom Błogosławionego Achillesa w Kosinie (siostry zakonne)

tel. 17 224 62 91 (pon.-pt. w godz. 8.00-17.00),

e-mail: domachillesa@gmail.com

2. Parafia pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Kosinie

tel. 17 225 05 00

e-mail: parafia.kosina@gmail.com

3. Janusz Kluz 37-112 Kosina 630

tel. 604 645 643

e-mail: januszkluz7@gmail.com

2025-04-01 17:21

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Grajmy Panu swemu

Niedziela przemyska 52/2023, str. IV-V

[ TEMATY ]

Archidiecezja przemyska

Archiwum prywatne

Strażacka Orkiestra Dęta z Sieteszy (1955 r.)

Strażacka Orkiestra Dęta z Sieteszy (1955 r.)

Pomimo trwającej wojny salezjański kleryk, narażając życie, podjął się zorganizowania orkiestry, która do dziś uświetnia wszystkie uroczystości kościelne w Sieteszy.

W ten wyjątkowy czas upamiętniający przyjście na świat Syna Bożego, czas kolęd, miłości i pokoju, cieszymy się z obecności naszych bliskich i przyjaciół. Święta skłaniają również do refleksji. Wspominamy bliskich, którzy już odeszli oraz tych, którzy podejmowali różne inicjatywy „ku chwale Bożej i ku zadowoleniu wspólnemu”.
CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny dzień początku końca

2025-07-12 07:23

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.

Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję