Reklama

Wiara

Homilia

Jednego serca i jednego ducha

Niedziela Ogólnopolska 15/2021, str. IV

FB: EKG Serca, Kamieniec Ząbkowicki

Młodzież, która uczestniczyła w oazowych rekolekcjach

Młodzież, która uczestniczyła w oazowych rekolekcjach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Radość ze zmartwychwstania Chrystusa buduje młody Kościół. Budowa ta jednak nie odbywa się bez problemów. Nie ma idealnej wspólnoty i Kościoła. Jesteśmy świętym Kościołem grzeszników. I wśród apostołów, i wśród nas zdarzają się chwile upadku, zwątpienia, a nawet niewiary. Jakże zawstydzony musiał być Tomasz, kiedy najpierw jako „głos zdrowego rozsądku” domagał się namacalnych dowodów zmartwychwstania Jezusa, a następnie wobec wspólnoty ze wstydem wyznał: „Pan mój i Bóg mój”. Potrzebował 8 dni. Czasu potrzebował też Piotr, który najpierw wyparł się Jezusa, a potem trzykrotnie, ze łzami w oczach, wyznał: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”.

Wspólnota nie ocenia, nie potępia, ale umacnia się świadectwem nawrócenia płynącego z wiary. Każdy z nich miał swój moment niewiary, zaparcia się, upadku i grzechu. Wspólnota czeka na twój powrót, jest obrazem ojca czekającego na powrót marnotrawnego syna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kościół ożywia i buduje jedność, ale także zaufanie, otwartość, hojność. Być w Kościele to znaczy być dla Boga, być dla drugiego, dla wspólnoty. Zatem aby być jedno, trzeba umieć oddać życie, oddać wszystko to, co się posiada. Nieobecność we wspólnocie może mieć poważne konsekwencje dla naszego życia religijnego. Wspólnota doświadcza obecności Zmartwychwstałego. Mimo zamkniętych drzwi, mimo strachu Jezus przychodzi do wspólnoty. Tomasz nie był z Apostołami i mimo świadectwa wspólnoty nie uwierzył, że Jezus żyje. Wykluczanie się zatem ze wspólnoty Kościoła prowadzi do niewiary. Można by dodać: skoro jesteś wierzący, ale poza Kościołem, to czy naprawdę wierzysz w Chrystusa Zmartwychwstałego? Tomasz odzyskuje wiarę we wspólnocie, w niej także doświadcza obecności Jezusa. To wobec wspólnoty wyznaje swoją wiarę i przyznaje się do niewiary. To Kościół otrzymuje Ducha świętego i dar odpuszczania grzechów. Kościół jest poręką tych darów, które zostały złożone w nim w znaku sakramentu.

Głęboki musiał być zamysł Jezusa objawiającego się św. Siostrze Faustynie, by właśnie ten dzień, ta niedziela była świętem Miłosierdzia Bożego. Najpierw liturgia Słowa przypominająca o jedności wierzących, o budowaniu wspólnoty, o umiejętności wyzbycia się tego, co światowe, na rzecz wspólnoty, wyznanie wiary wobec niewierzących i poczucie posiadania wszystkiego, co prędzej umieliśmy oddać innym. Potem św. Jan, który przypomina nam o mającym się dokonać naszym zwycięstwie dzięki wierze w to, że Jezus jest Synem Bożym. Postawa Tomasza i jego droga od niewiary do wyznania wiary jest zarysem naszego bycia w Kościele opartego na miłości i przebaczeniu. Jezus przez wyciągnięte ręce na krzyżu chce nas wszystkich do siebie przyciągnąć. Te ręce i bok pokazuje Tomaszowi, te ręce i bok widoczne są także w obrazie Miłosierdzia. Bóg ukazuje się zraniony, byś przy nim nie wstydził się pokazać swoich ran. Dlatego spowiedź wielkanocna trwa tak długo, byś miał czas się przełamać. Każde święta Triduum Paschalnego mają nas zbliżać do Boga i Kościoła. Słowa: „Pokój wam” w tym szczególnym czasie niosą nadzieję dla wszystkich – zwłaszcza chorych, cierpiących i umierających, zalęknionych. Powiedz za Tomaszem: „Pan mój i Bóg mój”, bądź błogosławiony ty, który nie widziałeś, a uwierzyłeś.

2021-04-06 13:06

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Ponad 2 mln zł na rzecz powodzian zebrano w jednej z polskich diecezji!

2024-10-01 22:00

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

Karol Porwich/Niedziela

2 mln 36 tys. 252 zł - to kwota, którą na obecną chwilę zebrała Caritas Diecezji Rzeszowskiej na rzecz powodzian. Jest to równocześnie rekordowa suma w dziejach rzeszowskiej Caritas w kategorii zbiórek finansowych.

W obliczu wielkiej powodzi, która spowodowała olbrzymie zniszczenia w południowo-zachodniej Polsce - tysiące osób indywidualnych, a także firmy, Szkolne Koła Caritas i inne organizacje przekazywały darowizny finansowe dla powodzian za pośrednictwem rzeszowskiej Caritas. Jedni wpłacali na konto bankowe Caritas Diecezji Rzeszowskiej, inni - składali ofiary do puszek przy kościołach, jeszcze inni - wybierali obydwa sposoby wsparcia finansowego.
CZYTAJ DALEJ

Rzecznik Praw Obywatelskich zainterweniuje w sprawie ks. Olszewskiego?

2024-10-02 08:06

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Telewizja Republika

Manifestacja pod aresztem, w który osadzony jest ks. Michał Olszewski.

Manifestacja pod aresztem, w który osadzony jest ks. Michał Olszewski.

Niedawno minęło pół roku, odkąd ks. Michał Olszewski przebywa w areszcie, w którym traktowany jest jak groźny przestępca. Dzieje się to, pomimo że w świetle prawa cały czas jest osobą niewinną. Nie tylko sam areszt, ale także szereg innych okoliczności tej sprawy, rażąco naruszały prawa ks. Michała do obrony i uczciwego procesu, dlatego Fundacja Grupa Proelio przygotowała apel do Zastępcy Rzecznika Praw Obywatelskich o interwencję w tej sprawie Podpisało się pod nim ponad 25 tysięcy osób.

Dzięki tak licznemu zaangażowaniu apel został potraktowany bardzo poważnie - pomimo że Fundacja kierowała go do Zastępcy Rzecznika (zajmował się sprawą prześladowań ks. Michała w pierwszych dniach po jego zatrzymaniu), odpowiedział na niego sam Rzecznik Praw Obywatelskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję