Reklama

Niedziela Małopolska

Kraków-Nowa Huta

Pomysł na wychowanie

W listopadzie br. obchodzić będą pięć lat działalności. Prezentem z tej okazji będzie nagrana przez nich płyta, podsumowująca lata pracy. Mowa o Pueri Cantores Sancti Joseph, pierwszym w Krakowie chórze chłopięcym

Niedziela małopolska 28/2019, str. VI

[ TEMATY ]

chór

Daniel Czajkowski

Chór Pueri Cantores Sancti Joseph

Chór Pueri Cantores Sancti Joseph

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chór powstał w 2014 r. i działa przy parafii św. Józefa Oblubieńca NMP na os. Kalinowym. Do grupy mogą dołączyć chłopcy od drugiej klasy szkoły podstawowej. Idea jest taka, żeby byli w nim do osiemnastego roku życia. Chórowi Pueri Cantores przyświeca także bardzo istotny cel: „być środowiskiem kształtowania stylu życia dzieci w oparciu o ewangeliczne wartości”.

Tworzą więzi

Na pomysł założenia chóru chłopięcego wpadł podczas jednego z kongresów Pueri Cantores ks. Piotr Radzikowski, który wtedy przebywał w Krakowie na studiach doktoranckich i mieszkał na terenie parafii w Nowej Hucie. Proboszczowi ks. Adamowi Podbierze ten pomysł również się spodobał i od razu zorganizował środki na funkcjonowanie chóru: zatrudnienie nauczycieli i ekspertów, którzy będą kształcić głosy chłopców i będą za chór odpowiedzialni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Przez chór przewinęło się wielu chłopców. Niektórzy robili sobie przerwy, a potem wracali z tęsknotą. Zawiązują więzi tak silne, że bez obaw po kilku miesiącach mogą wrócić do tej samej, sprzyjającej atmosfery – mówi ks. Grzegorz Lenart, obecny opiekun i duszpasterz chóru. Chłopcy potwierdzają jego słowa. Mówiąc ich językiem, wszystko, co dzieje się i jest proponowane przez chór, jest fajne. Dodają, że bardzo lubią śpiewać. Zaraz po tym wymieniają także sport oraz dobrych, nowych kolegów. A takich można znaleźć w chórze. Jedenastoletni Kacper stwierdza: – Jest nas bardzo dużo! Jego mama, Jadwiga dodaje, że około 40, a o nim samym mówi: – Kacper od małego śpiewał w szkole, w domu. Panie w przedszkolu rozpoznały talent i namawiały, żeby posłać go w tym kierunku. Zdecydowaliśmy się na szkołą muzyczną, ale nie było tam nauki śpiewu, więc szukałam czegoś dodatkowego. Filip (lat osiem) śpiewa razem z bratem. Przyznaje, że lubi dostawać nagrody, ale nie dla siebie, tylko dla całego chóru.

Potrafią się zjednoczyć

Większość chłopców śpiewających w chórze to zazwyczaj dzieci bardzo aktywne. Na przykład dziesięcioletni Tymon, który w chórze jest od półtora roku, a oprócz tego gra na gitarze, pływa, uprawia sport. Mama Tymona, pani Agnieszka opowiada z zadowoleniem: – Pewnego dnia Tymek między jedną a drugą łyżką zupy oświadczył, że dostał się do chóru, bo był nabór w szkole. Zauważa, że chłopcy są bardzo różni, ale spotykają się trzy razy w tygodniu i tym samym tworzą wspólnotę. I stwierdza: – Widać, że jeśli chcą, potrafią się zjednoczyć, stanąć na wysokości zadania. Atmosfera tutaj jest świetna, chłopcy bardzo się ze sobą zżyli. Pani Agnieszka zwraca uwagę jeszcze na inny atut chóru:– Tymon chodził do logopedy. A śpiew w chórze, nawet jeśli syn nie zostanie wybitnym śpiewakiem, to dla niego świetne ćwiczenie logopedyczne.

Nie ma rutyny

W chórze od początku jest czternastoletni Jerzy, który podobnie jak Tymon, godzi swoje aktywności z nauką. W domu struga w drewnie, robi animacje. Zdaje sobie sprawę, że za rok ma egzaminy, ale zapewnia: – Jest organizowanych wiele dodatkowych wydarzeń. Dzięki koncertom i kongresom mogę lepiej poznać Kraków i inne miasta w Polsce. Chór daje wiele możliwości – zapewnia i dodaje: – Podoba mi się luz, który tutaj jest, i rzeczy, które przerabiamy z humorem.

Pani Agnieszka, mama dziewięcioletniego Kacpra, zapewnia, że syn dzięki uczestnictwu w zajęciach chóru uwierzył we własne siły. Dzieci nie nudzą się, mają zadania do realizacji, ponadto muszą być obowiązkowe; uczą się w praktyce umiejętności życiowych. – Ważne jest, że chłopcy trudny wiek dojrzewania przeżywają w chórze. Energię, która w tym czasie wzrasta, mogą pozytywnie i w dobrym celu wykorzystać – zauważa ks. Grzegorz. Z kolei dyrygent chóru, Agata Nawrot dopowiada: – Prowadzenie chóru chłopięcego to niesamowita przygoda, co rok inaczej brzmiąca, zmienna. U nas nie ma miejsca na rutynę.

Utworów w wykonaniu chóru można posłuchać na stronie internetowej: puericantores.eu/.

2019-07-10 09:42

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dobre serca

Niedziela lubelska 28/2025, str. VI

[ TEMATY ]

chór

Archiwum chóru „Szczygiełki”

Podczas jubileuszowej Mszy św.

Podczas jubileuszowej Mszy św.

Bóg powołuje nas do wielkich i pięknych rzeczy – powiedział abp Stanisław Budzik.

Już od 50 lat państwo Danuta i Witold Danielewiczowie tworzą w Poniatowej muzyczny kombinat, przez który przewinęło się ponad 3 tys. chórzystów i instrumentalistów. Dzięki pasji małżonków i ich tytanicznej pracy dzieci i młodzież, szczególnie z terenów wiejskich, miały i wciąż mają możliwość tworzenia artystycznych projektów na najwyższym poziomie. Działające przez pół wieku chór „Szczygiełki” oraz zespół muzyki dawnej „Scholares Minores pro Musica Antiqua”, a także ich młodsze „rodzeństwo” (w sumie 12 formacji), są rozpoznawalne na muzycznej mapie województwa, Polski i świata. Młodzi artyści pod kierunkiem państwa Danielewiczów wypracowali doskonałą markę, koncertując podczas 126 tournée artystycznych w Europie, Azji i Stanach Zjednoczonych oraz zdobywając najwyższe nagrody na prestiżowych konkursach. Dając ok. 4 tys. koncertów, godnie reprezentowali kulturę polską na najlepszych scenach świata. Za swoją pracę państwo Danielewiczowie zostali uhonorowani licznymi medalami, m.in. Krzyżami Komandorskimi Orderu Odrodzenia Polski i „Gloria Artis”.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Augustyna

[ TEMATY ]

nowenna

św. Augustyn

pl.wikipedia.org

Wizja św. Augustyna” Philippe de Champaigne

Wizja św. Augustyna”
Philippe
de Champaigne

Zapraszamy do wspólnej modlitwy nowenną za wstawiennictwem św. Augustyna. Nowenna do odmawiania między 19 a 27 sierpnia.

CZYTAJ DALEJ

Odbył się pogrzeb francuskiego „bliźniaka” bł. ks. Popiełuszki

2025-08-24 10:04

[ TEMATY ]

pogrzeb

Wikimedia (domena publiczna)

Ks. Bernard Brien był kapłanem diecezji Créteil. Zmarł w wyniku długiej choroby 6 sierpnia w Centre Hospitalier Intercommunal de Créteil, mając 77 lat. Urodził się 14 września 1947 r. – to niezwykła data, która połączyła go z bł. ks. Jerzym Popiełuszką. Obaj urodzili się dokładnie tego samego dnia i choć nigdy nie spotkali się za życia ks. Jerzego, poniekąd działali wspólnie. Pogrzeb ks. Briena odbył się w czwartek 21 sierpnia o godz. 10:00 w kościele św. Mikołaja w St Maur des Fossés.

Jak zrelacjonował „Le Pèlerin”, uroczystości pogrzebowe odbyły się w posępny letni poranek. Katolicy z diecezji Créteil zebrali się, pomimo wakacji, aby uczcić pamięć 77-letniego ks. Bernarda. Uroczystości przewodniczył miejscowy biskup Dominique Blanchet. Koncelebrowało wielu lokalnych księży i kapłanów przybyłych z innych rejonów. „Pogrzeb odbył się w spokojnej i skromnej atmosferze, podkreślając ‘dyskretną miłość’ zmarłego do swoich parafian oraz jego ‘cichą siłę’” – napisał „Le Pèlerin”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję