Reklama

Niedziela Świdnicka

Polanica-Zdrój. Zaproszenie na XV Ekstremalną Noc Fatimską

Ojcowie Sercanie Biali zapraszają serdecznie do udziału w XV Ekstremalnej Nocy Fatimskiej, która odbędzie się 11 października. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 20:00 w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy-Zdroju (ul. Reymonta 1) i obejmie nocną pielgrzymkę o długości 33 kilometrów, symbolizujących lata życia Pana Jezusa.

2024-09-30 20:50

[ TEMATY ]

Polanica‑Zdrój

o. Zdzisław Świniarski

Polanica Sokołówka

ekstremalna noc fatimska

Archiwum prywatne

Ekstremalna Noc Fatimska

Ekstremalna Noc Fatimska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podczas drogi, której przewodniczyć będzie ojciec proboszcz Zdzisław Świniarski, wierni będą odmawiać różaniec i rozważać tajemnice różańcowe, medytując nad życiem i misją Jezusa Chrystusa w świetle wiary Jego Matki, Maryi. To wyjątkowa forma modlitwy, która od lat przyciąga nie tylko parafian, ale także pielgrzymów z całej diecezji i spoza niej.

Historia Ekstremalnej Nocy Fatimskiej

Jak wspomina ojciec Zdzisław, inicjatywa Ekstremalnych Nocy Fatimskich narodziła się w 2017 roku, gdy bp Ignacy Dec ustanowił polanickie sanktuarium diecezjalnym sanktuarium fatimskim. - To nasi parafianie zasugerowali, abyśmy w szczególny sposób zakończyli obchody setnej rocznicy objawień fatimskich – podkreślił ojciec proboszcz. - Zorganizowaliśmy więc pierwszą Ekstremalną Noc Fatimską, by podziękować za dar sanktuarium i za wszelkie łaski, jakie przez Maryję spływają na naszą wspólnotę. Był to także moment, gdy poznaliśmy inne piękne inicjatywy modlitewne, jak Różaniec do Granic - dodał sercanin.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od tamtej pory Ekstremalne Noce Fatimskie organizowane są dwa razy w roku – 13 maja w rocznicę pierwszego objawienia Maryi w Fatimie oraz 13 października, w dniu zakończenia tych objawień. To wyjątkowe doświadczenie duchowe łączy wiernych z czterech wspólnot sercańskich w Polanicy-Zdroju, Starej Łomnicy i Starym Wielisławiu.

Trasa pielgrzymki

Reklama

Trasa pielgrzymki rozpoczyna się w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy-Zdroju i obejmuje:

Start z Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej przy ul. Reymonta w Polanicy-Zdroju.

Stara Łomnica – postój modlitewny.

Stary Wielisław – miejscowość z zabytkowym kościołem pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej.

Powrót do Polanicy-Zdroju, gdzie pielgrzymka zakończy się w miejscu, gdzie się zaczęła – w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej.

Podczas nocnego wędrowania uczestnicy będą rozważać tajemnice różańcowe, a każdy z 33 kilometrów będzie poświęcony modlitwie o poszczególne lata życia Jezusa Chrystusa. Ojciec Świniarski podkreśla: - Pielgrzymka ta ma być głęboką medytacją nad życiem Jezusa w świetle różańca. Poprzez trud wędrówki, modlitwę i refleksję nad tajemnicami różańcowymi chcemy zbliżyć się do Niepokalanego Serca Maryi, która zawsze prowadzi nas do swojego Syna.

Udział młodzieży i duchowa jedność z poszkodowanymi przez powódź

- Cieszy nas, że coraz więcej młodzieży bierze udział w Ekstremalnych Nocach Fatimskich, mówi ojciec proboszcz. - To pokazuje, że młodzi ludzie są otwarci na modlitwę, szczególnie gdy wiąże się ona z wyzwaniem fizycznym i duchowym. Dla nich to okazja, by przeżyć coś głębszego i bardziej intymnego z Bogiem, a jednocześnie wyrazić swoją wiarę w sposób nietypowy, ale jakże piękny.

Reklama

Tegoroczna Ekstremalna Noc Fatimska ma również szczególne znaczenie z powodu dramatycznych wydarzeń związanych z powodziami, które dotknęły region. - Podczas tej nocy będziemy modlić się za wszystkich, którzy ucierpieli w wyniku powodzi, oraz za tych, którzy niosą im pomoc. Będziemy prosić Maryję o łaski dla poszkodowanych i o siły dla tych, którzy ich wspierają - zaznaczył ojciec Zdzisław.

Zapraszamy!

Do udziału w XV Ekstremalnej Nocy Fatimskiej zaproszeni są wszyscy – zarówno młodzież, jak i starsi. To czas głębokiej refleksji, wspólnej modlitwy i duchowego zjednoczenia z Maryją i Jezusem Chrystusem. Pielgrzymka wymaga przygotowania fizycznego i duchowego, dlatego zachęcamy do odpowiedniego przygotowania, w tym zabrania wygodnego obuwia, latarki oraz różańca.

Dołącz do tej inicjatywy i przeżyj niezapomnianą noc modlitwy w blasku Matki Bożej Fatimskiej. Niech Maryja prowadzi nas w tej niezwykłej pielgrzymce do serca Jej Syna.

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Dec w Polanicy-Zdroju: Internet wychowuje wielu ludzi

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

Polanica Sokołówka

Ks. Grzegorz Umiński

Emerytowany biskup świdnicki Ignacy Dec podczas homilii w polanickim sanktuarium MB Fatimskiej.

Emerytowany biskup świdnicki Ignacy Dec podczas homilii w polanickim sanktuarium MB Fatimskiej.

O bluźnierstwach i Internecie, o młodym pokoleniu, a także o dwulicowości polityków, mówił w pierwszą sobotę miesiąca w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Polanicy-Zdroju Sokołówce bp Ignacy Dec.

Tradycyjnie pierwszosobotnie nabożeństwo, odprawione było ze szczególną intencją wynagradzającą Matce Bożej za zniewagi, które w ostatnich tygodniach bardzo się nasiliły w naszym kraju.
CZYTAJ DALEJ

Św. Hieronim - „princeps exegetarum”, czyli „książę egzegetów”

Niedziela warszawska 40/2003

„Księciem egzegetów” św. Hieronim został nazwany w jednym z dokumentów kościelnych (encyklika Benedykta XV, „Spiritus Paraclitus”). W tym samym dokumencie określa się św. Hieronima także mianem „męża szczególnie katolickiego”, „niezwykłego znawcy Bożego prawa”, „nauczyciela dobrych obyczajów”, „wielkiego doktora”, „świętego doktora” itp.

Św. Hieronim urodził się ok. roku 345, w miasteczku Strydonie położonym niedaleko dzisiejszej Lubliany, stolicy Słowenii. Pierwsze nauki pobierał w rodzinnym Strydonie, a na specjalistyczne studia z retoryki udał się do Rzymu, gdzie też, już jako dojrzewający młodzieniec, przyjął chrzest św., zrywając tym samym z nieco swobodniejszym stylem dotychczasowego życia. Następnie przez kilka lat był urzędnikiem państwowym w Trewirze, ważnym środowisku politycznym ówczesnego cesarstwa. Wrócił jednak niebawem w swoje rodzinne strony, dokładnie do Akwilei, gdzie wstąpił do tamtejszej wspólnoty kapłańskiej - choć sam jeszcze nie został kapłanem - którą kierował biskup Chromacjusz. Tam też usłyszał pewnego razu, co prawda we śnie tylko, bardzo bolesny dla niego zarzut, że ciągle jeszcze „bardziej niż chrześcijaninem jest cycermianem”, co stanowiło aluzję do nieustannego rozczytywania się w pismach autorów pogańskich, a zwłaszcza w traktatach retorycznych i mowach Cycerona. Wziąwszy sobie do serca ten bolesny wyrzut, udał się do pewnej pustelni na Bliski Wschód, dokładnie w okolice dzisiejszego Aleppo w Syrii. Tam właśnie postanowił zapoznać się dokładniej z Pismem Świętym i w tym celu rozpoczął mozolne, wiele razy porzucane i na nowo podejmowane, uczenie się języka hebrajskiego. Wtedy też, jak się wydaje, mając już lat ponad trzydzieści, przyjął święcenia kapłańskie. Ale już po kilku latach znalazł się w Konstantynopolu, gdzie miał okazję słuchać kazań Grzegorza z Nazjanzu i zapoznawać się dokładniej z pismami Orygenesa, którego wiele homilii przełożył z greki na łacinę. Na lata 380-385 przypada pobyt i bardzo ożywiona działalność Hieronima w Rzymie, gdzie prowadził coś w rodzaju duszpasterstwa środowisk inteligencko-twórczych, nawiązując przy tym bardzo serdeczne stosunki z ówczesnym papieżem Damazym, którego stał się nawet osobistym sekretarzem. To właśnie Damazy nie tylko zachęcał Hieronima do poświęcenia się całkowicie pracy nad Biblią, lecz formalnie nakazał mu poprawić starołacińskie tłumaczenie Biblii (Itala). Właśnie ze względu na tę zażyłość z papieżem ikonografia czasów późniejszych ukazuje tego uczonego męża z kapeluszem kardynalskim na głowie lub w ręku, co jest oczywistym anachronizmem, jako że godność kardynała pojawi się w Kościele dopiero około IX w. Po śmierci papieża Damazego Hieronim, uwikławszy się w różne spory z duchowieństwem rzymskim, był zmuszony opuścić Wieczne Miasto. Niektórzy bibliografowie świętego uważają, że u podstaw tych konfliktów znajdowały się niezrealizowane nadzieje Hieronima, że zostanie następcą papieża Damazego. Rzekomo rozczarowany i rozgoryczony Hieronim postanowił opuścić Rzym raz na zawsze. Udał się do Ziemi Świętej, dokładnie w okolice Betlejem, gdzie pozostał do końca swego, pełnego umartwień życia. Jest zazwyczaj pokazywany na obrazkach z wielkim kamieniem, którym uderza się w piersi - oddając się już wyłącznie pracy nad tłumaczeniem i wyjaśnianiem Pisma Świętego, choć na ten czas przypada również powstanie wielu jego pism polemicznych, zwalczających błędy Orygenesa i Pelagiusza. Zwolennicy tego ostatniego zagrażali nawet życiu Hieronima, napadając na miejsce jego zamieszkania, skąd jednak udało mu się zbiec we właściwym czasie. Mimo iż w Ziemi Świętej prowadził Hieronim życie na wpół pustelnicze, to jednak jego głos dawał się słyszeć od czasu do czasu aż na zachodnich krańcach Europy. Jeden z ówczesnych Ojców Kościoła powiedział nawet: „Cały zachód czeka na głowę mnicha z Betlejem, jak suche runo na rosę niebieską” (Paweł Orozjusz). Mamy więc do czynienia z życiem niezwykle bogatym, a dla Kościoła szczególnie pożytecznym właśnie przez prace nad Pismem Świętym. Hieronimowe tłumaczenia Biblii, zwane inaczej Wulgatą, zyskało sobie tak powszechne uznanie, że Sobór Trydencki uznał je za urzędowy tekst Pisma Świętego całego Kościoła. I tak było aż do czasu Soboru Watykańskiego II, który zezwolił na posługiwanie się, zwłaszcza w liturgii, narodowo-nowożytnymi przekładami Pisma Świętego. Proces poprawiania Wulgaty, zapoczątkowany jeszcze na polecenie papieża Piusa X, zakończono pod koniec ubiegłego stulecia. Owocem tych żmudnych prac, prowadzonych głównie przez benedyktynów z opactwa św. Hieronima w Rzymie, jest tak zwana Neo-Wulgata. W dokumentach papieskich, tych, które są jeszcze redagowane po łacinie, Pismo Święte cytuje się właśnie według tłumaczenia Neo-Wulgaty. Jako człowiek odznaczał się Hieronim temperamentem żywym, żeby nie powiedzieć cholerycznym. Jego wypowiedzi, nawet w dyskusjach z przyjaciółmi, były gwałtowne i bardzo niewybredne w słownictwie, którym się posługiwał. Istnieje nawet, nie wiadomo czy do końca historyczna, opowieść o tym, że papież Aleksander III, zapoznając się dokładnie z historią życia i działalnością pisarską Hieronima, poczuł się tą gwałtownością jego charakteru aż zgorszony i postanowił usunąć go z katalogu mężów uważanych za świętych. Rzekomo miały Hieronima uratować przekazy dotyczące umartwionego stylu jego życia, a zwłaszcza ów wspomniany już kamień. Podobno Papież wypowiedział wówczas wielce znaczące zdanie: „Ne lapis iste!” (żeby nie ten kamień). Nie należy Hieronim jednak do szczególnie popularnych świętych. W Rzymie są tylko dwa kościoły pod jego wezwaniem. „W Polsce - pisze ks. W. Zaleski, nasz biograf świętych Pańskich - imię Hieronim należy do rzadziej spotykanych. Nie ma też w Polsce kościołów ani kaplic wystawionych ku swojej czci”. To ostatnie zdanie wymaga już jednak korekty. Od roku 2002 w diecezji warszawsko-praskiej istnieje parafia pod wezwaniem św. Hieronima.
CZYTAJ DALEJ

Ruszyła NanoKaplica sterowana przez sztuczną inteligencję

2024-09-30 16:04

[ TEMATY ]

Poznań

sztuczna inteligencja

NanoKaplica

czat GPT

parafia Łacina

Adobe Stock

Zdjęcie poglądowe

Zdjęcie poglądowe

W poznańskiej parafii Łacina proboszcz uruchomił NanoKaplicę, która będzie dostępna przez 24 godziny na dobę. Wierni będą mogli otworzyć kaplicę za pomocą aplikacji, w środku pomoże im czat GPT.

O nowatorskiej inicjatywie poinformował proboszcz parafii Imienia Jezus w Poznaniu, popularnie zwanej Łaciną ks. Radek Rakowski.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję