Reklama

Wiadomości

Tychy/ Wybuch w bloku; siedem osób rannych, jedna - ciężko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siedem osób trafiło do szpitali po silnym wybuchu, najprawdopodobniej gazu, który miał miejsce w Poniedziałek Wielkanocny rano na parterze bloku przy ul. Darwina w Tychach. Stan jednego z rannych jest bardzo ciężki. Po południu rozpoczęły się oględziny miejsca - z udziałem prokuratora i biegłych. Jak przekazał PAP aspirant Grzegorz Kurek z zespołu prasowego komendy miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tychach, po godz. 13.30 przeszukiwanie miejsca katastrofy zakończyli ratownicy Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Jastrzębia-Zdroju z psami. Nikogo nie znaleźli. To umożliwiło rozpoczęcie wstępnych oględzin zniszczonej części bloku - z udziałem prokuratora oraz biegłych i inspektora nadzoru budowlanego. Według informacji rzeczniczki tyskiego magistratu Ewy Grudniok, chodzi m.in. o ustalenie, czy ewakuowani mieszkańcy będą mogli - przy asyście strażaków - na razie zabrać z mieszkań najpotrzebniejsze rzeczy. Silny wybuch, najprawdopodobniej gazu, miał miejsce ok. godz. 9.30 w siedmiokondygnacyjnym bloku z pięcioma klatkami schodowymi, znajdującym się przy tyskiej ul. Darwina. Wybuch nastąpił w lokalu na parterze klatki schodowej nr 4. Wezwani strażacy ewakuowali stamtąd ponad 20 osób; mieszkania musieli opuścić też lokatorzy sąsiednich klatek. Nie było pożaru. Początkowo przedstawiciele służb mówili o kilkunastu poszkodowanych wskutek wybuchu. Ostatecznie ratownicy zdecydowali o przewiezieniu do szpitali siedmiu osób, wśród nich dwojga dzieci. Rzeczniczka Górnośląskiego Centrum Medycznego im. prof. Leszka Gieca Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach Jolanta Wołkowicz informowała o bardzo ciężkim stanie młodego mężczyzny, który został tam przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Po zaopatrzeniu na oddziale ratunkowym tej placówki, miał być on docelowo leczony w Centrum Leczenia Oparzeń w Piekarach Śląskich. Do tego samego katowickiego szpitala - w Katowicach-Ochojcu - karetką przewieziona została młoda kobieta: ze złamaną kończyną miała ona trafić na tamtejszy oddział ortopedyczny. Do Katowic - Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w dzielnicy Ligota - trafiło też karetkami dwoje dzieci: ośmioletni chłopiec i czteroletnia dziewczynka. Według informacji rzecznika tej placówki Wojciecha Gumułki ich stan ogólny jest dobry - po przebadaniu i odpowiednim zaopatrzeniu miały zapadać decyzje o ew. wypisaniu ich do domu. Pozostali ranni po porannym wybuchu zostali przewiezieni przez ratowników do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Tychach (szpital Megrez). Miasto podstawiło autobus dla ewakuowanych, jednak - jak zaznaczyła rzeczniczka urzędu miasta - mieszkańcy przy dobrej pogodzie czekali na dalsze informacje na zewnątrz. Chodzi przede wszystkim o ustalenie stanu technicznego budynku: inspektor nadzoru budowlanego był już w zniszczonym mieszkaniu, ale dla ew. wpuszczenia mieszkańców ze strażakami po najpotrzebniejsze rzeczy musiał on obejrzeć całą część budynku, w której doszło do wybuchu. Ewa Grudniok sygnalizowała, że takie oględziny, z udziałem także prokuratora oraz biegłych, miały być prowadzone po południu; zastrzegała jednak, że prace nad ostatecznym ustaleniem stanu obiektu, umożliwiające podjęcie dalszych decyzji, mogą przeciągnąć się do wtorku. Śląska policja zapewniła, że wraz ze strażakami pilnuje, aby miejsce zdarzenia było zabezpieczone przed przedostaniem się tam osób postronnych. Policjanci rozpoczęli też już - z udziałem prokuratora - wyjaśnianie przyczyn i okoliczności zdarzenia. Tyski samorząd organizuje działania po wybuchu poprzez wydział zarządzania kryzysowego i nadzór budowlany; Grudniok zapewniła po południu m.in., że wszyscy poszkodowani w jakiejkolwiek potrzebie mogą korzystać z pomocy tyskiego Ośrodka Interwencji Kryzysowej. W klatce schodowej przy ul. Darwina 4 zameldowanych jest ponad 90 osób; tyski samorząd nie wiedział jednak w poniedziałek po południu, ilu mieszkańców było tego dnia rano na miejscu i ile będzie potrzebowało bezpośredniego wsparcia. W poniedziałek na miejscu był m.in. pełniący obowiązki prezydenta Tychów Maciej Gramatyka. Jak zapowiedział, miasto we wtorek uruchomi subkonto, aby skoordynować działania pomocowe dla poszkodowanych. Zbiórkę w tyskich kościołach zapowiedział też proboszcz miejscowej parafii św. Krzysztofa. Poranny wybuch był silnie słyszalny i odczuwalny w Tychach i okolicach. Według relacji tyskich samorządowców w samym budynku spowodował m.in. zniszczenie okien do czwartego piętra; zniszczona została też zewnętrzna ściana na parterze, gdzie nastąpił. Śląska policja podała, że elementy konstrukcyjne i wyposażenie mieszkań rozrzucone zostały na kilkadziesiąt metrów. Ulica Darwina w Tychach znajduje się na osiedlu D, we wschodniej części tamtejszego śródmieścia. Osiedle D było budowane w latach 1960-1973. Blok, w którym doszło do wybuchu, znajduje się naprzeciwko tyskiego urzędu miasta, oddziela je al. Niepodległości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-04-01 13:39

Oceń: +2 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

A więc wojna...

Niedziela rzeszowska 35/2021, str. VII

[ TEMATY ]

wybuch

II wojna światowa

Arkadiusz Bednarczyk

Militarna pamiątka II wojny światowej

Militarna pamiątka II wojny światowej

Lato 1939 r. było niespokojne. Prasa ówczesna przynosiła niedobre wiadomości...

Gazety pisały o naruszeniach przez Niemcy granicy polskiej na kilku odcinkach, pobiciach więźniów oraz celników w Gdańsku. Wcześniej o butnych żądaniach Hitlera dotyczących tzw. korytarza eksterytorialnego z Niemiec do Prus Wschodnich i zajęcia Gdańska.
CZYTAJ DALEJ

Nagroda Świętego Jana Pawła II dla Abp Mourada

2025-10-18 18:01

[ TEMATY ]

Abp Mourad

Vatican Media

Dialog międzyreligijny i międzykulturowy nie są opcją, lecz życiową koniecznością naszych czasów, zwłaszcza dla naszego kraju, Syrii, rozdzieranej przez wojnę - powiedział abp Jacques Mourad, syryjskokatolicki metropolita Homs w Syrii, który w Sali Królewskiej Pałacu Apostolskiego odebrał Nagrodę Świętego Jana Pawła II, przyznaną przez Watykańską Fundację Jana Pawła II.

Był porwany przez terrorystów z ISIS, torturowany, żądano od niego wyrzeczenia się wiary i zainscenizowano jego egzekucję. Mimo pięciomiesięcznej niewoli i prześladowań ksiądz Jacques Mourad nie wyrzekł się Chrystusa, a po uwolnieniu, już jako arcybiskup syryjskiego Homs, stał się apostołem pojednania. W sobotę 18 października w Pałacu Apostolskim w Watykanie odebrał odebrał z rąk ks. Pawła Ptasznika, prezesa Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II, nagrodę „Premio San Giovanni Paolo II", która została ustanowiona w celu promowania wiedzy na temat myśli i działalności św. Jana Pawła II oraz jego wpływu na życie Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Pół wieku misji na Czarnym Lądzie

2025-10-19 08:00

Archiwum zgromadzenia

S. M. Agnieszka, s. M. Józefa i s. M. Katarzyna

S. M. Agnieszka, s. M. Józefa i s. M. Katarzyna

W Domu Generalnym Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej we Wrocławiu od roku przebywają siostry, które przyjechały z Kamerunu. Ich pobyt związany jest z poznawaniem i pogłębianiem więzi z założycielem bł. Edmundem Bojanowskim oraz siostrami Zgromadzenia.

– Gdy sięgam do historii zgromadzenia, to widzę, że misje sióstr służebniczek były w Bożych planach i Pan Bóg nas do nich przygotowywał. W 1971 r. ówczesna matka generalna M. Gloriosa Gruszka była z wizytą u papieża Pawła VI w Rzymie i tam otrzymała błogosławieństwo na założenie misji. Wcześniej, bo w 1969 r., do Kamerunu przyjechali Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej i to oni trzy lata później poprosili, by siostry też się tam udały – opowiada s. M. Józefa Franke. Od tego czasu minęło już nieco ponad 50 lat; 8 grudnia 2024 r. siostry świętowały złoty jubileusz obecności i posługi w Kamerunie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję