Reklama

Komentarze

Porta fidei (cz. 2)

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 46/2012, str. 4-5

[ TEMATY ]

Rok Wiary

GRAZIAKO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. ADRIAN PUT: - Osobny temat to sprawa kapłanów i osób konsekrowanych, Jakiego świadectwa wiary oczekuje Ksiądz Biskup od swoich kapłanów i osób zakonnych posługujących na naszych ziemiach?

Reklama

BP DR STEFAN REGMUNT: - Chcę, aby kapłani i osoby konsekrowane swoją wiarę w Boga łączyli z miłością do drugiego człowieka, szczególnie chorego, starszego, biednego, niezaradnego, potrzebującego wsparcia drugiej osoby. Oczywiście ważną grupą w pracy duszpasterskiej jest młodzież. Młodzież też trzeba kochać, aby z nią być.
Księża i siostry zakonne tak jak wszyscy chrześcijanie są wezwani do tego, aby umacniali swoją wiarę. To umocnienie dokonuje się na wielu płaszczyznach: poprzez modlitwę, słuchanie i zgłębianie Słowa Bożego, korzystanie z sakramentów świętych i praktykowanie miłości bezinteresownej.
Księża, zakonnicy i siostry zakonne pracują w różnych miejscach, środowiskach i warunkach. Duch Święty podpowiada, w jaki sposób być dla drugich. Ważne jest, aby kapłani i siostry zakonne wiedzieli, co jest najważniejszym celem ich powołania, a jest nim przyprowadzanie wszystkich ludzi do Chrystusa Zmartwychwstałego. Zanim się to stanie, trzeba często ulżyć komuś w cierpieniu, pomóc wyrównać szanse w szkole czy zaspokoić podstawowy głód. Potrzeba do tego takiej zwykłej, codziennej cierpliwości, miłości i entuzjazmu, a wszystko to razem nazywa się świętością.

- W swoim liście Benedykt XVI zaprasza nas, abyśmy odnaleźli drogę wiary, aby coraz wyraźniej ukazywać radość i odnowiony entuzjazm, które rodzi spotkanie z Chrystusem - to zaproszenie papieskie. Z drugiej strony widzimy trudną sytuację życiową wielu polskich rodzin. Podkreśla się, że rodzina i całe społeczeństwo przeżywają kryzys. Jak wobec tego odnajdywać drogę wiary i jeszcze ukazywać radość i entuzjazm po spotkaniu z Chrystusem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Okazywanie radości i entuzjazmu wiary w Chrystusa to ważny wymiar naszej pracy ewangelizacyjnej. Często jednak trzeba zaczynać od zwykłych spraw związanych z prawidłowym funkcjonowaniem rodziny, np. stworzenia miejsc pracy dla młodego pokolenia, aby miało z czego żyć i mieć poczucie własnej godności. Trzeba też porządkować zaniedbania, które pojawiły się w życiu poszczególnych rodzin. Zaniedbania sakramentalne: brak ślubu, brak chrztu dzieci, bierzmowania, brak nawyku chodzenia na Mszę św. i przystępowania do sakramentu pojednania. Trzeba też apelować do instytucji o pomoc dla dzieci z rodzin wielodzietnych, np. o wyprawki szkolne, stypendia, kolonie itd. Trzeba też poznać i rozumieć atmosferę środowiska, w którym rodzina funkcjonuje. Zbliżenie się do tych rodzin poprzez dostrzeżenie ich codziennych radości, ale i smutków otwiera ich serce na prawdę o Bogu, o nowym życiu, jakie Bóg im proponuje i szczęściu, jakiego człowiek doświadcza, kiedy żyje w bliskości Boga. Wielu misjonarzy mówi o radości i entuzjazmie tych, z którymi spędzili wiele lat swojego życia, a źródłem tego entuzjazmu jest życie zgodne z celem ostatecznym człowieka.

- Benedykt XVI wspomina w liście zakończony Sobór Watykański II i jego dokumenty oraz Katechizm Kościoła Katolickiego. Wydaje się, że te dwie pozycje powinny stać się lekturą obowiązkową dla ludzi zaangażowanych w życie Kościoła. Uwzględniając znaczenie Katechizmu, należałoby dodać, że powinien znaleźć się w każdym katolickim domu. Wielu duszpasterzy podkreśla jednak, że poziom wiedzy religijnej i wiara części wiernych pozostawiają wiele do życzenia. Co zdaniem Księdza Biskupa należy zrobić, aby pogłębić znajomość prawd wiary i nauczania Kościoła?

Reklama

- Ogłoszony Rok Wiary rodzi inicjatywy duszpasterskie, skłania katolickie rozgłośnie radiowe, stacje telewizyjne, prasę katolicką do podejmowania działań zmierzających do ożywienia wiary. Liderzy grup i stowarzyszeń na pewno zastanowią się, jak przybliżyć członkom swoich wspólnot treść Katechizmu Kościoła Katolickiego czy dokumentów Soboru Watykańskiego II. Katecheci z powodzeniem mogą podjąć się organizowania konkursów na temat treści Katechizmu, wyznaczając pewne jego obszary do zgłębienia przez uczniów. Będzie to okazja do wyróżnienia w lokalnych środowiskach niektórych młodych osób, które będą dla nas dobrym przykładem i wzorem do naśladowania. Z pewnością również wiele osób indywidualnie, w zaciszu swego domu podejmie lekturę książek i prasy katolickiej. Myślę, że uczestnicząc w życiu Kościoła, będziemy raz po raz informowani o różnych inicjatywach ułatwiających poznawanie treści wspomnianych pozycji tak istotnych dla umocnienia wiary. Ufam też, że zadanie postawione przed nami w Roku Wiary spowoduje nabycie pewnego nawyku, który w przyszłości pozwoli kontynuować pracę nad pogłębianiem wiedzy religijnej.

- Jak nasze parafie i grupy duszpasterskie powinny przeżywać Rok Wiary. Są oczywiście wskazówki Stolicy Apostolskiej i Episkopatu Polski. O pewnych pomysłach mówił Ksiądz Biskup także podczas sierpniowych Dni Duszpasterskich dla kapłanów. Czy od tego czasu wiemy już coś więcej i mamy więcej propozycji pastoralnych dla parafii na ten rok?

- Parafie i grupy duszpasterskie - jeśli mają działać owocnie - nie mogą działać na zasadzie akcyjności, ale muszą podejmować stałe działania istotne w dziele zbawienia. Należą do nich m.in.: nauka Boża (przepowiadanie), korzystanie z sakramentów (Eucharystia i inne sakramenty) i pielęgnowanie służby miłości. Objawienie Boże się zakończyło. Treści wiary pozostają niezmienne. Parafia i grupy zwracają uwagę na ważne dla obecnego czasu sprawy, które mogą pomóc w pełnieniu misji Kościoła. Rok Wiary jeszcze mocniej uświadamia nam, że mamy być solą ziemi. Warto wspomnieć np. o pewnej inicjatywnie ewangelizacyjnej podjętej przez grupę osób wobec powszechnego braku poszanowania dla dnia Pańskiego. Ewangelizatorzy założyli koszulki z napisem: „Pamiętaj, abyś dzień święty święcił” i przychodzili do miejsc handlu niedzielnego, aby w ten sposób przypomnieć kupującym, że schodzą z drogi przykazań Bożych i kościelnych. Inne grupy będą miały swoje pomysły na przyczynianie się do ożywienia naszego chrześcijańskiego świadectwa.
Nie jest najważniejsze to, czy uda się nam zastosować wszystkie propozycje na przeżywanie Roku Wiary. Ważne, abyśmy jednocześnie z refleksją nad własnym życiem podejmowali działania apostolskie wśród osób, z którymi żyjemy, pracujemy i pielgrzymujemy po drodze życia.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słudzy sługi

Niedziela podlaska 43/2012, str. 1

[ TEMATY ]

Rok Wiary

Graziako

Rzym, Bazylika św. Pawła za Murami

Rzym, Bazylika św. Pawła za Murami
Język świata rozmija się coraz mocniej z językiem wiary. Słowa brzmią podobnie, ale znaczą nieraz coś zupełnie innego. Chrześcijanin, jeśli chce zachować swoją tożsamość, musi zdać sobie sprawę z tego rozdźwięku i zmierzyć się z nim. Oznacza to ni mniej, ni więcej tylko staranie o przywrócenie właściwego sensu słów, gestów, znaków. Wydaje się, że wielu z nas zbyt łatwo pogodziło się z zagubieniem lub wynaturzeniem znaczenia tak istotnych pojęć, jak: człowiek, miłość, małżeństwo, wstrzemięźliwość… Łatwo nam czytać Księgę Izajasza przez odniesienie jej słów do Chrystusa. Słysząc o cierpieniu Sługi, natychmiast wyobrażamy sobie zbitego, ociekającego krwią Jezusa, który w godzinie męki jest tylko zmaltretowanym człowiekiem i w niczym nie przypomina potężnego, wszechmocnego Boga. A jednak Izajasz przepowiada Jego przyszłe wyniesienie i odkrywa sens tego bolesnego doświadczenia: „Usprawiedliwi wielu, ich nieprawości on sam dźwigać będzie”. Porządek zbawczego dzieła jest właśnie taki: odkupieńcza męka, a potem chwała. Apostołowie skłonni byli zaakceptować wyniesienie i przywileje, zgadzali się nawet na Jezusowy „kielich” i „chrzest”, myśląc, że chodzi o jakiś specjalny znak, który będzie ich wyróżniał w królestwie Bożym. Rzeczywiście, chodziło o wyróżnienie i wybranie, ale - w pierwszej kolejności - o współcierpienie z Mistrzem i oddanie życia za braci. Uczniowie niechętnie słuchali nauki o konieczności stania się „sługami”, a nawet „niewolnikami wszystkich”. Puszczali wodze fantazji i przez to nie umieli dostrzec, jaki był Jezus na co dzień, gdy doświadczał bezdomności, głodu, gdy wystawiał się na nienawiść przywódców ludu. „Arcykapłan wielki” - według Listu do Hebrajczyków - uniżył się aż tak bardzo, że stał się współuczestnikiem naszego losu, „z wyjątkiem grzechu”. „Tron jego łaski” otwiera się dla tych, którzy zechcą przyjąć postawę sługi - jak On upodobnił się do nas, tak i my mamy się do Niego upodobnić. Do chwały idzie się przez uniżenie. Niełatwo się z tym pogodzić, gdy patrzymy na przebojowość wielu osób, na tkwiącą w naszej naturze chęć przewodzenia. Pan Jezus koryguje te ludzkie skłonności. Jest Sługą w spowiedzi, gdy obmywa nas z brudu grzechów, jest nim nade wszystko w Eucharystii, stając się naszym pokarmem. Czy temu Słudze chcę służyć?...
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Młodzieży: uczestnicy dołączą do 17 mln pielgrzymów, którzy już odwiedzili Rzym w Roku Świętym

W Biurze Prasowym Stolicy Apostolskiej zaprezentowano szczegóły zbliżającego się Jubileuszu Młodzieży, najbardziej oczekiwanego wydarzenia trwającego Roku Świętego. Weźmie w nim udział ok. miliona osób ze 146 państw świata.

Jak poinformował proprefekt Dykasterii ds. Ewangelizacji abp Rino Fisichella, w Jubileuszu wezmą udział młodzi pielgrzymi ze 146 państw świata. Większość z nich, bo aż 68 proc. przyjedzie z państw europejskich, w tym ok. 80 tys. z Włoch. Wśród uczestników będą też przestawiciele młodzieży z krajów, w których trwają konflikty zbrojne, m.in. z Ukrainy, Ziemi Świętej, Iraku, Syrii i Sudanu Południowego. Samo spotkanie będzie okazją do wspólnej modlitwy o pokój i okazania bliskości cierpiącym narodom i Kościołom.
CZYTAJ DALEJ

TVP nie przychyliło się do apelu Powstańców - koncert bez Tomasza Wolnego

2025-07-23 17:09

[ TEMATY ]

Powstanie Warszawskie

Tomasz Wolny

Karol Porwich/Niedziela

Pomimo apelu Powstańców Warszawskich, TVP zdecydowała, że Tomasz Wolny nie poprowadzi koncertu "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki".

Na początku lipca media obiegł list Powstańców Warszawskich, w którym to apelowali do przedstawicieli Muzeum Powstania Warszawskiego oraz TVP o przywrócenie Tomasza Wolnego jako prowadzącego koncert „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję