Reklama

Niedziela Sandomierska

Świętokrzyskie/ Powstało pierwsze przęsło nowego mostu na Wiśle w Sandomierzu

Zamontowano konstrukcje pierwszego przęsła mostu budowanego na Wiśle w Sandomierzu – przekazała w piątek GDDKiA. Ważące 650 ton stalowe elementy połączyły dwie podpory nowej przeprawy. Budowa mostu potrwa do końca roku.

[ TEMATY ]

Sandomierz

Wisła

most

gov.pl/Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad

Miejsce pod nowy most w Sandomierzu

Miejsce pod nowy most w Sandomierzu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak poinformowała w piątek GDDKiA, budowa mostu w Sandomierzu wchodzi w nowy etap. „Dzisiaj zamontowane zostały stalowe elementy, dzięki którym konstrukcja przęsła między podporą czwartą a piątą została połączona i jest już dobrze widoczna zarówno od strony północnej, jak i południowej” – przekazała w piątek Małgorzata Pawelec-Buras rzeczniczka kieleckiego oddział GDDKiA.

Konstrukcja stalowa jednego przęsła waży ok. 650 ton. Most będzie miał docelowo pięć przęseł. Rzeczniczka zaznaczyła, że prace są realizowane mimo zimowej przerwy kontraktowej. Jeśli warunki atmosferyczne będą sprzyjały, montaż konstrukcji będzie kontynuowany.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przebudowa starego mostu przez Wisłę w Sandomierzu jest realizowana w systemie projektuj i buduj od 2021 roku.

Docelowo przeprawa przez Wisłę w ciągu drogi krajowej nr 77 Lipnik - Sandomierz - Stalowa Wola - Przemyśl, komunikującej Świętokrzyskie z Podkarpaciem, będzie dwujezdniowa. W tym celu w 2011 roku został wybudowany nowy most, biegnący równolegle do starego obiektu. Stara 70-letnia przeprawa została wyłączona z ruchu ze względu na zły stan techniczny w 2013 roku; od tej pory ruch pojazdów odbywa się jezdnym obiektem w obu kierunkach.

Budowa nowego mostu o długości ok. 460 m potrwa do końca 2024 roku. Wykonawcą robót jest firma Intop z Tarnobrzega. Koszt inwestycji to ok. 70 mln zł. Pieniądze pochodzą z budżetu państwa.(PAP)

Autor: Wiktor Dziarmaga

wdz/ skr/

2024-01-26 19:09

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Młodzi znawcy historii

Niedziela sandomierska 25/2023, str. III

[ TEMATY ]

Sandomierz

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Wręczenie nagród odbyło się w bazylice katedralnej

Wręczenie nagród odbyło się w bazylice katedralnej

Staramy się popularyzować nie tylko bazylikę katedralną, ale także historię naszej małej Ojczyzny, która w sposób znaczący wpisuje się w historię Polski – mówił ks. Jacek Marchewka.

W bazylice katedralnej odbyło się wręczenie nagród w IX Międzyszkolnym Konkursie Wiedzy o matce kościołów naszej diecezji. Uczestnikami tego wydarzenia byli uczniowie szkół średnich w Sandomierzu.
CZYTAJ DALEJ

Kolejne zmiany personalne w archidiecezji katowickiej

2025-05-30 09:21

[ TEMATY ]

zmiany personalne

archidiecezja katowicka

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy listę zmian personalnych.

ks. Paweł Dąbrowski, parafia Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Jastrzębiu-Zdroju
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 13 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję