Kard. Krajewski: Ziemia Święta woła o stabilny i autentyczny pokój
„W ojczyźnie Jezusa potrzeba nie tylko zawieszenia broni, ale i prawdziwej zgody” - powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Konrad Krajewski, zakończywszy swą wizytę w Ziemi Świętej. W ciągu ośmiu dni modlił się o pokój i pojednanie w Jerozolimie, Betlejem i Nazarecie. Spotkał się także z krewnymi osób przebywających w Strefie Gazy oraz ludźmi, którym udało się uciec z tego piekła i otrzymują wsparcie od łacińskiego patriarchatu Jerozolimy.
Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie – INSTYTUT NIEDZIELA- FUNDACJA INSTYTUT MEDIÓW zachęcają do wsparcia specjalnej zbiórka dla chrześcijan z Strefie Gazy.
Wpłaty można dokonać na konto: Fundacja Instytut Mediów
03 1140 2004 0000 3002 7860 6231
Tytuł przelewu: Pomoc dla chrześcijan w Ziemi Świętej.
U początku Wielkiego Postu chcemy włączyć się w dzieło pomocy naszym braciom i siostrom, chrześcijanom w Ziemi Świętej, zwłaszcza w Strefie Gazy.
Podziel się cytatem
Prefekt Dykasterii ds. Posługi Miłosierdzia podkreśla, że był to czas wielkiej modlitwy o pokój i współdzielenia cierpienia. Jak zauważył, Papież Franciszek chciał, żeby w szczególnym czasie Bożego Narodzenia, kiedy orędzie o pokój wybrzmiewa z nową siłą, okazać jego bliskość wszystkim cierpiącym w wyniku tego konfliktu. Papieski jałmużnik wyznaje, iż jego bronią, podobnie jak każdego chrześcijanina, jest wiara i modlitwa, które mogą góry przenosić. Dodał jednak, że pytał się, dlaczego właśnie w tym miejscu, nawet w czasie Bożego Narodzenia, ludzie się zabijają, bo nie przerwano walk. Jak podkreśla, po odpowiedź musimy się udać do grobu Jezusa i do miejsca Jego zmartwychwstania.
„Żeby tam wejść trzeba pokonać niewysoką wnękę drzwiową. Trzeba się bardzo głęboko pokłonić, praktycznie wejść na kolanach, aby dotknąć tajemnicy Boga” - stwierdził. I dodał: „Może dlatego, że świat dzisiaj przestał się pochylać nad tajemnicą Boga, nad tajemnicą miłości, miłosierdzia; używa logiki swojej, nie logiki Ewangelii. Może dlatego tak bardzo trudno nam o pokój, i dlatego nie rozumiemy, co to jest miłość, nie rozumiemy, co to jest miłosierdzie, co to jest przebaczenie. Więcej w nas nienawiści i chęci posiadania. I kłaniamy się nie temu Bogu. Jeśli Bóg jest na pierwszym miejscu, na drugim jest mój bliźni, drugi człowiek, a ja jestem na trzecim, to wszystko jest zgodnie z Ewangelią” - powiedział papieskiej rozgłośni.
Podziel się cytatem
Kard. Krajewski podkreślił, że kiedy człowiek rujnuje ten porządek i stawia się w miejscu Boga lub chce panować nad drugim człowiekiem, to wtedy mamy wojny: na Ukrainie, w Syrii, w Afryce, w Ziemi Świętej. Jak zaznaczył papieski jałmużnik, pokój jest osiągalny dla wszystkich, ale musimy stawiać Boga na pierwszym miejscu i musimy głęboko przyklęknąć przed tajemnicami naszej wiary. „By zrozumieć Boga najpierw trzeba przyklęknąć i być bardzo pokornym i nabrać logiki Ewangelii, by dało się żyć na tym świecie i by ten świat był sprzyjający także mnie oraz drugiemu człowiekowi” - stwierdził kard. Krajewski na zakończenie swej misji w targanej konfliktem Ziemi Świętej.
O powołaniu, posłudze w Ziemi Świętej i pracy w Ogrodzie Oliwnym przy zbiorze oliwek, rozmawiamy z o. Zacheuszem Drążkiem, franciszkaninem pochodzącym z Wrocławia.
Ksiądz Łukasz Romańczuk: Wiele osób marzy o tym, aby udać się do Ziemi Świętej. Miejsca bardzo ważnego dla każdego chrześcijanina, miejsca, gdzie swoje stopy stawiał sam Jezus. Jak to się stało, że Ojciec został skierowany do posługi w Ziemi Świętej?
O. Zacheusz Drążek: Urodziłem się we Wrocławiu, na Karłowicach i tam znajduje się moja rodzinna parafia. Od zawsze byłem związany z franciszkanami i do tego zakonu wstąpiłem. Chcąc wyjechać na jakiekolwiek misje z naszego zakonu, czy to do Afryki, Ameryki Południowej, czy Ziemi Świętej, zawsze należy napisać prośbę. Musi być tam zawarta motywacja takiej decyzji. Nigdy żaden przełożony na siłę nikogo nie wyśle na misje. Ziemią Świętą zafascynowałem się po raz pierwszy w 2004 r. Było to zaraz po święceniach kapłańskich i udałem się tam na pielgrzymkę z młodzieżą oraz o. Sławkiem. To była podróż, podczas której poczułem „bakcyla” Ziemi Świętej i postanowiłem, że kiedyś na pewno tu wrócę i przyjadę na misje. Realizacja tego pomysłu nie była łatwa. Przez kilka lat prosiłem mojego przełożonego o zgodę na wyjazd, ale jej nie otrzymałem. Usłyszałem wtedy, że „jeszcze nie czas, bo jeszcze jesteś młody”. Do czasu mojego wyjazdu byłem już pasterzem młodzieży na Górze Świętej Anny, wikariuszem, katechetą i dopiero po 11 latach życia zakonnego mogłem pojechać do Ziemi Świętej. Pierwszy etap mojej obecności był w latach 2013-19, a teraz jestem w Jerozolimie od października 2022 r.
Pismo Święte podkreśla potrzebę uczciwości. Jezus uczy, że kto w drobnej rzeczy jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w drobnej rzeczy jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie.
Jezus powiedział do uczniów: «Pewien bogaty człowiek miał rządcę, którego oskarżono przed nim, że trwoni jego majątek. Przywołał więc go do siebie i rzekł mu: „Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego zarządzania, bo już nie będziesz mógł zarządzać”. Na to rządca rzekł sam do siebie: „Co ja pocznę, skoro mój pan odbiera mi zarządzanie? Kopać nie mogę, żebrać się wstydzę. Wiem już, co uczynię, żeby mnie ludzie przyjęli do swoich domów, gdy będę odsunięty od zarządzania”. Przywołał więc do siebie każdego z dłużników swego pana i zapytał pierwszego: „Ile jesteś winien mojemu panu?” Ten odpowiedział: „Sto beczek oliwy”. On mu rzekł: „Weź swoje zobowiązanie, siadaj prędko i napisz: pięćdziesiąt”. Następnie pytał drugiego: „A ty ile jesteś winien?” Ten odrzekł: „Sto korców pszenicy”. Mówi mu: „Weź swoje zobowiązanie i napisz: osiemdziesiąt”. Pan pochwalił nieuczciwego rządcę, że roztropnie postąpił. Bo synowie tego świata roztropniejsi są w stosunkach z podobnymi sobie ludźmi niż synowie światłości. Ja też wam powiadam: Pozyskujcie sobie przyjaciół niegodziwą mamoną, aby gdy wszystko się skończy, przyjęto was do wiecznych przybytków. Kto w bardzo małej sprawie jest wierny, ten i w wielkiej będzie wierny; a kto w bardzo małej sprawie jest nieuczciwy, ten i w wielkiej nieuczciwy będzie. Jeśli więc w zarządzaniu niegodziwą mamoną nie okazaliście się wierni, to kto wam prawdziwe dobro powierzy? Jeśli w zarządzaniu cudzym dobrem nie okazaliście się wierni, to któż wam da wasze? Żaden sługa nie może dwom panom służyć. Gdyż albo jednego będzie nienawidził, a drugiego miłował; albo z tamtym będzie trzymał, a tym wzgardzi. Nie możecie służyć Bogu i Mamonie!»
W ogrodach parafii pw. św. Jakuba i św. Krzysztofa odbył się Przegląd Piosenki Pielgrzymkowej “Muzyczne Psiaki”. Bezkonkurencyjny okazał się chór “Te Deum” reprezentujący gr. 15 [franciszkańską] oraz parafię pw. św. Mikołaja w Brzeziej Łące.
Spotkanie rozpoczęła Eucharystia. Przewodniczył jej bp Maciej Małyga, który w homilii przypomniał motywy towarzyszące tegorocznej pielgrzymce na Jasną Górę, czyli biblijnej wędrówki uczniów do Emaus. Podkreślił, że każda pielgrzymka – niezależnie od tego, czy prowadzi do Częstochowy, czy odbywa się w codzienności i dzięki temu staje się drogą nadziei i odkrywania obecności Chrystusa.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.