Reklama

Z Watykanu

W tych dniach myślimy o wielu braciach i siostrach we Wschodnim Rogu Afryki, którzy znoszą dramatyczne konsekwencje głodu, pogłębione przez wojnę i brak silnych instytucji. Chrystus jest wrażliwy na potrzeby materialne, ale chce dać więcej, ponieważ człowiek zawsze jest „głodny czegoś więcej, potrzebuje czegoś bardziej” („Jezus z Nazaretu”, Mediolan 2007, 311). W chlebie Chrystusa obecna jest miłość Boga; w spotkaniu z Nim „karmimy się, by tak rzec, samym Bogiem żywym, prawdziwie spożywamy «chleb z nieba»” (tamże).
Podczas modlitwy „Anioł Pański”, 31 lipca 2011 r.

Niedziela Ogólnopolska 33/2011, str. 4

Grzegorz Gałązka

Ks. prał. Georg Gänswein

Ks. prał. Georg Gänswein

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Audiencja Generalna

Z Biblią na wakacjach

Benedykt XVI po lipcowej przerwie powrócił do środowych spotkań z wiernymi, które w sierpniu odbywają się w Castel Gandolfo. 3 sierpnia Papież wyszedł przed swą letnią rezydencję i tam wygłosił krótką katechezę. Następnie pozdrowił przybyłych m.in. po francusku, angielsku, niemiecku, hiszpańsku i po polsku.
W języku polskim Ojciec Święty powiedział: - Pozdrawiam serdecznie przybyłych do Castel Gandolfo Polaków. Szczególnie witam siostry elżbietanki, które w Rzymie uczestniczą w seminarium odnowy duchowej. Życzę, by czas wakacji był dla wszystkich dobrą okazją do lektury Biblii, poznania głębi i piękna jej Ksiąg. Niech ich rozważanie będzie dla Was obfitym pokarmem duchowym, inspiracją do modlitwy i dialogu z Bogiem. Z serca Wam błogosławię, życzę dobrych wakacji.
Po udzieleniu zgromadzonym apostolskiego błogosławieństwa Benedykt XVI podszedł do wiernych zgromadzonych przed letnią rezydencją w Castel Gandolfo i przez kilka minut witał się i rozmawiał z niektórymi osobami, zwłaszcza z niepełnosprawnymi na wózkach inwalidzkich.

Siewca wyszedł siać

Benedykt XVI naucza

Drodzy bracia i siostry Polacy! W dzisiejszej Ewangelii słyszymy o cudownym rozmnożeniu chleba, którym Pan Jezus karmi głodną rzeszę. Nie daje On nam przez to gotowej recepty na wyżywienie ludności świata ani na rozwiązanie dramatu głodu. Przypomina, że nie wolno być obojętnym wobec tragedii ludzi głodujących i spragnionych. Zachęca, byśmy dali im jeść, byśmy dzielili się chlebem z potrzebującymi. Idąc za Chrystusem, bądźmy wrażliwi na ludzką biedę. Serdecznie Was pozdrawiam. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Pozdrowienie pielgrzymów z Polski, 31 lipca 2011 r.

Jubileusz papieskiego sekretarza

55. urodziny ks. Gänsweina

Sekretarz Benedykta XVI - ks. prał. Georg Gänswein skończył 55 lat. „Nieskazitelny styl, postura atlety i urok gwiazdora z Hollywood” - tak o papieskim sekretarzu napisała w dniu jego urodzin agencja ADNKronos.
Pochodzący ze Schwarzwaldu ks. Gänswein, doktor prawa kanonicznego, w 2003 r. został sekretarzem ówczesnego prefekta Kongregacji Nauki Wiary kard. Josepha Ratzingera. Po wyborze kard. Ratzingera na papieża pozostał jego sekretarzem. Teraz jest „tarczą ochronną”, a w niektórych sprawach również doradcą Benedykta XVI. Ks. Gänswein jest odpowiedzialny za organizację pracy Ojca Świętego. Zadanie to wypełnia z perfekcyjną dokładnością.
Georg Gänswein urodził się 30 lipca 1956 r. w miejscowości Waldshut w Schwarzwaldzie jako najstarsze z pięciorga dzieci. Studiował we Fryburgu Bryzgowijskim i w Rzymie. Święcenia kapłańskie otrzymał w 1984 r. Początkowo pracował w duszpasterstwie w swojej rodzimej diecezji, a następnie studiował prawo kanoniczne w Monachium. Był też asystentem naukowym w tamtejszym Instytucie Kanonicznym, w 1993 r. otrzymał tytuł doktora prawa kanonicznego. W 1994 r. Gänswein został osobistym referentem arcybiskupa Fryburga i proboszczem katedry.
Działał w Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. W 1996 r. rozpoczął pracę jako referent do spraw niemieckich w Kongregacji Nauki Wiary. Od 2000 r. jest prałatem. Często odprawia nabożeństwa w rzymskim Campo Santo Teutonico dla miejscowej wspólnoty niemieckojęzycznej i pielgrzymów.

Na blogach piszą

Wiele zespołów zwanych satanistycznymi swój satanizm propaguje jako towar do sprzedania, a nie jako prawdziwą religię. Można się o tym dowiedzieć z różnych publikacji, wywiadów traktujących o egzorcyzmach. Egzorcyści zawsze podkreślają, że prawdziwych opętań, dręczeń jest niewiele - grup stricte satanistycznych, które oddały swą duszę szatanowi, jeszcze mniej. Współcześnie satanizm to logo, marka, która pozwala sprzedać towar w postaci płyt, koncertów, wywiadów, zdjęć. Swoisty show diaboliczno-liryczny.
Nie zmienia to, oczywiście, faktu, że demon-szatan jest na tyle bystry, iż może w każdej chwili z każdej strony uderzyć, i uderza.
Sebastian Moryń

Pewien znajomy kapłan wybrał się z młodzieżą nad morze. Zatrzymali się w zarezerwowanym pensjonacie. Piątek. Czytają menu - ani jednej potrawy bezmięsnej, a przecież o krok morze i mnóstwo świeżych ryb, odpowiednich na potrawy postne.
Kapłan (jeszcze w cywilnym ubraniu, nie zdążył się przebrać) zwraca uwagę właścicielce, która oburzona i zdumiona reakcją odpowiada:
- Też coś, prowadzę interes od 30 lat i jest pan pierwszy, któremu się to nie podoba. Nikt dotąd nie grymasił, a jadłospis ten sam. Jedli to ze smakiem. Przecież chodzę do kościoła …
- Nie pozostaniemy tu zatem ani chwili dłużej, skoro nie potrafi pani uszanować postu.
Przyznam, że wolę ateistów niż pseudo-katolików.
Magdalena Tarasiewicz

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: statystyki pielgrzymkowe 2025

2025-08-14 20:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Karol Porwich/Niedziela

Na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, na Jasną Górę tylko 13 i 14 sierpnia przybyło około 35,5 tys. pątników. Do tej liczby należy jeszcze doliczyć kilka tysięcy pielgrzymów sztafetowych, którzy dołączali do pielgrzymek na jeden lub kilka dni, nie pokonując z różnych względów całej trasy.

We wszystkich tegorocznych pielgrzymkach odnotowano znaczny wzrost udziału młodzieży, młodych małżeństw i rodzin z dziećmi. Oświadczyny czy śluby to też jedne z częstych wydarzeń podczas pielgrzymek pieszych czy rowerowych na Jasną Górę. Wśród zmagań z tropikalnym żarem z nieba na Jasną Górę przez cały sierpień docierały kolejne pielgrzymki piesze, rowerowe i biegowe.
CZYTAJ DALEJ

„Triumf serca” - to mocny film. Św. Maksymilian przemawia w inny, nowy sposób

2025-08-14 16:36

[ TEMATY ]

film

św. Maksymilian Kolbe

Milena Kindziuk

Kadr z filmu

Nie byłam jeszcze na takiej premierze filmu, podczas której reżyser po projekcji inicjuje na scenie modlitwę. Tak było w tym przypadku – Anthony D’Ambrosio zaskoczył. Później aktorzy mówili, że cała ekipa modliła się na planie przed zdjęciami. I to w filmie czuć. Zwłaszcza, kiedy ogląda się jego najmocniejsze sceny.

Podziel się cytatem - W ostatnich miesiącach widziałem wielu szlachetnych ludzi tracących swoje człowieczeństwo. Zapomniałem już, że na świecie było kiedyś jakieś dobro… A potem to, co on zrobił wczoraj, sprawiło, że sobie przypomniałem” – wyznaje jeden z więźniów w celi śmierci w Auschwitz, patrząc na ojca Maksymiliana Kolbego. - „ Maksymilianie, mogę nie dożyć kolejnego wieczoru, ale chciałbym dołączyć do twojej milicji….”.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XX niedziela zwykła

2025-08-15 22:59

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

W czasie oblężenia Jerozolimy przywódcy, którzy trzymali Jeremiasza w więzieniu, powiedzieli do króla: «Niech umrze ten człowiek, bo naprawdę obezwładnia on ręce żołnierzy, którzy pozostali w tym mieście, i ręce całego ludu, gdy mówi do nich podobne słowa. Człowiek ten nie szuka przecież pomyślności dla tego ludu, lecz nieszczęścia». Król Sedecjasz odrzekł: «Oto jest w waszych rękach!» Nie mógł bowiem król nic uczynić przeciw nim. Wzięli więc Jeremiasza i wtrącili go, spuszczając na linach, do cysterny Malkiasza, syna królewskiego, która się znajdowała na dziedzińcu wartowni. W cysternie zaś nie było wody, lecz błoto; zanurzył się więc Jeremiasz w błocie. Ebedmelek wyszedł z domu królewskiego i rzekł do króla: «Panie mój, królu! Źle zrobili ci ludzie, tak postępując z prorokiem Jeremiaszem i wrzucając go do cysterny. Przecież umrze z głodu w tym miejscu, zwłaszcza że nie ma już chleba w mieście». Rozkazał król Kuszycie Ebedmelekowi: «Weź sobie stąd trzech ludzi i wyciągnij proroka Jeremiasza z cysterny, zanim umrze».
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję