Reklama

Niedziela Częstochowska

Łączy ich służba. Pielgrzymka LSO Archidiecezji Częstochowskiej do Pajęczna

Spotkanie ewangelizacyjne, Msza św., koncert ks. Jakuba Bartczaka, losowanie nagród i zawody sportowe Turbokozak – 10 czerwca odbyła się X Pielgrzymka Liturgicznej Służby Ołtarza Archidiecezji Częstochowskiej do Archidiecezjalnego Sanktuarium Dzieci Fatimskich w Pajęcznie z udziałem ponad 700 kandydatów, ministrantów, lektorów, ceremoniarzy i animatorów oraz ich duszpasterzy.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

– Takie pielgrzymki są ważne. Dzięki nim poznajemy członków LSO z różnych parafii. Możemy się dowiedzieć, ilu nas jest w archidiecezji. Takie wydarzenia są też okazją do wymiany doświadczeń, a także po prostu do dobrej zabawy – powiedział Łukasz Soppa, animator z parafii Narodzenia Pańskiego w Częstochowie.

– Podczas pielgrzymki możemy się fajnie integrować – zauważył Jan Dworzyński z parafii Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Kamieńsku. Lektor nie krył dumy z faktu, że na co dzień może być tak blisko ołtarza. – Tam dzieją się cuda, więc służba przy nim Panu Bogu to dla mnie coś szczególnego – przyznał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maciej Orman/Niedziela

– Chcę służyć Jezusowi. On jest dla mnie najlepszym Przyjacielem, jest jak Brat – zaświadczył Jakub Suchanowski, ministrant z parafii św. Jana Chrzciciela w Nowej Brzeźnicy. Dziękował również księdzu wikariuszowi, dzięki któremu on i koledzy mogli uczestniczyć w pielgrzymce.

– Łączy nas służba – podkreślił w homilii bp Andrzej Przybylski, który przewodniczył uroczystej Mszy św. Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej postawił również członkom LSO ważne pytania: komu służą? w jakim duchu to czynią? oraz jak dobrze służyć?

Reklama

– Nie wystarczy powiedzieć, że służę liturgii, ołtarzowi, że służę do Mszy św. Służę Jezusowi – przypomniał celebrans. Ostrzegał, że można być blisko ołtarza i zapomnieć, że jest tam obecny Jezus, a wtedy zaczyna się służyć dla ludzi i dla siebie.

Hierarcha wskazał, że Jezusowi trzeba służyć w Jego duchu, czyli z miłością, bezinteresownie i z pokorą. – Im mniej będziemy zwracać uwagę przy ołtarzu na siebie, tym Jezus będzie bardziej widoczny – zaznaczył.

Na zakończenie Mszy św. biskup prosił uczestników pielgrzymki, by zachęcali swoich kolegów do wstępowania w szeregi LSO. Zaapelował również, by po Eucharystii, oprócz modlitwy ministranta, odmawiali dodatkową dowolną modlitwę w intencji powołań kapłańskich.

Maciej Orman/Niedziela

– Najważniejsze jest to, że spotykamy się jako ci, którzy służą Chrystusowi – ocenił ks. Paweł Wróbel, duszpasterz LSO w archidiecezji częstochowskiej. – Bardzo istotne jest to, że tworzymy wspólnotę przede wszystkim młodych ludzi zaangażowanych w życie Kościoła Jezusa Chrystusa, czyli tych, którzy poznali Go i chcą iść za Nim, oraz którzy na co dzień utrzymują żywy kontakt z Bogiem – dodał.

Więcej w nr. 26 „Niedzieli Częstochowskiej” z datą 25 czerwca.

2023-06-10 18:07

Oceń: +3 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostatni dzień zgłoszeń na turniej piłkarski LSO w Wołowie

[ TEMATY ]

turniej piłkarski

LSO

archiwum ks. Wojciecha Buźniaka

Uczestnicy zawodów otrzymają koszulki z podpisem Piotra Zielińskiego

Uczestnicy zawodów otrzymają koszulki z podpisem Piotra Zielińskiego

Tylko do jutra (3 czerwca) można zgłaszać chęć udziału w IV Turnieju Piłki Nożnej Służby Liturgicznej Archidiecezji Wrocławskiej, który odbędzie się 8 czerwca w Wołowie.

Inaugurację rozgrywek rozpocznie Eucharystia, której o godz. 9.00 w kościele pw. św. Wawrzyńca przewodniczyć będzie o. bp. Jacek Kiciński. Po Mszy św. drużyny spotkają się na stadionie OSiR im. Ryszarda Janeckiego, by o godz. 10.30 rozpocząć piłkarskie rozgrywki w dwóch kategoriach wiekowych: U13 i U19. Te drużyny, które nie wyjdą z grup rozegrają swój własny finał o miejsca na podium tzw. "Finał B". Organizatorzy zapewniają całodniowe wyżywienie oraz napoje, a dzięki zaangażowaniu ks. Wojciecha Buźniaka uczestnicy zawodów otrzymają atrakcyjne nagrody, w tym 200 koszulek reprezentacji Polski z podpisem Piotra Zielińskiego, a także podpisane przez niego piłki. W czasie turnieju odbędzie się także pokaz trików piłkarskich w wykonaniu Pawła Kwita, a mecz otwarcia zagrają alumni Metropolitalnego Seminarium Duchownego we Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ

Szwajcaria: biskupi wstrząśnięci dramatem po osunięciu się lodowca w kantonie Valais

2025-05-30 09:40

[ TEMATY ]

biskupi

Szwajcaria

dramat

lodowiec

PAP/EPA/ALESSANDRO DELLA VALLE

Katoliccy biskupi Szwajcarii są głęboko wstrząśnięci klęską żywiołową w górskiej wiosce Blatten w kantonie Valais. Z rozpadającego się lodowca Birch na wioskę runęło ponad 3,5 mln metrów sześciennych lodu, skał i zmrożonego śniegu. Cała wioska została zrujnowana, ewakuowano 300 osób; co najmniej jedną osobę uważa się za zaginioną. We wspólnym oświadczeniu w Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego, 29 maja, biskupi zapewnili poszkodowanych o swojej solidarności, modlitwie i duchowej bliskości. Do wiernych Szwajcarii zaapelowali o wsparcie poszkodowanych mieszkańców Blatten modlitwą i konkretną pomocą.

„Płaczę nad Blatten” - powiedział biskup Sion, Jean-Marie Lovey, ubolewając nad losem mieszkańców doliny Lötschental. Jednocześnie pocieszał, że zawaliły się tylko góry i lodowiec, „ale nie wasza wiara i na pewno nie obecność Boga u waszego boku”. Bp Lovey zacytował proroka Izajasza i zaapelował o nadzieję: „Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nie odstąpi od ciebie i nie zachwieje się”.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję