Reklama

Ta śmierć upomniała się o Katyń

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wszyscy Polacy bardzo przeżywają tę tragedię - katastrofę rządowego samolotu z Prezydentem RP i towarzyszącymi mu osobami na pokładzie. Wszyscy cierpią i boleją. Nikt nie przypuszczał, że stanie się takie nieszczęście. Dociera ono do całego świata. Jest to dramat dla kraju, państwa, ale i dla całego narodu. Zginęli ludzie wysokiej klasy, w większości głęboko wierzący w Boga.
Zatrzęsła się Polska - bo chociaż katastrofa wydarzyła się pod Katyniem, jest to trzęsienie ziemi w Polsce. Jeszcze raz otworzyły się groby katyńskie, żeby wykrzyczeć tak długo zatajaną straszną prawdę o ludobójstwie dokonanym 70 lat temu na inteligencji polskiej. Może dzisiaj świat otworzy oczy i uszy na Katyń, na tę wielką krzywdę wyrządzoną Polsce i Polakom.
Bo trzeba powiedzieć, że świat, Europa zamknęły swoje uszy na ten fakt i nie wyciągnęły z niego żadnych wniosków. Tragedia, którą przeżywamy dzisiaj, przypomniała wszystkim, że była straszliwa prawda Katynia, wielka klęska ludzkości i człowieka. Bo o wymordowaniu Polaków, niewinnych ludzi, nie zdecydowała jakaś banda czy ugrupowanie. To przedstawiciele oficjalnego komunistycznego rządu radzieckiego podpisali ten okrutny wyrok śmierci. Boli także ciąg dalszy zbrodni katyńskiej - kłamstwo katyńskie przez tak wiele lat podtrzymywane, boli i to, że, niestety, byli też Polacy, którzy stali na straży katyńskiego kłamstwa, którzy nie dopuszczali do poznania prawdy o Katyniu. Boli, że również obecny rząd rosyjski nie umie nazwać tego, co się stało, ludobójstwem, choć jest to tak oczywiste.
Może dlatego tak bardzo zależało Prezydentowi Polski Lechowi Kaczyńskiemu, żeby uszanować Rodaków, którzy 70 lat temu zostali rozstrzelani w Katyniu i innych miejscach kaźni. Dlatego podjął decyzję, by 10 kwietnia 2010 r. pojechać wraz z małżonką do Katynia w oficjalnej rządowej delegacji. Rządowym samolotem poleciało z nim wielu wspaniałych ludzi, których znaliśmy z zaangażowania społeczno-politycznego, których znaliśmy także osobiście. Byli to prawdziwi patrioci, dla których Polska znaczyła naprawdę wiele, którzy żyli dla Ojczyzny. I zdarzyło się to wielkie nieszczęście...
Słuchamy dziś wszystkich doniesień, łowimy szczegóły komentarzy i dziwimy się, że dziś można o Prezydencie Kaczyńskim mówić tak dobrze i pięknie, że można pięknie go pokazywać w telewizji, na zdjęciach w prasie - że są takie zdjęcia. I myślimy, że niejeden dziennikarz powinien sobie dziś zrobić głęboki rachunek sumienia ze swojej postawy, z obiektywizmu swojej pracy dziennikarskiej. Bo, niestety, tak wielu potrafiło kpić z Prezydenta RP, przez prawie cały czas trwały medialne akcje skierowane przeciwko Lechowi Kaczyńskiemu czy bliskiemu mu ugrupowaniu. Może też właśnie z uwagi na media i dziennikarzy rząd polski nie zakupił nowoczesnego samolotu, by Głowa Państwa i ludzie, którzy służą ojczyźnie, mogli podróżować bezpiecznie. Wielu dziennikarzy bowiem pełniło rolę sępów, które tylko czekają, by móc uderzyć i zniszczyć. Jak dziś jasno wynika, wiele spraw jest przez media przekłamywanych lub nawet preparowanych, żeby pokazywać tylko zamierzoną rzeczywistość.
Polska znajduje się dziś w stanie trzęsienia ziemi. Ludziom zabrakło słów, leją się łzy, piersi rozdziera ból. Ale na dnie serca pozostaje także lęk, o to, co będzie dalej z naszym krajem, co będzie z nami. Tylu mądrych ludzi nie wypowie już prawdy, nie ostrzeże, nie uświadomi błędu! Trzeba nam wszystkim teraz mocno otworzyć oczy na Polskę i zapytać, z czym powinniśmy iść w przyszłość naszej wspólnej Ojczyzny. Tragedia z 10 kwietnia 2010 r. obliguje nas do tego, by zawołać: Obudź się, Polsko, otrząśnij się z koszmarnego snu i spojrzyj na swoje korzenie, które przecież są chrześcijańskie, i wskrześ w sobie siłę, by z polskiej ziemi nie pozwolić wyrwać krzyża i Ewangelii, by zatrzymać polską tradycję i patriotyzm.
W osobach, które odeszły, na czele z Prezydentem RP, mieliśmy to oparcie i tę nadzieję, że będą stali na straży wartości chrześcijańskich i polskich. Ufamy, że takich ludzi jest w Polsce więcej, że objawią się nowi politycy polscy, którzy prawdziwie bronić będą polskiej racji stanu i zakorzenionego w naszej historii krzyża i Ewangelii.
Niech Bóg okaże nam swoje miłosierdzie...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Transparentna święta

O kim mowa? O św. Klarze, której imię z łaciny oznacza jasna, czysta bądź sławna, a zatem i transparentna.

Towarzyszkę św. Franciszka z Asyżu wspominamy w liturgii 11 sierpnia. Tego bowiem dnia umarła, w otoczeniu współsióstr – klarysek. Całe wcześniejsze życie św. Klary było wyjątkowo przejrzyste i czyste. Spisujący jej biografię odnotowują, że pochodziła z zamożnej rodziny osiadłej w Asyżu. Była najstarszą z trzech córek Favarone i Ortolany. Jej mama – Ortolana miała ponoć objawienie, kiedy jeszcze Klara była w jej łonie, że owo „dziecko zabłyśnie swym życiem jaśniej niż słońce”.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat o przyczynach zwolnienia z funkcji biskupa nominata diecezji radomskiej

2025-08-09 15:08

[ TEMATY ]

Bp Marek Solarczyk

diecezja radomska

ks. Krzysztof Dukielski

biskup‑nominat

zwolnienie z funkcji

Ks. Stanisław Piekielnik/diecezja radomska

ks. Krzysztof Dukielski

ks. Krzysztof Dukielski

Kilka dni temu bp Marek Solarczyk poinformował, że ks. Krzysztof Dukielski, biskup-nominat Diecezji Radomskiej poprosił Papieża Leona XIV o zwolnienie z funkcji. Dziś poinformowano, że miało to związek z niewłaściwym zachowaniem kapłana wobec osoby małoletniej.

Przypomnijmy: 12 lipca 2025 roku Ojciec Święty mianował ks. Dukielskiego biskupem pomocniczym.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent nie podjął jeszcze decyzji ws. tzw. ustawy wiatrakowej

Prezydent Karol Nawrocki nie podjął jeszcze decyzji ws. tzw. ustawy wiatrakowej - oświadczył rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że sprawa wymaga gruntownej analizy. Zapewnił, że działania prezydenta będą zmierzały do obniżenia cen prądu, zgodnie z obietnicą złożoną w kampanii.

O tym, że Karol Nawrocki nie podjął jeszcze decyzji ws. nowelizacji tzw. ustawy wiatrakowej Leśkiewicz napisał po południu na X. „To rząd ograniczył Tarczę Energetyczną do końca września i celowo włożył ją do »ustawy wiatrakowej«. Przypominam, że poprzedni projekt ustawy wiatrakowej upadł ze względu na wrzutki lobbingowe w styczniu 2024 roku. W związku z tamtymi okolicznościami sprawa wymaga dodatkowej, gruntownej analizy” - zaznaczył Leśkiewicz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję