Reklama

Świadectwo z „wielkiej księgi cudów”

Głód Ojca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Teksty Jana Pawła II, które śpiewam, są niezwykłą przygodą intelektualną, spotkaniem z wielką osobowością, myślicielem naszych czasów - nie tylko naszych, zresztą. Ten człowiek przerasta nasze czasy. To osoba wyjątkowa. Papież, który jako pierwszy zrezygnował z lektyki - to dla mnie metaforyczne.
I jako pierwszy przekroczył progi synagogi. To on wielokrotnie prosił w imieniu innych o przebaczenie...
Nie spotkałem się z nim nigdy, ale wiem, że słuchał koncertów, w których brałem udział, i że mu się bardzo podobały, kazał podziękować. Jeśli dzisiaj mógłbym go spotkać, przede wszystkim uściskałbym go najserdeczniej i dziękowałbym... za to, że słuchał Pana Boga, serca i mądrych ludzi i prosił o zmianę „oblicza tej ziemi”. Za to, że zrobił nam - jeśli mogę użyć tego zwrotu - „najlepszą reklamę” na świecie: kiedy przebywam za granicą i mówię, że jestem Polakiem, wielu ludzi wspomina ze wzruszeniem Papieża Karola Wojtyłę i patrzy na mnie innymi, lepszymi oczami, tylko dlatego, że jestem Polakiem tak jak on. Niewolę komunistyczną, w jakiej byliśmy, porównują do niewoli egipskiej, gdzie on był Mojżeszem, który odważył się nas wyprowadzić. Pokazał, jak kierować się sercem i umysłem, próbując rozwiązywać problemy współczesności, także te polityczne, społeczne i historyczne. Myślę o jego roli ojca... O głodzie ojca, który się objawił w Polakach. O Jego autorytecie na całym świecie. On nie tylko jest najbardziej znanym Polakiem w historii, ale też - co jest wyjątkowe - najbardziej kochanym. A jego odchodzenie, starość i choroba, słabość ciała i siła ducha - były dla współczesnego, konsumpcyjnego świata niesamowitym wyzwaniem, symbolem triumfu ducha nad materią, mądrości nad niedołęstwem pseudowartości...
Śpiewam o ludziach, o sobie - do Boga... Te piosenki są moją z Bogiem rozmową. Ośmielam się twierdzić, że śpiewanie o człowieku, o całym człowieku, jest możliwe tylko wtedy, kiedy śpiewa się o jego ciele, które jest piękne i dobrze wymyślone, i o jego podobnie świetnie wymyślonej duszy... Jan Paweł II myślał tak samo, jego humanizm był wielki, ale bliziutko każdego człowieka.
Moja wiara to odkrywanie rzeczywistości, duchowej i fizycznej. Kształtuje hierarchię moich wartości. W miejscu Boga jest Bóg. Determinuje moje działanie w życiu, z którego jestem zadowolony. I jestem szczęśliwy, że odkryłem ten sekret rzeczywistości...

Mieczysław Szcześniak, piosenkarz, kompozytor, autor tekstów, uczestnik koncertów dedykowanych Janowi Pawłowi II m.in. Kantaty Jazzowej do poezji Karola Wojtyły -„Miłość mi wszystko wyjaśniła” Joachima Mencela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przetrwali dzięki dobrym ludziom – powodzianie dziękują za ludzką solidarność

2025-11-20 17:12

[ TEMATY ]

ofiary powodzi

opolskie

#Pielgrzymka

ks. Marek Weresa / Vatican Media

Parafianie z Bodzanowa (diecezja opolska) na pielgrzymce w Rzymie.

Parafianie z Bodzanowa (diecezja opolska) na pielgrzymce w Rzymie.

Rok po tragicznej w skutkach powodzi, która nawiedziła południe Polski, parafianie z Bodzanowa (diecezja opolska) wraz z duszpasterzami pielgrzymują do Rzymu.

Sami doświadczyli ubóstwa, cierpienia, niepewności, przez co niedawno przeżywany Jubileusz ubogich nabiera dla nich innego, szczególnego znaczenia. W czwartek 20 listopada modlili się przy grobie św. Jana Pawła II, aby podziękować za to, że dzięki ludzkiej i Bożej pomocy „mogą się dźwigać ze skutków powodzi”.
CZYTAJ DALEJ

Inżynieria świętości – św. Rafał Kalinowski

Spowiadaj się często, a spowiadaj się dobrze. Chcesz sercem wspaniałomyślnym wykonywać twe obowiązki, nieraz zbyt uciążliwe i twemu usposobieniu przeciwne? Chcesz posiadać męstwo, aby nie upadać na duchu, gdy cię jaka boleść dosięgnie? Spowiadaj się często, ale spowiadaj się dobrze! Czy chcesz na koniec zostać świętym i na pewno iść drogą do nieba - spowiadaj się często, lecz spowiadaj się dobrze! Św. Rafał Kalinowski OCD
CZYTAJ DALEJ

Wyrazy uznania i wdzięczności dla katechetów

2025-11-20 22:09

ks. Łukasz Romańczuk

W kaplicy sióstr ze Zgromadzenia Maryi Niepokalanej obecni byli katecheci, którzy otrzymali listy gratulacyjne. Mszy świętej przewodniczył ks. Jacek Froniewski, kanclerz Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej.

Spośród nauczycieli, którzy przyjechali na wrocławski Ostrów Tumski, byli zarówno uczący w szkole, jak i ci, którzy zakończyli nauczanie katechezy. Podczas homilii ks. Froniewski podkreślił, znaczenie bycia nauczycielem oraz wskazał, że był nim też sam Jezusa. - Bycie nauczycielem i tak jak Jezus nauczycielem wiary to wielkie zadanie. Dziś chcemy was nagrodzić za wasz trud katechetyczny - mówił kapłan dodając:- Bardzo wielu Katechetów czuje się niedocenionych zarówno przed kolegów i koleżanki nauczycieli czy samych uczniów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję