W poniedziałkowy wieczór na Jedynce najpierw „Lista Schindlera”, potem „Kojak”. Te dwa filmy dzieli jedynie blok reklamowy. Po jednej z najbardziej mrocznych opowieści o upadku człowieczeństwa serce ukoi nam bielszy odcień bieli i możliwość nabycia opon o innowacyjnej przyczepności do zaśnieżonych powierzchni. A potem łysy facet z lizakiem w ustach - symbol amerykańskiej wiary, że sprawiedliwość zawsze zatriumfuje - odniesie kolejne plastikowe zwycięstwo. Zacieranie śladów między krzykiem rozpaczy a tandetą...
Oto jest nasz świat...
Kobiety muzułmańskie, którym Radovan Karadžić kazał zabić synów i mężów, a je zgwałcić, by rodziły wyłącznie serbskich chwatów. Udało się go wreszcie postawić przed sądem. Na oczach umęczonych kobiet Wysoki Trybunał czekał na kata Bałkanów. Karadžić odpowiada z wolnej stopy - przyjdzie do sądu albo nie...
Tym razem nie raczył.
Europa dba o jego prawa człowieka.
Oto jest nasz świat...
Mówią, że Zbigniew Zapasiewicz w skundlonej współczesności był dla środowiska aktorskiego niczym kolumna jońska.
Kto jest taką kolumną jońską dla Ciebie, dla mnie?
Kto jest takim niedoścignionym mistrzem? Drogowskazem, geniuszem wzbudzającym zachwyt dłużej niż jeden sezon...
K.W.
Pomóż w rozwoju naszego portalu