Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dwie sierpniowe daty walki narodu o Niepodległą Polskę: 1 sierpnia 1944 r. - wybuch Powstania Warszawskiego i 6 sierpnia 1914 r. - wymarsz z krakowskich Oleandrów I Kompanii Kadrowej Józefa Piłsudskiego. Drogie sercu świadectwa: „Starszy żołnierz Makarewicz” - rysunek Wiktora Gutowskiego, legionisty, i fotografia powstańca - pchor. Tyczyńskiego „Jura”, wykonana przez powstańca Eugeniusza Lokajskiego. Pieśń legionowa - „Warczą karabiny” i pieśń powstańcza, hymn Polski Podziemnej - „Naprzód, do boju żołnierze”.
Zaproszenie
W 95. rocznicę Czynu Legionowego, w 20. rocznicę rejestracji Związku Piłsudczyków komendant Marszu Jan Józef Kasprzyk ma zaszczyt zaprosić na XLIV (29. po wojnie) Marsz Szlakiem I Kompanii Kadrowej, pod Najwyższym Honorowym Patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego oraz ostatniego Prezydenta II Rzeczypospolitej Ryszarda Kaczorowskiego.
Program uroczystości marszowych
5 VIII Kraków - złożenie kwiatów w miejscach upamiętniających ruch niepodległościowy i na grobach Legionistów na cmentarzu Rakowickim; godz. 17 - Msza św. na Wawelu, apel przy grobie Marszałka Józefa Piłsudskiego; godz. 19 - „Lekcja śpiewania piosenek legionowych” na Rynku Głównym. 6 VIII godz. 7 - apel i wymarsz z Oleandrów; Michałowice godz. 9.45 - uroczystości pod pomnikiem obalenia słupów granicznych przez I Kompanię Kadrową; Słomniki godz. 17 - uroczystości na Rynku. 7 VIII Miechów godz. 14 - uroczystości na Rynku; Książ Wielki - ognisko przy Pałacu Wielopolskich. 8 VIII Wodzisław godz. 12 - uroczystości na Rynku i Cmentarzu Wojskowym. 9 VIII Jędrzejów godz. 9.45 - Msza św. w kościele Świętej Trójcy; godz. 11 - uroczystości na pl. Kościuszki, zwiedzanie kwatery Józefa Piłsudskiego w Domu Przypkowskich, złożenie kwiatów pod Dębem Niepodległości. 10 VIII Chojny nad Nidą - biwak marszowy, konkurs wiedzy o Czynie Legionowym. 11 VIII Chęciny godz. 12 - pobyt na Zamku, uroczystość na Rynku; Szewce godz. 14 - złożenie kwiatów pod pomnikiem żołnierzy AK. 12 VIII Bolechowice godz. 8 - apel; Kielce godz. 12.30 - przemarsz ul. ks. Piotra Ściegiennego na Cmentarz Wojskowy, złożenie kwiatów na mogiłach Legionistów oraz przy historycznej kapliczce Najświętszej Maryi Panny przy ul. Spacerowej; godz. 13.30 - przemarsz pod pomnik Legionów Polskich - „Czwórki Legionowej”, złożenie meldunku przez Komendanta Marszu, uroczystości z udziałem władz państwowych, wojskowych i samorządowych; godz. 14 - przemarsz pod Pałac Biskupów Krakowskich, apel poległych, złożenie kwiatów w Sanktuarium Marszałka Piłsudskiego, zakończenie Marszu.

Warczą karabiny

luty 1915 r.

Słowa: Rajmund Scholz
melodia ludowa

Warczą karabiny
I dzwonią pałasze,
To Piłsudski wyszedł w pole,
A z nim chłopcy nasze. (bis)

Wodzu, wodzu miły!
Przewódź świętej sprawie!
I każ trąbić trębaczowi,
Gdy staniem w Warszawie! (bis)

Wtedy wszystkie dzwony
Krakowskie zadzwonią,
A kolumnie Zygmuntowskiej
Tatry się pokłonią. (bis)

Gdy staniesz w Warszawie,
Wodzu - strzelcze szary,
Podepcz nogą z ostrogami
Butę carskiej mary. (bis)

Gdy staniesz w Warszawie,
W tym królewskim grodzie,
To poleci na rozprawę
Co jest sił w narodzie. (bis)

Wisłą wieść poleci
Falami jasnemi,
Że nie będzie już Moskali
Na piastowskiej ziemi. (bis)

Naprzód, do boju, żołnierze

hymn Polski Podziemnej

1942 r.

Słowa: Stanisława Miller „Aniela”
melodia: „Pochmurny”

Naprzód, do boju żołnierze
Polski Podziemnej! Za broń!
Boska potęga nas strzeże,
Woła do boju Was dzwon.

Godzina pomsty wybija,
Za zbrodnie, mękę i krew.
Do broni! Jezus Maryja!
Żołnierski woła nas zew.
Do broni! Jezus Maryja!
Żołnierski woła nas zew.

Zorza wolności się pali,
Nad Polską idących lat
Moc nasza przemoc powali,
Nowy dziś rodzi się świat.

Godzina pomsty wybija…

Za naszą Wolność i Waszą
Bracia, chwytajmy za miecz,
Śmierć ani trud nas nie straszą,
Zwycięski Orle nasz leć.

Godzina pomsty wybija…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Hubert - prawda i legendy

Niedziela toruńska 44/2003

[ TEMATY ]

św. Hubert

en.wikipedia.org

Ponad 1200 lat dzieli nas od czasów, w których żył i działał św. Hubert. Właśnie ta różnica dwunastu wieków sprawiła, że na to, co o nim wiemy, składają się: prawda, legendy i mity. Prawdopodobnie urodził się w 655 r. w znanej i znakomitej rodzinie, na obszarze dzisiejszych Niderlandów. W wieku około 18 lat został oddany na dwór króla Frankonii, a tam poślubił córkę Pepina z Heristal, z którą miał przynajmniej jednego syna. Przez kilka lat pełnił życie pełne przygód jako rycerz. Później został kapłanem i uczniem św. Laparda, a po jego śmierci, ok. 708 r. objął po nim półpogańską diecezję Maastricht. Miał ogromne zasługi w nawracaniu na wiarę chrześcijańską swoich ziomków, którzy dotychczas czcili bożków germańskich. Zmarł w Liege około 727 r., gdzie pochowano go w tamtejszej katedrze. W 825 r. część jego relikwii przeniesiono do Andage, które od tej chwili otrzymało nazwę Saint Hubert. Kult św. Huberta bardzo szybko szerzył się w Europie. Jako patron myśliwych odbierał cześć od XI w., co szczególnie może dziwić, gdyż w najstarszych pismach brak informacji na temat jego działalności na niwie łowieckiej. W XIV w. kult św. Huberta połączono z elementami kultu św. Eustachego. Św. Eustachy żył na przełomie I i II w. Z tego okresu pochodzi słynna legenda o jeleniu. Św. Eustachy jeszcze jako Placydus był naczelnikiem wojskowym cesarza Trajana i oddawał cześć bożkom rzymskim. W czasie jednego z polowań ujrzał jelenia z krzyżem pośrodku poroża. Jeleń nakazał Placydusowi ochrzcić się i przyjąć imię Eustachy. Kult św. Eustachego popularny był zwłaszcza w Kościele wschodnim. Apokryfy o św. Hubercie przeniosły motyw jelenia na grunt chrześcijaństwa zachodniego, umieszczając je w realiach VII w. Mówi się, że gdy żona Huberta wyjechała do swojej umierającej matki, jej osamotniony mąż zaczął hulaszcze życie, a nade wszystko pokochał polowania, które zmieniły się w rzezie zwierzyny prowadzone bez umiaru. W trakcie jednego z takich polowań Hubert ujrzał wynurzającego się z kniei wspaniałego jelenia z krzyżem, jaśniejącym niezwykłym blaskiem pomiędzy pięknymi rozłożystymi rogami. Jednocześnie usłyszał nieziemski głos: „Hubercie! Dlaczego niepokoisz biedne zwierzęta i zapominasz o zbawieniu duszy?”. Wydarzenie to spowodowało wewnętrzną przemianę Huberta, który od tego momentu zmienił swoje życie. Kanonizowany po śmierci, został patronem myśliwych, a dzień jego śmierci i przeniesienia jego relikwii do klasztoru w Andagium - 3 listopada jest świętem myśliwych. Kolejne wątki kultu Świętego dodali pewnie sami myśliwi, którzy mają niezwykłą wyobraźnię. Ze względu na swoje życie, związane z radykalnym, gwałtownym nawróceniem, jest św. Hubert dzisiaj niezwykle popularny. Dynamizm jego życia i nawrócenia może utwierdzać w przekonaniu, że każdy z nas ma szansę zmienić swoje życie na lepsze, a dla każdego chrześcijanina głos z nieba: „Hubercie! Odmień swoje życie...” - jest wezwaniem do stawania się lepszym, bardziej doskonałym, świętym.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Dominik Chmielewski: Czyściec jest po coś

Niedziela szczecińsko-kamieńska 9/2019, str. II

[ TEMATY ]

wywiad

czyściec

dusze czyśćcowe

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Dominik Chmielewski

Ks. Dominik Chmielewski

Z ks. Dominikiem Chmielewskim, mówiącym o sobie, że „jest wielkim grzesznikiem, który uwierzył, że jest kochany przez Boga”, rozmawia Monika Mazanek-Wilczyńska.

Monika Mazanek-Wilczyńska: – Ksiądz w swoich kazaniach w Wyższym Seminarium Duchownym w Lądzie bardzo ciekawie mówił o duszach czyścowych. Przypomniał Ksiądz też, że włoska mistyczka Natuzza Evolo powiedziała, że nawet św. o. Pio spędził trzy dni w czyśćcu.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Polski: istnieje nierozerwalny związek między miłością Boga i miłością bliźniego

2024-11-03 17:58

[ TEMATY ]

miłość

abp Wojciech Polak

Karol Porwich/Niedziela

Abp Wojciech Polak

Abp Wojciech Polak

„Relacja z Bogiem wychładza się powoli i zamiera, jeśli wobec drugiego człowieka brak mi miłości” - mówił w niedzielę w Markowicach abp Wojciech Polak powtarzając ewangeliczną prawdę, że „kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi”. Metropolita gnieźnieński przewodniczył w markowickim sanktuarium Matki Bożej Królowej Miłości i Pokoju Pani Kujaw Mszy św. z okazji 100-lecia istnienia miejscowej parafii.

Dzieje tego miejsca - jak zauważył w homilii - są jednak znacznie dłuższe i bogatsze, sięgają bowiem pierwszej połowy XVII wieku, kiedy do Markowic przywieziona została gotycka figura Matki Bożej z Dzieciątkiem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję