Reklama

Kościół

Rozpoczął się 56. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu

„Ku trzeźwości z Kościołem” - to hasło 56. Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu, który w polskim Kościele obchodzony jest w dniach 19-25 lutego. W ubiegłym roku Polacy wydali na alkohol 45 mld złotych, co jest rekordem wszechczasów.

[ TEMATY ]

Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu

stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Problemem Polaków jest „proalkoholowa mentalność” - przestrzega bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych.

Dane Światowej Organizacji Zdrowia z 2019 roku wskazują, że w populacji powyżej 15. roku życia na każdego Polaka przypadało prawie 12 litrów czystego spirytusu. A już 8 litrów uznaje się za poziom progowy dla postępującej degradacji narodu - zaznacza bp Bronakowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duchowny przypomniał, że Zespół Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych podejmuje różne inicjatywy o charakterze ogólnopolskim, aby zjednoczyć jak najwięcej osób wokół troski o szeroko rozumianą trzeźwość. Organizowane są konferencje, ale także pielgrzymki, rekolekcje, dni skupienia.

Inicjatorem Tygodnia Modlitw i wielu innych ważnych działań trzeźwościowych był bł. Kard. Stefan Wyszyński, który niejednokrotnie ostrzegał przed zagrożeniami jakie niesie za sobą alkoholizm. Prymas Tysiąclecia zachęcał rodaków do osobistej i wspólnej modlitwy o pokonanie plagi pijaństwa. Włączył tę intencję do tak ważnego aktu swojej posługi, jakim były Jasnogórskie Śluby Narodu.

Reklama

- Ostatnie dni karnawału są dobrą okazją do dawania świadectwa, że prawdziwa radość ma swoje źródło w zjednoczeniu z Bogiem. Człowiek, który nadużywa alkoholu, nie jest w stanie autentycznie się cieszyć. Nie jest w stanie dawać radości innym. Wręcz przeciwnie. Sam doświadcza ogromnego smutku i przynosi go innym – podkreślił bp Tadeusz Bronakowski.

Podziel się cytatem

Duchowny dodał, że jednym z czynników, który powoduje zwiększenie spożycia alkoholu jest jego reklama. Zdradził, że w ubiegłym roku odbyło się spotkania przedstawicieli Zespołu KEP z rządzącymi, które w niedalekiej przyszłości przyniesie pewne następstwa prawne. - Wiem że trwają prace nad tym. Będziemy przypominać rządzącym, by o tym temacie nie zapomnieli – zapewnił.

Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu to jedna z inicjatyw związana z upowszechnianiem trzeźwości. Rozpoczyna się co roku w ostatnią niedzielę karnawału i trwa do soboty przed I Niedzielą Wielkiego Postu włącznie. Ma zachęcić do umiarkowania podczas karnawałowych zabaw oraz do podjęcia postanowień abstynencji, np. w czasie Wielkiego Postu.

W tym czasie w parafiach wykładane są często księgi trzeźwości, do których można wpisać swój dar abstynencji, zwłaszcza podjętej z miłości do bliźnich pogrążonych w nałogach. Każdy dzień Tygodnia Modlitw ma szczególną intencję, a także swojego patrona, którego życie może być wzorem dla nas współczesnych ludzi.

2023-02-20 08:01

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Bronakowski: Troska o trzeźwość to nasz wielki obowiązek

[ TEMATY ]

trzeźwość

alkohol

bp Tadeusz Bronakowski

Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu

Adobe.Stock.

Troska o trzeźwość to nasz wielki obowiązek - obowiązek religijny, ale także patriotyczny – powiedział bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych, podczas konferencji prasowej online przed 54. Tygodniem Modlitw o Trzeźwość Narodu, który będziemy obchodzić w dniach 14-20 lutego pod hasłem „Trzeźwością pokonywać kryzys”.

„Nadmierna akceptacja alkoholu, proalkoholowa świadomość, jaka wytworzyła się w naszej Ojczyźnie, to jedna z narodowych wad, z którymi musimy walczyć. Tam gdzie ona jest, tworzą się dramaty rodzin i całych środowisk” – zauważył bp Bronakowski.
CZYTAJ DALEJ

Św. Norbercie Biskupie! Czy Ty nie lubisz Polaków?

Ależ skąd! Oczywiście, że lubię! Kocham przecież wszystkich ludzi. Rozumiem jednak, dlaczego padło takie pytanie. „Usprawiedliwię się” za chwilę. Wpierw powiem parę zdań o sobie. Moje staroniemieckie imię oznacza osobę, która dokonuje wielkich i widocznych czynów gdzieś na północy (nord, czyli „północ” i beraht, czyli „błyszczący”, „jaśniejący”). W pewnym sensie byłem taką osobą. Żyłem na przełomie XI i XII wieku. Urodziłem się w Niemczech w bogatej i wpływowej rodzinie. Dzięki temu od dziecięcych lat obracałem się wśród elit (przebywałem m.in. na dworze cesarza Henryka V). Można powiedzieć, że zrobiłem kościelną karierę - byłem przecież arcybiskupem Moguncji. Wcześniej, mając 35 lat, cudem uniknąłem śmierci od rażenia piorunem. Wydarzenie to zmieniło moje życie. Przemierzałem Europę, ewangelizując i wzywając do poprawy postępowania. Będąc człowiekiem wykształconym i jednocześnie mającym dar popularyzacji posiadanej wiedzy, potrafiłem szybko zgromadzić wokół siebie grono naśladowców. Umiałem zjednywać sobie ludzi dzięki wrodzonej inteligencji, kulturze osobistej oraz ujmującej osobowości. Wraz z moimi uczniami stworzyliśmy nowy zakon (norbertanie). Poświęciliśmy się bez reszty pracy apostolskiej nad poprawą obyczajów wśród kleru i świeckich. Powrócę do pytania. Zapewne wielu tak właśnie myśli o mnie. Dzieje się tak, ponieważ jako arcybiskup sąsiadującej z wami metropolii rościłem sobie prawo do sprawowania władzy nad diecezjami w Polsce, które podlegały metropolii w Gnieźnie. Przyznaję, że nie było to zbyt mądre. Jako usprawiedliwienie mogę tylko dodać, że kierowała mną troska o dobro Kościoła powszechnego. Wtedy na Waszych ziemiach chrześcijaństwo jeszcze dobrze nie okrzepło. Bóg jednak wezwał mnie rychło do siebie, a Stolica Apostolska przywróciła bardzo szybko arcybiskupom gnieźnieńskim przysługujące im prawa. Wszystko więc dobrze się skończyło. W sztuce przedstawia się mnie zwykle w stroju biskupim z krzyżem w dłoni. Moimi atrybutami są najczęściej anioł z mitrą i monstrancja. Mógłbym jeszcze sporo o sobie powiedzieć, gdyż moje życie obfitowało w wiele wydarzeń. Patrząc jednak na nie z perspektywy tylu stuleci, chcę na koniec gorąco zachęcić wszystkich do realizowania Bożych zamysłów w swoim życiu. Proszę mi uwierzyć, że nawet najgorsze rzeczy Bóg jest w stanie przemienić w dobro. One też mają sens, choć my jeszcze tego nie widzimy z niskiego poziomu naszej ludzkiej egzystencji.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. Pierwsze parafie neoprezbiterów

2025-06-06 14:18

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

neoprezbiterzy

Nominacje

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Zmiany personalne w diecezji świdnickiej

Zmiany personalne w diecezji świdnickiej

W piątek 6 czerwca neoprezbiterzy diecezji świdnickiej poznali swoje pierwsze parafie, do których zostali skierowani przez biskupa Marka Mendyka. Z początkiem wakacji rozpoczną tam posługę duszpasterską jako wikariusze.

Dla każdego nowo wyświęconego kapłana pierwsza parafia ma szczególne znaczenie. To miejsce, gdzie zaczyna się codzienne życie duszpasterza: głoszenie słowa Bożego, sprawowanie sakramentów, współpraca z proboszczem i wspólnotą parafialną. To czas stawiania pierwszych kroków w praktycznym wymiarze kapłaństwa, a także odkrywania ducha diecezji i jej lokalnych wspólnot.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję