Jak już „Niedziela” pisała tydzień temu, 28 stycznia 2009 r., po zakończeniu audiencji generalnej w Auli Pawła VI Papież Benedykt XVI pobłogosławił „Tryptyk Jerozolimski” - nastawę ołtarzową przeznaczoną do nieustannej adoracji Najświętszego Sakramentu w kaplicy IV Stacji Drogi Krzyżowej w Jerozolimie.
Od sierpnia 2008 r. trwa swoista peregrynacja ołtarza wraz z monstrancją, którego twórcą jest gdański artysta bursztynnik Mariusz Drapikowski, zaś inicjatorem - radomianin Piotr Ciołkiewicz. Warto przypomnieć, że początkowo Ciołkiewicz zamierzał ufundować monstrancję dla polskiej grupy modlitewnej, która pod przewodnictwem o. Kazimierza Frankiewicza OFM Conv. prowadzi codzienną adorację Najświętszego Sakramentu przy IV Stacji Drogi Krzyżowej w Jerozolimie. Inicjatywa przybrała znacznie większy wymiar, gdy wraz z gdańskim mistrzem bursztynnictwa spotkali się w styczniu 2008 r. z gospodarzem jerozolimskiej kaplicy stacyjnej, egzarchą Ormian katolików Raphaelem Minassianem. Wówczas zatwierdzony został zarówno projekt plastyczny monstrancji, jak i nastawy ołtarzowej, z bogatą symboliką odnoszącą się do Apokalipsy św. Jana Ewangelisty. Aby zachować właściwy wymiar religijny samego dzieła i wszelkich zadań związanych z jego realizacją, a także - po jego instalacji w Ziemi Świętej - prowadzenia wieczystej adoracji Chrystusa Eucharystycznego, założone zostało Stowarzyszenie „Communita Regina della Pace”, na którego czele jako prezes stanął Piotr Ciołkiewicz.
Opieką modlitewną objęli to dzieło m.in. kard. Joachim Meisner z Kolonii, a także metropolita łódzki abp Władysław Ziółek i biskup radomski Zygmunt Zimowski - delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Polonii.
Kiedy „Tryptyk Jerozolimski” został po raz pierwszy zaprezentowany 6 sierpnia 2008 r. w bazylice św. Brygidy w Gdańsku - jak podkreśla Mariusz Drapikowski - rozpoczął się etap wypełniania tego naczynia modlitwą. Gdyby tej modlitwy zabrakło - dodaje - całe zamierzenie nie miałoby sensu.
Zanim więc ołtarz dotarł do Wiecznego Miasta, przed wystawionym w nim Najświętszym Sakramentem, w monstrancji przypominającej Matkę Bożą Jasnogórską, modlili się m.in. pielgrzymi przybywający w sierpniu 2008 r. na Jasną Górę, potem wierni w Kolonii, Altötting, a następnie w Warszawie, Krakowie-Łagiewnikach, a także w Radomiu, Wadowicach i Krzeszowej.
Kiedy w styczniu br. ołtarz został zawieziony do Rzymu, planowano zaprezentowanie go jedynie podczas audiencji generalnej w Auli Pawła VI. Jakież było zaskoczenie, gdy w przeddzień audiencji dotarła wiadomość, że tryptyk ma być zainstalowany w sali przyległej do Auli Pawła VI, tak aby Papież Benedykt XVI mógł z bliska obejrzeć ołtarz, pobłogosławić go i spotkać się z przedstawicielami „Communita Regina della Pace”.
Kiedy Ojciec Święty wszedł do sali i ujrzał tryptyk w jego pełnym wymiarze plastycznym, z ustawioną w centralnym miejscu monstrancją, nie ukrywał podziwu dla kunsztu polskiego artysty i jego współpracowników. Wzruszył się inicjatywą modlitwy o pokój. Pobłogosławił zarówno samo dzieło, jak i sprawę, jakiej ma służyć, oraz zapewnił o swoim włączeniu się do tej modlitewnej pamięci o pokój w Ziemi Świętej i na świecie.
Świadkami tego wydarzenia byli biskupi łódzcy: abp Władysław Ziółek, bp Adam Lepa, bp Ireneusz Pękalski oraz bp Jan Zając z Krakowa, a także egzarcha Raphael Minassian z Jerozolimy i delegat patriarchy ormiańskiego Kościoła katolickiego z Libanu.
Tego samego popołudnia do sali audiencyjnej przybył sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Tarcisio Bertone. Nie ukrywał swojego uznania dla polskiej inicjatywy modlitewnej w intencji pokoju w Ziemi Świętej i na świecie, a także dla samego dzieła, które powstało w pracowni gdańskiego mistrza, mieszczącej się niedaleko placu, gdzie sługa Boży Jan Paweł II w dniu 12 czerwca 1987 r. przypomniał słowa św. Pawła: „Jeden drugiego brzemiona noście”.
Następnego dnia „Tryptyk Jerozolimski” ustawiony został w kościele Świętego Ducha, gdzie spotykają się na modlitwie Polacy przebywający w Rzymie. Pozostanie tam do końca lutego, gdyż w pierwszych dniach marca wyruszy w ostatnią podróż, tym razem już do miejsca przeznaczenia - do Ziemi Świętej.
Pomóż w rozwoju naszego portalu