Reklama

Benedykt XVI

Benedykt XVI autentycznym pedagogiem

Joseph Ratzinger mając 32 lata był już profesorem zwyczajnym i wykładał teologię fundamentalną na uniwersytecie w Bonn.

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na wykładzie inauguracyjnym zatytułowanym: "Bóg wiary i bóg filozofów", który wygłosił 24 czerwca 1959 r., aula „pękała” w szwach. Prowadzone później przez niego wykłady na uniwersytecie w Bonn, a następnie w Münster, później zaś w Tübingen i Regensburgu cieszyły się wielką popularnością. Profesor Ratzinger dawał poznawać się jako śmiały i trzeźwy myśliciel, koncentrujący się nad tym, co istotne; Boży filozof i teolog będący w nieustannym dialogu z Bogiem i z ludźmi.

Ratzinger jako profesor, a później jako papież mimo wrodzonej skromności i nieśmiałości był prawdziwym Pedagogiem – dydaktykiem i wychowawcą. Już jako profesor uczelniany nauczał wychowując i wychowywał nauczając swoich studentów i słuchaczy. Czynił to także później jako biskup Monachium i Fryzyngi, a następnie jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Tę pedagogiczną zdolność realizował i dzielił się nią także będąc już papieżem. Jego opera omnia (wykłady, kazania i homilie, encykliki, adhortacje, listy i okolicznościowe przemówienia – wszelkie słowo mówione i pisane) przesiąknięte są pedagogiczną wrażliwością i optymistycznym realizmem oraz konkretnymi wskazaniami. Można powiedzieć z całą stanowczością, że całe jego nauczanie jest wychowujące.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

21 stycznia 2008 r. Benedykt XVI wydał List do diecezji rzymskiej o pilnej potrzebie wychowania. List ten jest czytelnym świadectwem jego pedagogicznej wrażliwości i autentyczności. Papież zauważył w nim, że „wychowanie (…) dziś jak się wydaje, staje się coraz trudniejsze. Wiedzą o tym dobrze rodzice, nauczyciele, kapłani i wszyscy ci, na których spoczywa bezpośrednia odpowiedzialność wychowawcza. Dlatego też mówi się o wielkim «kryzysie wychowawczym», który potwierdzają niepowodzenia, jakimi nader często kończą się nasze starania, aby kształtować osoby rzetelne, potrafiące współpracować z innymi i nadać sens swojemu życiu”. Szukając przyczyn tego kryzysu, wskazywał na następujące: a) powszechnie panujący klimat, mentalność i rodzaj kultury, „które prowadzą do zwątpienia w wartość osoby ludzkiej, w znaczenie prawdy i dobra, a w ostatecznym rozrachunku w dobro życia”, b) silną pokusę, dotykającą rodziców i nauczycieli, „aby się poddać”, c) „niebezpieczeństwo niezrozumienia (przez nich – moja uwaga M.Sz.) swej roli czy, ściślej, misji, jaka została im powierzona”.

Reklama

Pomimo widocznego kryzysu wychowania, Benedykt XVI nie traci nadziei i nie uważa tej sytuacji za nieodwracalną. Jest przekonany, że „sercem wychowania, podobnie jak całego życia, może być jedynie niezawodna nadzieja” (tę cnotę, tak niezwykle potrzebną współczesnemu człowiekowi odczuwającemu coraz częściej bezsens i beznadzieję, papież zaprezentował w cudownej encyklice Spe salvi [2007]). Dlatego w związku z powyższym stwierdza w przytoczonym Liście, że „kiedy dochodzi do podważenia podstaw i zaczyna brakować zasadniczych pewników, zapotrzebowanie na te wartości daje o sobie znać w naglący sposób: i tak dziś konkretnie wzrasta zapotrzebowanie na prawdziwe wychowanie”.

Benedykt XVI przypominając, że „kto wierzy w Jezusa Chrystusa, ma jeszcze dodatkowy, silniejszy powód, by nie odczuwać lęku” zachęca rodziców i nauczycieli do podjęcia trudu wychowania.

Podziel się cytatem

Reklama

Papież jako uważny i pełen realizmu pedagog wskazuje na pewne ogólne warunki autentycznego wychowania, do których zalicza: a) „bliskość i zaufanie, które rodzą miłość”, b) otwartość na obiektywną prawdę - „Bardzo ubogie byłoby zatem wychowanie ograniczające się do podania wiadomości i informacji, a pomijające wielkie pytanie o prawdę, przede wszystkim o tę prawdę, która może być przewodniczką w życiu”, c) świadomość oraz otwartość na możliwość cierpienia i bolesne doświadczenia - „gdy staramy się uchronić najmłodszych od wszelkich trudności i bolesnych doświadczeń, powstaje niebezpieczeństwo, że pomimo naszych dobrych intencji wyrosną na osoby słabe i małoduszne: zdolność do miłości jest bowiem związana ze zdolnością do cierpienia, i cierpienia z innymi”; d) znalezienia właściwej równowagi pomiędzy wolnością i dyscypliną - „bez zasad postępowania i życia, obowiązujących na co dzień, także w rzeczach błahych, charakter się nie kształtuje i nie jest się przygotowanym do stawienia czoła próbom, których nie zabraknie w przyszłości (...). W miarę, jak dziecko rośnie, staje się nastolatkiem, później młodym człowiekiem; powinniśmy zatem godzić się na ryzyko wolności i być zawsze gotowi pomagać w korygowaniu błędnych idei i wyborów. To natomiast, czego nie powinniśmy robić nigdy, to nie reagować na błędy, udawać, że ich nie widzimy, czy gorzej, uczestniczyć w nich, jak gdyby były nowymi horyzontami postępu ludzkości”.

Reklama

Benedykt XVI będąc optymistycznym realistą, wie doskonale, że „więź wychowawcza to przede wszystkim jednak spotkanie dwóch wolności (…) „w odróżnieniu od techniki czy ekonomii, w których dzisiejsze postępy można sumować z przeszłymi, w zakresie wychowania i moralnego wzrostu osób nie istnieje tego rodzaju możliwość kumulowania - wolność człowieka jest bowiem zawsze nowa, a zatem każdy człowiek i każde pokolenie musi na nowo i na własny rachunek podejmować swe decyzje. Nawet największych wartości z przeszłości nie można po prostu odziedziczyć, musimy je sobie przyswajać i odnawiać poprzez osobisty wybór, często niełatwy”.

Reklama

Benedykt XVI – Pedagog przypomina nam współczesnym, dlaczego należy wychowywać i jak powinniśmy to czynić. Te wskazania odnoszą się do integralnego wychowania, a więc: umysłowego, religijnego, moralnego, społecznego, fizycznego, estetycznego, itd. W przytoczonym Liście papież podaje istotną definicję autentycznego i adekwatnego wychowania, o której powinien pamiętać każdy wychowawca: „dobrze wychować znaczy nauczyć właściwego korzystania z wolności”.

Chociaż Benedykt XVI odszedł już do Pana, to pozostają Jego opera omnia, które emanują pedagogicznym przesłaniem. Sam doświadczyłem tego przygotowując w czasie mojej pracy na KUL Jana Pawła II w Instytucie Pedagogiki, antologię wypowiedzi papieża na temat wiary i wychowania do niej, w niej i przez nią (zob. Benedykt XVI. "Aby na nowo odkryć radość w wierze...". Antologia papieskich wypowiedzi na temat wiary, wątpienia i ateizmu, Warszawa, Oficyna Poligraficzno-Wydawnicza "Adam" 2014, ss. 368). Publikacja ta dostała się dzięki uprzejmości pani prof. Aliny Rynio do rąk Benedykta XVI z odpowiednim listem. Po niedługim czasie papież emeryt przysłał do mnie list z podziękowaniem za tę publikację, która przybliża polskiemu Czytelnikowi Jego nauczanie na temat wychowania i dojrzewania w wierze. Obcowanie z papieskimi tekstami było i jest dla mnie prawdziwą ucztą duchową i intelektualną. Dziękuję Bogu za tę nieustającą możliwość.

2023-01-04 08:10

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pontyfikat z klasą

11 lutego 2013 r. Ojciec Święty Benedykt XVI zwołał zwyczajny konsystorz publiczny. Oprócz informacji dotyczących trzech kanonizacji przekazał też swoje oświadczenie, bardzo ważne dla całego Kościoła powszechnego: „... w pełni świadom powagi tego aktu, z pełną wolnością, oświadczam, że rezygnuję z posługi Biskupa Rzymu, Następcy Piotra, powierzonej mi przez Kardynałów 19 kwietnia 2005 r.”

Dnia 28 lutego 2013 r. o godz. 20 zakończy się bardzo ważny pontyfikat XXI wieku. Nastąpił on po wielkim pontyfikacie papieża Polaka Jana Pawła II, który sprawił, że cały świat otworzył się na chrześcijaństwo. Nowy papież - Benedykt XVI - choć z inną już osobowością i innym sposobem pracy, podjął linię duszpasterską swego poprzednika. Bardzo wielu ludzi miało świadomość, że na Stolicy Apostolskiej zasiada ktoś bardzo nam bliski, ciepły i serdeczny, ktoś, kto pracował obok Jana Pawła II. Benedykt XVI zresztą bardzo często powoływał się na Jana Pawła II, wspominał go, modlił się za, a potem do niego - to on przecież dokonał beatyfikacji Jana Pawła II. Dla Polski, dla naszego Kościoła, to wielki dar, który otrzymaliśmy z rąk papieża Benedykta XVI, za który jesteśmy mu bardzo wdzięczni. Benedykt XVI podjął również wielkie papieskie podróże misyjne do świata i choć został wybrany na papieża już w starszym wieku, to jego pielgrzymki apostolskie były wspaniałe, owocne, głębokie i wpisujące się swą treścią w podróże Jana Pawła II (np. pamiętna podróż Benedykta XVI na Kubę). To były ważne kroki Ojca Świętego, które włączały się w poprzedni wielki pontyfikat. Jesteśmy z całym podziwem dla Papieża, że tak znakomicie rozumiał idee przyświęcające Następcy św. Piotra, idee ważne dla tożsamości Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Cud lubelski: Niebo upomniało się o ludzi

2024-07-03 07:30

[ TEMATY ]

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu

Matka Boża cały czas czuwa nad naszym narodem. Jest z nami, a Jej łzy pokazują, że nie jesteśmy samotni w naszym cierpieniu – w 75. rocznicę Cudu lubelskiego mówi kapucyn prof. dr hab. Andrzej Derdziuk, profesor teologii moralnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II i kierownik Katedry Bioetyki Teologicznej KUL.

3 lipca 1949 roku, gdy komuniści zaciskali kajdany niewoli na Polsce i Polakach, na obrazie Matki Bożej w katedrze lubelskiej wierni zobaczyli niezwykłe zjawisko, zwane Cudem lubelskim. Po południu siostra szarytka Stanisława Barbara Sadkowska zauważyła krwawe łzy, które płynęły z oka i rozlewały się po policzku Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Londyn: apel o „nienakładanie” nowych ograniczeń Mszy trydenckiej

2024-07-03 14:09

[ TEMATY ]

Msza trydencka

ks. Mirosław Benedyk

Msza św. trydencka w katedrze świdnickiej - rok 2021

Msza św. trydencka w katedrze świdnickiej - rok 2021

Wybitne brytyjskie osobistości ze świata sztuki, biznesu, dziennikarstwa i polityki zaapelowały do Stolicy Apostolskie o nienakładanie nowych ograniczeń na Nadzwyczajną Formę Rytu Rzymskiego (tzw. Mszy Trydenckiej), sprawowanej w języku łacińskim.

W liście do londyńskiego „Timesa” opublikowanym 3 lipca, ponad 40 sygnatariuszy, katolików i niekatolików - w tym twórca „Downton Abbey” Julian Fellowes, działaczka na rzecz praw człowieka Bianca Jagger i śpiewaczka operowa Kiri Te Kanawa - ubolewa nad „niepokojącymi doniesieniami z Rzymu, że Msza łacińska ma zostać wydalona z niemal każdego kościoła katolickiego".

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję