Już po raz 5! Kana Młodych w Częstochowie przyciągnęła blisko tysiąc młodych ludzi z całej naszej diecezji. Tym razem ewangelizacyjne spotkanie odbyło się w Hali Polonia.
Program spotkania obejmował konferencję Tymoteusza Filara - lidera wspólnoty Hesed w Gdyni, wprowadzenie do spowiedzi przez ks. Sebastiana Picura - księdza, który ewangelizuje przez TikToka. Głównym punktem programu była oczywiście Msza św. pod przewodnictwem metropolity częstochowskiego abp. Wacława Depo.
Młodzi przed Eucharystią mieli możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania. Po Mszy św. nie mogło zabraknąć chwili na adorację. Tegoroczna inicjatywa odbyła się pod hasłem „wstań”. Z czym wiąże się to słowo dla zgromadzonych w Hali Polonia młodych? - Wstań. Młody człowieku, po prostu wstań. Choćby wydawało ci się, że nie masz po co, że nie masz perspektywy… masz życie do stracenia. Całe życie… całe życie przed tobą! Wstań. Bóg z Tobą. To sobie mówię codziennie i kiedy zobaczyłam tematykę Kany Młodych pomyślałam, że muszę tam być. „Talitha kum„- „dziewczynko, mówię ci, wstań”. Aga, wstawaj. I tak się dzieje, bo Pan mnie umacnia - mówi „Niedzieli” uczestniczka Kany Młodych Agnieszka z Zawiercia. I dodaje: - cieszę się, że i do tych słów „Talitha kum” nawiązał arcybiskup. Poczułam się tak, jakby to było prosto do mnie, do konkretnej „dziewczynki”. 17-letnia Marysia z Częstochowy podczas Kany Młodych pomagała jako wolontariusz. Jak mówi, to bardzo wszechstronne pole do popisu: - moja praca tu to czuwanie nad bezpieczeństwem. Pilnowanie młodzieży, aby nie biegali, czy nie zachowywali się głośno. Wydawałam jedzenie, rozdawałam rekwizyty. Przyciągnęła mnie koleżanka, poczułam konkretne zawołanie i tak zostałam - mówi dziewczyna.
Arcybiskup podczas homilii nawiązał do swoich młodzieńczych lat. - Kiedy na was patrzę przypominam sobie swoją obecność na błoniach jasnogórskich w 1983 r. Wówczas jeden z naszych przedstawicieli skierował do Ojca Świętego przemówienie, które można streścić w następujących słowach: Nie jesteśmy pokoleniem utraconych złudzeń! Dziś pytam siebie i was, co nam z tego zostało.
Podziel się cytatem
Kontynuując, metropolita odwołał się do encyklik św. Jana Pawła II. Arcybiskup podziękował młodzieży za to, że wybrali inny sposób spędzenia sobotniego popołudnia. - Trzeba mieć odwagę opowiedzieć się po stronie Chrystusa. Konsumpcyjny świat was zaprasza, a wy wybraliście dziś to miejsce modlitwy i zawierzenia Bogu swojej przyszłości. Proszę o przemnożenie wiary, nadziei i miłości w was - kończył abp Depo.
– Obecny czas, w którym przyszło nam żyć jest czasem miłosierdzia, w którym musimy okazać wierność Odkupicielowi jakiej od nas oczekuje na miarę łaski, którą każdy z nas otrzymał – mówił w homilii abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, który 21 lutego przewodniczył Mszy św. w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Częstochowie, w Dolinie Miłosierdzia. Uroczysta Eucharystia była dziękczynieniem za orędzie miłosierdzia przekazane przez Jezusa św. s. Faustynie 90 lat temu.
Mszę św. z metropolitą częstochowskim koncelebrowali m.in.: Ks. Przemysław Podlejski, vice prowincjał Prowincji Zwiastowania Pańskiego Księży Pallotynów w Poznaniu, ks. Kamil Wolan, przełożony częstochowskiej wspólnoty Księży Pallotynów, ks. Michał Wójciak proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Częstochowie oraz ks. dr Mariusz Trojanowski, sekretarz arcybiskupa metropolity częstochowskiego.
Gdyby św. Jan Paweł II żył, 18 maja obchodziłby urodziny. Jego wpływ na nas pozostaje wielki i błogosławiony. Papież Polak głosił Ewangelię z nową mocą, będąc we wszystkim wierny nauczaniu Jezusa. Gdy wspominam postać św. Jana Pawła II, to najpierw staje mi przed oczami jego wielka miłość do nas, jego rodaków, i do Polski.
Ta miłość wręcz przynaglała naszego Papieża do pielgrzymek do Polski. Także w Rzymie cieszyliśmy się szczególną troską. W „polskich” audiencjach, organizowanych czasem co kilka dni w Watykanie, uczestniczyły w sumie setki tysięcy osób. Gdziekolwiek Jan Paweł II rozmawiał z rodakami – w Polsce, w Rzymie czy w czasie spotkań z Polonią rozsianą po całym świecie – wszędzie okazywał swoją radość i wzruszenie. Przytulał, znajdował słowa otuchy, patrzył z czułością i troską. W czasie stanu wojennego organizował międzynarodową pomoc dla Polski. Gdy była taka potrzeba, to – jak mądrze kochający ojciec – przestrzegał nas przed naszymi słabościami. Mobilizował do nawrócenia i wierności Chrystusowi. Mówił z bólem o tym, co go w jego Ojczyźnie i w postawach Polaków niepokoiło czy wręcz bolało. Odnosił się do nas jak zatroskany i współcierpiący przyjaciel, a nie jak chłodny, zewnętrzny obserwator. Nie próbował nawet ukrywać swojej wielkiej miłości do Ojczyzny. W czasie czwartej pielgrzymki wręcz wykrzyczał swój niepokój o los Polski: „Może dlatego mówię tak, jak mówię, ponieważ to jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć!” (Kielce, 3 czerwca 1991 r.). Te słowa zawsze mnie wzruszają. Cała postawa św. Jana Pawła II w odniesieniu do rodaków i Ojczyzny świadczyła o tym, że w każdej chwili gotowy był oddać życie w obronie swojego ukochanego Narodu.
Okolicznościowa Msza św. w Bazylice św. Piotra pod przewodnictwem bp. Roberta Chrząszcza
Był człowiekiem uniwersalnym, ale urodzonym w konkretnej ziemi, z konkretnych łez i modlitw - mówił o św. Janie Pawle II delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej bp Robert Chrząszcz, który w liturgiczne wspomnienie papieża Polaka przewodniczył okolicznościowej Mszy św. w Bazylice św. Piotra i wygłosił homilię. Koncelebrował metropolita wileński abp Gintaras Grušas, przewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Europy.
Nawiązując do czytania z Księgi Proroka Izajasza bp Robert Chrząszcz nazwał św. Jana Pawła II człowiekiem, który „wziął na siebie ciężar Ewangelii i niósł ją na krańce ziemi”. Papież Polak był „zwiastunem radosnej nowiny, tym, którego nogi - jak mówi prorok - były ‘pełne wdzięku’, bo szły przez wszystkie kontynenty, niosąc światu pokój i nadzieję”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.