Reklama

Bo jesteś monstrancją…

Niedziela Ogólnopolska 24/2008, str. 27

Piotr Pałka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biały obrus na chłodnym granicie tatrzańskiego głazu, świece i skromne liturgiczne naczynia. Trwa przygotowanie do Mszy św. pod kapliczką Matki Bożej od Szczęśliwych Powrotów nad Morskim Okiem w Tatrach. Stopniowo gromadzą się wierni - przechodzący turyści, a także członkowie krakowskiego chóru „Voce Angeli”, ich bliscy oraz kierownictwo zawsze gościnnego schroniska nad Morskim Okiem. W sercu Tatr, pod rozłożystą limbą, u stóp Maryi, już po raz dziesiąty celebrujemy liturgię Bożego Ciała. Tu, osłonięci przed życiowymi wichrami Jej płaszczem, próbujemy spojrzeć na nasze życie oczami Jej Syna. Wiatr gładzi granatową taflę jeziora, nad którą spiętrzyły się skalne ściany.
Nie da się opowiedzieć miłości. Tak jak nie da się opowiedzieć bliskości, przytulenia, zachwytu. Nie da się opowiedzieć miłości. Miłości można jedynie doświadczyć. A do tego konieczne jest osobiste spotkanie, uczestniczenie. Tu kończy się teoria, a zaczyna praktyka. Dlatego Boże Ciało jest świętem trudnej, ale pięknej tajemnicy. Nieprzekładalnej na żaden ludzki język.
Po Mszy św. idziemy w tradycyjnej procesji wokół Morskiego Oka, by w czterech miejscach odczytać fragmenty Dobrej Nowiny. Nie ma monstrancji. A właściwie jest ich wiele. Pod świerkowym baldachimem każdy w uroczystym skupieniu adoruje Chrystusa w swym sercu, stając się żywą monstrancją. Dwaj mali ministranci radośnie a niestrudzenie wydzwaniają wniebo-głosy na dzwonkach. Pod stopami, wprost na śniegu, którego jeszcze sporo w Tatrach, „zakwitają” kwiaty sypane przez dziewczynki. Rwące potoki, wiatr, szum siklawy i nasz śpiew stapiają się w jedno.
Nad Morskim Okiem jakoś szczególnie do Jezusa powraca się przez Maryję, której śpiewamy na zakończenie Litanię Loretańską. Tatrzańska parafia ma także swoje ogłoszenia duszpasterskie: najbliższe spotkanie przy kapliczce Matki Bożej od Szczęśliwych Powrotów odbędzie się już w niedzielę 29 czerwca, a Mszę św. o godz. 11 będzie transmitował portal onet.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

140 dni pielgrzymki. Marek Kamiński: kilometry pozwalają odnaleźć nowego siebie

Kilometry pozwalają zagubić się, upaść i odnaleźć nowego siebie – powiedział PAP Marek Kamiński, wspominając pielgrzymkę do Santiago de Compostela. W sierpniu przypada szczyt pielgrzymkowy. W 2015 r. Kamiński przeszedł trasę siedmiokrotnie dłuższą niż najdłuższa polska pielgrzymka – ze Szczecina na Jasną Górę.

PAP: Mówi się, że kluczową rzeczą dla pątnika wyruszającego na pielgrzymkę jest intencja i świadomość celu. Bez tego, będzie to tylko „rajd pieszy na święconej wodzie”. Jakie były intencje i cel Pańskiej pielgrzymki z Królewca do Santiago de Compostela 10 lat temu?
CZYTAJ DALEJ

Mądrość i głupota to dwie siły ciągle ścierające się ze sobą w człowieku

2025-07-12 11:13

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Marina P. – stock.adobe.com

Rozważania do Ewangelii Mt 25, 1-13.

Sobota, 9 sierpnia. Święto św. Teresy Benedykty od Krzyża, dziewicy i męczennicy, patronki Europy
CZYTAJ DALEJ

Najstarsza z pieszych pielgrzymek wyruszyła na Jasną Górę

Najstarsza z pieszych pielgrzymek w Polsce wyruszyła 9 sierpnia po Mszach św. z kaliskich parafii. Na pierwszym postoju na Lisie pątników pobłogosławił biskup kaliski Damian Bryl, który przeszedł z pielgrzymami jeden etap wędrując w każdej grupie. W tym roku pielgrzymce towarzyszy hasło „Pielgrzymi nadziei”.

Bp Damian Bryl w rozmowie z KAI odnosząc się do hasła wskazał, że pielgrzym nadziei to człowiek, który mocno trzyma się Pana Boga, ufa, że Pan Bóg mu zawsze towarzyszy. - Pielgrzym nadziei to ten, który idzie, ma siłę, żeby mierzyć się z drogą, żyje nadzieją, że Pan Bóg z nim jest, że nie zostawia go nigdy, ale także żyje mocnym przekonaniem, ufnością, że Pan Bóg przygotował dla niego wieczność. Pielgrzym wie dokąd idzie, wie co jest jego celem i ta świadomość celu daje mu siłę, żeby zmagać się z tym co go spotyka, żeby nie zatrzymać się, ale iść dalej - powiedział biskup kaliski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję