Reklama

Jaki Adwent, takie święta

Centra globalnych sieci handlowych nie szanują naszych religijnych tradycji ani zwyczajów, odzierając nas przez to z naszej duchowości. W wyścigu o zysk i klienta ukradły nam Adwent

Niedziela Ogólnopolska 48/2007, str. 12-13

Paweł Popowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To, co dzieje się dzisiaj w supermarketach, sprawia wrażenie, jakby Boże Narodzenie zaczynało się dzień po Wszystkich Świętych. Bez okresu wyczekiwania na narodzenie Jezusa, wypatrywania Jego przyjścia na świat, które dopiero nastąpi.
Ks. Janusz Pasierb przypominał kiedyś, że liturgia adwentowa wzywa nas do czuwania, abyśmy nie zmarnowali naszego życia. Bo Adwent daje nam czas na przygotowanie się do Bożego Narodzenia. I nie chodzi tu o makowce, karpie, prezenty i wigilijne uszka, lecz o przygotowanie duchowe. Adwent jest czasem przygotowania się na przyjście Boga Człowieka. Jeżeli nie ma Adwentu, nie ma właściwego przeżycia świąt. Duchowni ostrzegają: jeżeli nie będziemy wypatrywać Jezusa, Boże Narodzenie nam przemknie.

Święta, czyli show

Reklama

Ogromne choinki, a na nich kolorowe łańcuchy i bombki, czekoladowe Mikołaje, a z głośników płynące kolędy. Show zaczyna się rozkręcać. Centra handlowe kuszą promocjami i wyprzedażami. Polecają specjalne świąteczne oferty. W Warszawie tuż po 1 listopada przed centrami handlowymi widać tłumy ludzi. - Najgorzej jest w weekendy - mówią pracownicy supermarketów. - Wtedy przybywają do sklepu całe rodziny, nawet z małymi dziećmi, dla których też jest oddzielna oferta.
W niektórych sklepach już od początku grudnia przyjmowane są zamówienia na karpia. - To z myślą o klientach, by później nie czekali w długiej kolejce - informuje pracownik stoiska z rybami. Już od połowy grudnia po supermarketach posuwistym krokiem snują się aniołki z opłatkami. - Czy poświęcone? Cherubiny o białych skrzydłach nabierają wody w usta i wzruszają ramionami...
- Boże Narodzenie to czas zwiększonych obrotów handlowych. Kampanie reklamowe prowadzone są w ten sposób, by utrzymać stałych klientów i pozyskać nowych. Służą temu przede wszystkim wyprzedaże, promocje, różnego rodzaju konkursy i loterie organizowane właśnie przed świętami - mówi Monika Tucka, socjolog. - Warto zwrócić uwagę, że markowe, najdroższe produkty znajdują się zawsze na środkowych półkach, na linii naszych oczu. Trzeba bardzo ostrożnie podchodzić do tego, co kupujemy, szczególnie gdy trzeba się liczyć z zasobami portfela. Często ceny na towarze nie zgadzają się z ceną faktyczną albo też okazuje się, że towar z „promocji” mogliśmy kupić dużo taniej na pobliskim bazarze. Chociaż, oczywiście, z wielu wyprzedaży warto skorzystać. Wszystko zależy od zdrowego rozsądku. Święta stały się dziś celem marketingowym - dodaje Tucka.
Badania pokazują, że zwiększoną liczbę udzielanych kredytów i pożyczek banki odnotowują właśnie w grudniu. - Nie da się ukryć, że jest to dobry czas dla banków, a liczba osób zgłaszających się do nas jest o wiele większa niż w innym miesiącu - potwierdza Maciej Smoliński z Banku PKO BP. Dla wielu Polaków liczy się przede wszystkim tradycja, by na stole było dwanaście potraw. Aby rodzina nie odczuła, że na święta czegoś zabrakło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prawdziwe Słońce

Reklama

Od nas zależy, jak będziemy obchodzić święta. Czy będą one tylko pogonią za zakupami, czy też czasem refleksji, modlitwy, spowiedzi i rekolekcji.
W gonitwie po sklepach łatwo zapomnieć o tym, co najważniejsze. A przecież jakość naszego świętowania zależy od tego, w jaki sposób się przygotujemy. - W okresie przedświątecznym trzeba zachować umiar. Nie szaleć z zakupami. Ale z drugiej strony - piękna tradycja wręczania prezentów mikołajkowych i wigilijnych powinna być podtrzymywana - mówi ks. dr Józef Górzyński, liturgista z warszawskiego seminarium duchownego. - Od komercji trzeba się dystansować. Jednak prezenty są ważne. To przecież jest piękne, jeśli się komuś sprawia radość - dodaje ks. Jan Sikorski, znany duszpasterz z Warszawy.
Trzeba pamiętać, że oczekiwanie na Boże Narodzenie powinno mieć charakter nawrócenia. Wspominając przyjście Chrystusa w ciele, jednocześnie przygotowujemy się na spotkanie z Nim na końcu czasów, na Sądzie Ostatecznym. Warto zatem zadać sobie pytanie, czy nasze życie staje się lepsze. - W Adwencie przeżywamy to, co przeżyła Matka Boża, wspominamy wydarzenie Wcielenia - twierdzi ks. Górzyński.
Jest to więc bardzo radosny czas, w którym powinniśmy zdać sobie sprawę z tego, jak bardzo Bóg nas kocha. - Ważne jest, by mieć czas na zadumę, modlitwę i czytanie Biblii, na duchowy wysiłek - zauważa ks. prof. Józef Naumowicz z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Czasami trzeba też naprawić relacje rodzinne, może zadzwonić do cioci lub wujka, z którymi od lat się nie kontaktowaliśmy. I nie czekajmy, aż ta druga strona zrobi pierwszy krok, sami wyciągnijmy rękę.
W Adwencie przewija się także motyw ostatecznego przyjścia Chrystusa i końca czasów. - Rozważamy moment, gdy na końcu czasów na firmamencie nieba przestaną już świecić słońce, księżyc i inne gwiazdy, wtedy zabłyśnie prawdziwe Słońce - Chrystus. Objawi swoją moc i chwałę. Ten obraz zapewnia nas, że na końcu zawsze zwycięży Pan - wyjaśnia ks. prof. Naumowicz.
Dobrze, kiedy w tym szczególnym czasie pamiętamy o osobach samotnych, chorych i ubogich. Jest przecież wielu ludzi, którzy nie mają z kim spędzić Wigilii, która jest ostatnim dniem Adwentu, albo nie stać ich na przygotowanie świątecznych potraw dla swojej rodziny. Czasami nie trzeba szukać daleko. Bywa, że taką osobą jest sąsiad zza ściany. W Polsce podczas kolacji wigilijnej zostawia się przy stole jedno puste miejsce dla niespodziewanego gościa. To piękna tradycja, ale szkoda, że często pozostaje tylko tradycją. A kiedy przed świętami robimy zakupy, warto dostrzec, że w wielu sklepach znajdują się specjalne wózki, gdzie możemy wkładać żywność na bożonarodzeniowe paczki dla potrzebujących albo zabawki dla dzieci z domów dziecka.

Z ciemności w jasność

Wielu ludzi w Adwencie wspomina swoje dziecinne wędrówki na Roraty, Mszę św. odprawianą w okresie Adwentu o świcie, kiedy śnieg skrzypiał pod butami, było ciemno, paliły się świece. O tym, co szczególnego w Adwencie, mówią też księża. Dla znanego dominikanina o. Mirosława Pilśniaka przejmujące jest m.in. przejście z ciemności w jasność. Jest to jak olśnienie. - W ten sposób człowiek zaczyna rozumieć, że tu, na ziemi, nie będziemy mieli takiego zupełnego, wymarzonego spokoju i bezpieczeństwa, że tą pełnię osiągniemy dopiero w Królestwie Ojca - zapewnia.
Ojciec Święty Benedykt XVI, jeszcze jako kardynał, rozważał: „Adwent to dzieje Boga i człowieka w przyszłości bliskiej i dalekiej, do której zmierzamy. Adwent to czas rozbudzenia i ciągłego pogłębiania w sobie świadomości o ukrytej obecności Boga. Adwent to czas oczekiwania Pana, czas naszej gotowości i nadziei. Nasze spotkanie z Chrystusem zaczyna się od „otwarcia drzwi naszego serca «Odkupicielowi»”. A Jan Paweł II przypominał: „Jeżeli nasze serca będą szczelnie przed Nim zamknięte, to choćby się nam później wydawało, że dobrze przeżyliśmy święta, niestety, będzie to tylko jeszcze jeden pusty zwyczaj”.

Najważniejsze jest niewidoczne

W dniach Adwentu, gdy handlowcy liczą zyski, bankierzy profity z udzielonych kredytów, a z ekranów telewizorów reklamy kuszą wszystkim, co się tylko da sprzedać, byś kupił „bo jesteś tego wart”, trzeba pamiętać, że warci jesteśmy o wiele więcej. „Wszystko, co najważniejsze, jest niewidoczne dla oczu” - przekonywał Mały Książę w bajce dla dorosłych autorstwa Antoine’a Saint Exupéry’ego. Adwent to czas trwania w oczekiwaniu, które jest wielką lekcją miłości. Trwajmy w oczekiwaniu, bo im większe będzie pragnienie przyjścia Chrystusa i lepiej się na ten moment przygotujemy, tym pełniejsze czeka nas przeżycie Bożego Narodzenia. Wielu z nas dostrzega, że gdy w Pasterkę kościół wybucha pieśnią „Bóg się rodzi”, w oczach ludzi widać łzy. Czyż może być piękniejsze przeżycie tej chwili? Warto na nią zasłużyć.

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV do Polaków: ofiarujcie różaniec w intencji pokoju

2025-10-01 11:48

[ TEMATY ]

audiencja

Leon XIV

Vatican Media

Proszę was, byście w tym miesiącu codzienny różaniec ofiarowali w intencji pokoju. Niech wam towarzyszy opieka świętych Aniołów Stróżów! - wskazał Ojciec Święty podczas środowej audiencji generalnej. Zwrócił się także do pielgrzymów z diecezji włocławskiej, którzy w tych dniach pielgrzymują do Rzymu z okazji Jubileuszu 2025.

„Serdecznie pozdrawiam Polaków, a zwłaszcza pielgrzymów z diecezji włocławskiej z ich biskupem diecezjalnym i biskupem pomocniczym seniorem. Proszę was, byście w tym miesiącu codzienny różaniec ofiarowali w intencji pokoju. Niech wam towarzyszy opieka świętych Aniołów Stróżów! Z serca wam błogosławię!”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: przed Bogiem zdamy sprawę z troski o bliźnich i świat stworzony

2025-10-01 17:47

[ TEMATY ]

Leon XIV

Monika Książek

„Bóg zapyta nas, czy pielęgnowaliśmy i dbaliśmy o świat, który stworzył (por. Rdz 2, 15), dla dobra wszystkich i przyszłych pokoleń, oraz czy troszczyliśmy się o naszych braci i siostry” - stwierdził Ojciec Święty podczas konferencji zorganizowanej w 10. rocznicę publikacji encykliki Laudato si’ w Centrum Mariapoli w Castel Gandolfo.

Zanim przejdę do kilku przygotowanych uwag, chciałbym podziękować dwojgu przedmówcom, [Arnoldowi Schwarzeneggerowi i Marinie Silva - brazylijska minister środowiska i zmian klimatycznych - przyp. KAI], ale chciałbym dodać, że jeśli rzeczywiście jest wśród nas dziś po południu bohater akcji, to są to wszyscy, którzy wspólnie pracują, aby coś zmienić.
CZYTAJ DALEJ

Strefa Gazy/ Flotylla Sumud ogłosiła stan wyjątkowy z obawy przed interwencją Izraela

2025-10-01 20:36

[ TEMATY ]

strefa gazy

pixabay.com

Alarm

Alarm

Izraelska marynarka wojenna rozpocznie przechwytywanie łodzi z flotylli Global Sumud w ciągu godziny. Na pokładach jednostek ogłoszono stan wyjątkowy - poinformowali w środę organizatorzy akcji, cytowani przez agencję Reutera.

Flotylla poinformowała, że w jej okolicy dostrzeżono 20 izraelskich okrętów wojennych. Dodano, że okręty zbliżyły się na odległość ok. 3 mil morskich. Flotylla ogłosiła wcześniej, że znajduje się mniej niż 80 mil morskich (ok. 148 km) od blokowanej Strefy Gazy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję