Msza św. w byłym niemieckim obozie Auschwitz w rocznicę śmierci św. Maksymiliana
Po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią koronawirusa, w rocznicę męczeństwa św. Maksymiliana Marii Kolbego powracają piesze pielgrzymki do byłego niemieckiego obozu Auschwitz i msza św. przy Bloku Śmierci.
W niedzielę 14 sierpnia o godz. 8.00 w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach (5 km od Auschwitz) franciszkanie zaplanowali Transitus – nabożeństwo upamiętniające przejście o. Kolbego z ziemi do nieba. Bezpośrednio po nim wyruszy piesza pielgrzymka z relikwiami św. Maksymiliana do byłego obozu Auschwitz.
O godz. 10.30 na placu przy Bloku 11, w którym o. Maksymilian poniósł śmierć męczeńską, będzie celebrowana msza św. Uczestniczyć w niej będą również wierni, którzy przyjdą w drugiej pielgrzymce – diecezjalnej, z kościoła pw. św. Maksymiliana w Oświęcimiu.
Przed Eucharystią delegacje udadzą się z kwiatami do celi śmierci św. Maksymiliana.
Święty Maksymilian Maria Kolbe był franciszkaninem, twórcą największego w Polsce wydawnictwa prasy i książki religijnej w Niepokalanowie k. Warszawy, założycielem ruchu maryjnego „Rycerstwo Niepokalanej”, męczennikiem Auschwitz (14 sierpnia 1941 r.). W tym roku przypada 40. rocznica jego kanonizacji.
Unikatowe eksponaty – listy pisane przez więźniów obozów koncentracyjnych z Auschwitz-Birkenau i Gross-Rosen oraz jeden papierowy ubiór pracownika przymusowego ze skarżyskiej fabryki HASAG, Muzeum Wsi Kieleckiej przekazało konserwatorom z Wrocławia celem koniecznej renowacji. Wrócą do macierzystej placówki przed świętami Bożego Narodzenia.
Listy będą wyeksponowane w Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskich w Michniowie. Listy zostały napisane przez osoby pochodzące z Kielecczyzny w latach 1942-1944 i stanowią cenne źródło dla historyków II wojny światowej.
Przykład z mitologii greckiej, przedstawiający Prokrustesa, pokazuje, jak ważne jest, aby nie dopasowywać rzeczywistości do własnych, wygodnych norm. „Sumienie to nie zbiór reguł. To waga, która waży całego człowieka.” Zapraszam Was w podróż do najgłębszych zakamarków serca – do wnętrza sumienia.
Zaczynamy od wspomnienia z dzieciństwa – o aptece mojej cioci, gdzie jako chłopiec zrozumiałem, jak niewielkie rozregulowanie wagi może kosztować ludzkie życie. Dziś – jako ksiądz z 30-letnim doświadczeniem – wiem, że jeszcze delikatniejszą wagą jest... nasze sumienie. W dzisiejszym świecie, gdzie informacje i wpływy zewnętrzne mogą rozmagnesować nasz moralny kompas, kluczowe jest, abyśmy dbali o swoje sumienie. To, czym karmimy nasze serca i umysły, wpływa na naszą zdolność do podejmowania etycznych decyzji. Dlatego ważne jest, aby być świadomym wpływu, jaki otaczający nas świat ma na nasze sumienie, i starać się nie zagłuszać jego głosu. „Ewangelii nie trzeba dopasowywać do życia. To życie trzeba podciągać do Ewangelii.”
W Centrum Formacji Duchowej Salwatorianów w Krakowie odbędzie się we wtorek 3 czerwca Gala Finałowa VII edycji ogólnopolskiego projektu „Podaj dobro dalej”, skierowanego do uczniów szkół podstawowych i grup pozaszkolnych z całej Polski.
Wydarzenie zakończy tegoroczną edycję wyjątkowej inicjatywy, która – inspirowana życiem i postawą Heleny Kmieć – promuje wartości dobra, empatii i międzypokoleniowego zaangażowania.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.