Reklama

VII Zjazd Gnieźnieński

Niedziela Ogólnopolska 26/2007, str. 29

Marian Miszalski
Dziennikarz „Niedzieli”, publicysta i komentator polityczny, stale współpracuje z paryskim „Głosem Katolickim” i tygodnikiem „Najwyższy Czas”; autor kilku powieści i wielu przekładów z literatury francuskiej

Marian Miszalski<br>Dziennikarz „Niedzieli”, publicysta i komentator polityczny, stale współpracuje z paryskim „Głosem Katolickim” i tygodnikiem „Najwyższy Czas”; autor kilku powieści i wielu przekładów z literatury francuskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod hasłem „Człowiek drogą Europy” odbył się VII Zjazd Gnieźnieński, a może byłoby lepiej, gdyby dookreślono: „chrześcijańskiej Europy”? Nie chodzi o pedanterię, ale o to, że pojęcie „Europa” jakże często używane jest dzisiaj bowiem zamiennie z pojęciem „Unii Europejskiej”, którą - przy najlepszej nawet woli - trudno utożsamiać z wizją chrześcijańskiego ładu. Prezydent Lech Kaczyński (honorowy patron Zjazdu) podczas swego krótkiego wystąpienia podkreślił, jak trudno jest mu, jako politykowi, katolikowi, utożsamiającemu się z chrześcijańską wizją ładu społecznego, znaleźć sojuszników pośród innych polityków europejskich...
Niezbędnego dookreślenia dokonał w swym bardzo interesującym referacie kard. Tarcisio Bertone, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej, mówiąc m.in: - Nasze zaangażowanie na rzecz ochrony człowieka, „drogi Kościoła”, określonego na tym Kongresie jako „droga Europy”, pociąga za sobą przede wszystkim przekonanie (...) dotyczące wartości człowieka (...). Potrzeba, by temu przekonaniu towarzyszyła absolutna spójność w konkretnym poparciu prawa do życia we wszystkich jego wymiarach (...).
Podczas konferencji prasowej, odpowiadając na pytania dziennikarzy, kard. Bertone powiedział m.in., że cezurą ostatnich lat, od której zaczął się intensywny proces laicyzacji Europy, był rok 1968, i proces ten trwa nadal. Dodajmy, że proces ten jest kontynuowany m.in. dlatego, że kwestionujące wówczas zasady tradycyjnego ładu moralnego radykalne środowiska lewackie zawładnęły z upływem czasu w dużej mierze instytucjami i życiem państwowym w krajach europejskich, narzucając optykę „politycznej poprawności” jako nową ideologię „humanizmu świeckiego”. I fakt znamienny: podczas zjazdowego panelu nt. „Spór i pola współpracy: humanizm laicki - humanizm chrześcijański” zaproszeni przedstawiciele radykalnej lewicy przyjęli za punkt wyjścia tezę, jakoby „humanizm świecki” był „szerszym spojrzeniem na człowieka” niż humanizm chrześcijański... Nie wydaje się, by taka optyka uzasadniała łatwy optymizm co do możliwych, szerokich „pól współpracy”. Prawdziwa dyskusja mogłaby się zacząć po wystąpieniu ks. prof. Andrzeja Szostka z KUL-u. Czy aby pokolenie roku 1968, dominujące dziś w strukturach wielu państw europejskich, przez swą dzisiejszą ideologię „politycznej poprawności” nie stręczy nowej odmiany tamtego „świeckiego humanizmu”?...Przypatrując się ustawodawstwu, promującemu powszechność aborcji, eutanazję, „małżeństwa homoseksualne” - „cywilizację śmierci” - można odnieść takie nieodparte wrażenie. Fakt, że promocją taką zajmują się nawet niektóre partie, nazywające się „chrześcijańskimi demokracjami”, daje obraz erozji chrześcijańskiego ładu, dokonywanego tym nowym „świeckim humanizmem”.
Zbędnym chyba akcentem politycznym była wypowiedź dla prasy niemieckiego gościa Zjazdu Gnieźnieńskiego - Hansa-Gerta Poetteringa, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego (autora referatu „Priorytet człowieka w Traktacie Konstytucyjnym UE”), sugerującego z tego akurat miejsca rządowi polskiemu, by nie upierał się przy swojej wizji procedur decyzyjnych w UE („zasadzie pierwiastkowej” - korzystnej właśnie dla krajów mniejszych i słabszych). Fakt, że jednym z głównych sponsorów Zjazdu Gnieźnieńskego jest niemiecka rządowa Fundacja im.Konrada Adenauera, nie jest chyba dostateczną podstawą, by forsować przy okazji Zjazdu niemieckie stanowisko polityczne...
Tradycyjnie już znakomita była organizacja tego kolejnego ekumenicznego spotkania; trochę szkoda, że wśród prelegentów i uczestników panelowych wystąpień brakowało przedstawicieli np. Radia Maryja czy „Naszego Dziennika”, których obecność z pewnością wzbogaciłaby i pogłębiła gnieźnieński dialog.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
CZYTAJ DALEJ

Watykan: w czasie konklawe nie będzie sygnału dla telefonów komórkowych

2025-05-05 22:26

[ TEMATY ]

konklawe

Agata Kowalska

„7 maja od godziny 15. 00 wszystkie urządzenia przekazujące sygnał telekomunikacyjny dla telefonów komórkowych, znajdujące się na terytorium Państwa Watykańskiego, z wyjątkiem obszaru Castel Gandolfo, zostaną wyłączone” - poinformował Gubernatorat Państwa Watykańskiego.

W rozporządzeniu powołano się na przepisy prawne i bezpieczeństwa dotyczące wyborów Papieża. „Sygnał zostanie przywrócony po ogłoszeniu wyboru Ojca Świętego, wygłoszonym z centralnej loggii Bazyliki św. Piotra w Watykanie, z największą szybkością, na jaką pozwalają technologie operatorów komórkowych” - czytamy w e-mailu wysłanym do wszystkich pracowników Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie anulowali papieski pierścień

2025-05-06 15:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican News

We wtorek przed południem odbyła się ostatnia, 12. kongregacja generalna kardynałów, poprzedzająca rozpoczynające się jutro konklawe. Zgodnie z przepisami, zaktualizowanymi przez Papieża Franciszka w ubiegłym roku, podczas kongregacji kardynałowie anulowali Pierścień Rybaka oraz ołowianą papieską pieczęć.

W 12. kongregacji generalnej kardynałów, która przed południem odbyła się w Auli Synodalnej na terenie Watykanu, wzięło udział 173 kardynałów, w tym 130 elektorów. Nieobecnych było trzech purpuratów, którzy również wezmą udział w konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję