Reklama

gadu-gadu z księdzem

Ślub jawnogrzesznicy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak mam postąpić, proszę Księdza, jako odpowiedzialny i wierzący katolik, z sytuacją, która wydarzyła się w moim życiu. Jedna z moich koleżanek otwarcie i publicznie wyznaje, że nie zgadza się z nauką Kościoła na temat antykoncepcji i czystości przedmałżeńskiej, a do tego uważa, że w wielu przypadkach możliwe są aborcja i rozwód. Ta sama dziewczyna bierze ślub kościelny i ostatnio wyszły jej zapowiedzi przedślubne, w których ksiądz prosi, aby zgłosić wszelkie przeszkody mogące narazić ten związek na nieważność. Mnie się wydaje, że ktoś oficjalnie opowiadający się za antykoncepcją, aborcją i rozwodami nie jest godzien przyjmować tego sakramentu. Czy mam to zgłosić do kancelarii parafialnej?
S.K.

„Panna N. i kawaler N. zamierzają zawrzeć sakramentalny związek małżeński. Ktokolwiek znałby jakieś przeszkody unieważniające ten związek, niech zgłosi to Kościołowi albo zamilknie na wieki” - mniej więcej tak brzmiała dawniej formuła wygłaszana przy okazji zapowiedzi przedślubnych. Zapowiedzi te są jeszcze jedną formą troski Kościoła o sprawdzenie warunków ważności sakramentu małżeństwa, którego w najbliższym czasie mają sobie udzielić wymienieni narzeczeni. Rzeczywiście, często słyszymy w kościele wygłaszane zapowiedzi, ale przynajmniej mnie, przez prawie 14 lat kapłaństwa, ani razu nie zdarzyło się, aby ktoś zgłosił jakieś przeszkody. Może jest to powód do radości? Warto by się jednak zastanowić, czy w przypadku wiedzy o przeszkodach między narzeczonymi nie powinniśmy powiadomić o tym kapłanów prowadzących przygotowania przedślubne. Oczywiście, muszą być to powody pewne i ważne, takie jak choćby wiedza o wcześniejszym związku małżeńskim (nawet cywilnym) jednej ze stron czy też o braku dobrowolności ich decyzji na małżeństwo. Opisana przez Ciebie sytuacja zwraca nam uwagę na kilka problemów. Pierwszy - to sam fakt ważności zapowiedzi przedślubnych. To nie jest tylko tradycja i zwyczaj, to jest troska Kościoła o ważność sakramentu, stąd osoba, która zataiłaby coś ważnego w tym względzie, popełnia grzech. Druga sprawa to gotowość narzeczonych do zawarcia tego związku w duchu prawdziwie chrześcijańskim. Ta gotowość u kandydatów do sakramentów świętych często jest źródłem wielu dylematów, przed którymi stajemy my, kapłani. Pytam czasem w kancelarii narzeczonych, czy zgadzają się wewnętrznie z nauką Kościoła na temat etyki seksualnej i samego sensu małżeństwa, i choć narzeczona jest już w którymś miesiącu ciąży, odpowiadają zdecydowanie, że tak. Cóż, mam zasadę pełnej ufności wobec moich rozmówców. A teraz konkretnie - co powinieneś zrobić: Oczywiście, zareagować i podjąć działania w kolejności, jakiej uczy nas Chrystus. Najpierw porozmawiać o tym w cztery oczy ze swoją koleżanką, tłumacząc jej dokładnie całą sprawę. A jeśli nie usłucha, wybrać się na rozmowę do kapłana prowadzącego przygotowania przedślubne i poinformować go o sytuacji. Być może uda się jeszcze przed ślubem zmienić myślenie tej dziewczyny i doprowadzić ją do nawrócenia. Celem takiego działania nie jest przeszkodzenie komuś w ślubie, ale pomoc w zawarciu ważnego sakramentu małżeństwa. Wyrażanie przed ślubem zgody na rozwód i na aborcję może uczynić ten sakrament nieważnym. Nie możemy więc pozostać bezczynni. Oczywiście, w każdym takim działaniu musimy się kierować miłością, delikatnością i dyskrecją, bez chęci potępiania i zaszkodzenia komukolwiek. Życzę mądrości i odwagi.

Na listy odpowiada ks. dr Andrzej Przybylski, duszpasterz akademicki z Częstochowy. Zachęcamy naszych Czytelników do dzielenia się wątpliwościami i pytaniami dotyczącymi wiary. Na niektóre z nich postaramy się znaleźć odpowiedź. Można napisać w każdej sprawie: pytania@niedziela.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdy przyszły Papież obejmował swój kościół tytularny

2025-05-16 11:03

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Prevost

Włodzimierz Rędzioch/Niedziela

Mieszkam dwa kroki od Watykanu i przez wiele lat moją parafią był kościół Matki Bożej alle Fornaci prowadzony przez trynitarzy. Ale często zamiast do parafii chodzę do kościoła św. Moniki, który znajduje się w kompleksie budynków Kurii Generalnej augustianów, naprzeciw Pałacu Sant’Uffizio, siedziby Kongregacji Nauki Wiary.

Ten kościół jest również jednym z kościołów tytularnych Rzymu, tzn. kościołem diecezji rzymskiej przydzielanym przez papieża jednemu z kardynałów - w ten sposób kardynał staje się członkiem kleru rzymskiego, osobą uprawnioną do wyboru papieża w konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI: Moja pierwsza encyklika wiele zawdzięcza myśli św. Augustyna

2025-05-17 08:05

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Papież Leon XIV

Prevost

Pawia

© Vatican Media

22 kwietnia 2007 — Pawia. Nieszpory w bazylice św. Piotra «in Ciel d'Oro»

„Jestem synem św. Augustyna” tymi słowami Leon XIV przedstawił się światu z Loży Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra, podkreślając swoją przynależność do zakonu założonego w 1244 r., który czerpie ze świętości i mądrości biskupa Hippony. Robert Francis Prevost złożył śluby zakonne w 1981 r., a w latach 2001 – 2013 był przełożonym generalnym augustianów. To pierwszy augustianin, który zasiadł na Stolicy Piotrowej. Jak wyznał kardynałowi Filoniemu, w pierwszej chwili chciał wybrać jako swoje imię papieskie – Augustyn, dopiero później zdecydował się na imię Leon XIV. W każdym bądź razie obecny Papież jest w szczególny sposób związany z duchowością św. Augustyna, jednego z największych myślicieli chrześcijańskich.
CZYTAJ DALEJ

Pierwsza beatyfikacja Leona XIV: ksiądz zaangażowany w edukację

W sobotę, 17 maja żyjący w XIX w. kapłan z Sabaudii, zaangażowany w edukację zostanie pierwszym beatyfikowanym za pontyfikatu Papieża Leona XIV. „Camille Costa de Beauregard to wzór działania wobec ludzkiego cierpienia” – podkreśla arcybiskup Chambéry, Thibault Verny.

„To entuzjazm, który wykracza poza miasto Chambéry, poza Sabaudię, a nawet poza Kościół” – zapewnia Thibault Verny, arcybiskup trzech diecezji Sabaudii. W sobotę, 17 maja będzie uczestniczyć w beatyfikacji Camille’a Costa de Beauregard u boku nuncjusza apostolskiego we Francji, abpa Celestino Migliore.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję