Reklama

Niedziela Łódzka

Kard. Krajewski: stając przed grobem św. Jana Pawła II musimy zastanowić się nad naszym dążeniem do świętości

„Jan Paweł II wszystko w swoim życiu rozwiązywał poprzez Ewangelię: sprawy Kościoła i swoje osobiste i dlatego jest święty” – powiedział podczas porannej Eucharystii sprawowanej przy jego grobie w bazylice watykańskiej kard. Konrad Krajewski. Papieski jałmużnik zachęcił obecnych, w tym pielgrzymów z archidiecezji łódzkiej, do zastanowienia się nad naszym dążeniem do świętości.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kaznodzieja zauważył, że poranna Eucharystia przypomina swą atmosferą Niedzielę Wielkanocną, gdy gromadzimy się na rezurekcji. Zauważył, że w tym grobie nie ma Jana Pawła II, a jedynie jego relikwie, a on sam jest w niebie. „Groby są nam jednak potrzebne byśmy przychodzili do nich i pytali się - przy grobie Jana Pawła II - Boże dlaczego ja nie jestem święty?” - stwierdził. Papieski jałmużnik zauważył, że podejmujemy wiele wysiłków duchowych, doświadczamy wielu cudów w swoim życiu, a mimo to wciąż jesteśmy nijacy. Te miejsca są nam jednak potrzebne. Dobrze, że tu przyszliśmy - powiedział. Zaznaczył, że Jan Paweł II wszystko w swoim życiu rozwiązywał poprzez Ewangelię: sprawy Kościoła i swoje osobiste. Żył logiką Ewangelii i dlatego jest święty. …”Jan Paweł II nie robił nic więcej, jak pełnił wolę Bożą i my nie mamy do roboty i nic więcej, jak pełnić wolę Bożą” – powiedział kard. Krajewski. Nawiązując do czytań liturgicznych przypomniał, że nekropolia watykańska jest miejscem pochówku pierwszych chrześcijan, którzy woleli pełnić wolę Boga, niż słuchać się ludzi. Dlatego są świętymi. „Ja także dzisiaj muszę się zapytać czy pełnię wolę Boga, czy bardziej słucham się Boga, czy też ludzi” - wskazał. Wyznał, że w jego przypadku, gdy słucha się ludzi, to kończy się to na ogół w konfesjonale. „Muszę się po prostu wyspowiadać, kiedy żyję światem. Kiedy słucham się Boga, to roznoszę niebo po ziemi, staję się błogosławieństwem dla innych ja roznoszę Boga” – wyznał. Zachęcił by stawiać sobie pytanie. „Czy bardziej słuchamy się Boga czy ludzi?”. „Wszechmogący Boże, ześlij nam Ducha Świętego, żebyśmy zwariowali jak apostołowie, którzy byli byle jacy jak my, ale kiedy otrzymali twojego Ducha, słuchali się już tylko Ciebie. Duchu Święty, ni z tego ni z owego tchnij na nas na całego. Amen” - zakończył swoją homilię kard. Konrad Krajewski.

Eucharystię pod przewodnictwem kardynała Konrada Krajewskiego koncelebrowało 160 prezbiterów a także arcybiskup Grzegorz Ryś, metropolita łódzki ze swoimi biskupami pomocniczymi oraz księdzem arcybiskupem-seniorem Władysławem Ziółkiem. Udział w niej wzięła delegacja diecezji Łódzkiej i przedstawiciele innych Kościołów chrześcijańskich z Łodzi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2022-04-28 08:34

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Krajewski: my, kapłani, musimy być odważni. Jeśli nie teraz, to kiedy?

[ TEMATY ]

Watykan

pomoc

Rzym

abp Konrad Krajewski

ubodzy

Piotr Drzewiecki

My, kapłani, musimy być odważni. Jeśli nie teraz, to kiedy? - apeluje kard. Konrad Krajewski w rozmowie z włoskim dziennikiem "Avvenire". Papieski jałmużnik opowiada o wyjątkowo trudnej sytuacji i rosnących potrzebach osób ubogich i bezdomnych, jeszcze bardziej opuszczonych w czasie pandemii.

Jak podkreśla kard. Krajewski w rozmowie z dziennikiem, "Avvenire", ze względu na pustki na ulicach Rzymu, osoby ubogie i pozbawione dachu nad głową, znalazły się w jeszcze trudniejszej niż zazwyczaj sytuacji. "W tych dniach spotykamy wiele osób, które są głodne. Tak właśnie: głodne. Wcześniej nie słyszałem, by ktoś mówił mi: ojcze, jestem głodny" - mówi papieski jałmużnik, który każdego dnia przemierza ulice Wiecznego Miasta, niosąc pomoc najbardziej potrzebującym. "Dzwoni do nas wielu proboszczów, w związku z rodzinami w trudnościach. A my jedziemy. Zawozimy warzywa, oliwę, przecier pomidorowy, mleko. (...) Osoby bezdomne przeżywają wielkie trudności. Nie mogą prosić o jałmużnę, ponieważ na ulicach nie ma nikogo. Bary, które cokolwiek im dawały, są zamknięte. Nie znajdują też otwartych łazienek. Teraz bardzo trudno jest im przeżyć. Nie mają nic zupełnie" - wyjaśnia hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Łzy na obrazie Matki Bożej. "Cud lubelski"

[ TEMATY ]

rocznica

cud lubelski

Marek Kuś

Wierni podczas procesji w dniu "Cudu Lubelskiego"

Wierni podczas procesji w dniu

Dziś 3 lipca obchodzone jest Święto Najświętszej Maryi Panny Płaczącej, ustanowione decyzją Kongregacji Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, a obchodzone w rocznicę „cudu lubelskiego”, który miał miejsce w 1949 r.

"Cud lubelski" miał miejsce 3 lipca 1949 roku. Jak zawsze przed obrazem Matki Bożej w lubelskiej katedrze modlili się wierni, gdy nagle s. Barbara Sadowska zauważyła, że pod okiem Maryi pojawiła się krwawa łza. Od razu poinformowała o tym zdarzeniu ówczesnego kościelnego lubelskiej katedry, a on kapłanów tej parafii. Biskup Zdzisław Goliński, do którego dotarła wiadomość, nie uznał jej za ważną, przypuszczając, że to jakiś naciek wilgoci uwidocznił się akurat w tym miejscu. Jednak do Lublina zaczęły przyjeżdżać rzesze wiernych, którzy modlili się za swoich bliskich, za rodziny i za Ojczyznę, która przeżywała trudny okres PRL-u.

CZYTAJ DALEJ

Ludzie ośmiu błogosławieństw

2024-07-03 15:33

Paweł Wysoki

Dwudziesty wiek dał Kościołowi ludzi o pięknych charakterach, mocnej wierze i odważnej miłości, którzy siali dobro, służyli bliźnim, wprowadzali pokój i nie bali się bardziej słuchać Boga niż ludzi - powiedział ks. Piotr Baraniewicz.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję