Reklama

"Zachować twarz"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od 11 do 14 lipca trwały w Mogilnie "Dni Benedyktyńskie", czyli święto patrona miasta. Hasło przewodnie obchodów, zorganizowanych wspólnymi siłami przez parafię pw. św. Jana Apostoła, działające przy niej Europejskie Centrum Spotkań "Wojciech - Adalbert", Urząd Miasta, Urząd Gminy Mogilno oraz Mogileński Dom Kultury, brzmiało: " Zachować twarz". Każdemu z dni przyświecało odrębne hasło: czwartkowi - "Ze św. Benedyktem zachować twarz miasta", piątkowi - "Ze św. Scholastyką zachować twarz dojrzałą", sobocie - "Ze św. Iluminatem zachować twarz dla przyszłości", a niedzieli - "Odpoczywać w Bogu - zachować twarz dla rodziny".

Uroczystości rozpoczęły się w czwartek o godz. 12.00 paradą przez miasto, która wyruszywszy z Rynku, obeszła całe śródmieście i skierowała się ku klasztorowi. Za młodzieżą, niosącą białe sztandary oraz flagę miasta, jechała bryczka konna, a w niej... sam św. Benedykt. W jego rolę wcielił się odbywający praktyki w tutejszej parafii poklasztornej kleryk Maciej Przygodzki. Parada trzykrotnie zatrzymywała się, by św. Benedykt mógł wygłaszać swoje orędzia do mieszkańców Grodu nad Panną - o pracy, modlitwie i radości, a także o tym, że to miasto ma swoją twarz, którą trzeba zachować. Pochód zakończył się modlitwą brewiarzową w pięknym, romańskim kościele pobenedyktyńskim. Tego samego dnia otwarta została wystawa fotograficzna - Twarze i maski, a pół godziny później odbyła się uroczysta Msza św. w intencji mieszkańców ziemi mogileńskiej, której przewodniczył ks. Stanisław Zywert, dziekan dekanatu mogileńskiego. Podczas Eucharystii kazanie wygłosił ks. Marian Aleksandrowicz z Gniezna, który mówił o tożsamości Europy, mającej swe źródło w duchowości św. Benedykta. Po Mszy św. odbyła się agapa. Wierni mogli się posilić plackiem z miodem, popijając mlekiem lub kwasem chlebowym. O godz. 19.30 w budynku klasztoru odbył się koncert muzyki barokowej.

Drugi dzień obchodów przebiegał pod znakiem poznawania dziejów klasztoru, który był otwarty dla zwiedzających. O każdej pełnej godzinie swą wiedzą na temat tego zabytku dzielili się przewodnicy. Po południu natomiast odbyło się spotkanie dla seniorów. Najpierw zwiedzili oni kościół i klasztor, a następnie wzięli udział w wieczorku, którego gościem był niewidomy poeta z Poznania Stanisław Machowiak. Seniorzy słuchali jego poezji, przeplatając ją wspólnymi śpiewami i własnymi reflaksjami. O godz. 18.00 odbyła się Eucharystia, w trakcie której gospodarz parafii św. Jana Apostoła, ks. Andrzej Panasiuk, wygłosił kazanie o godności człowieka sędziwego, który ma przed sobą zadanie nawracania się i apostołowania. Po zakończeniu Eucharystii odbyła się agapa w krużgankach klasztoru oraz druga część wieczorku poetyckiego.

Piątek był dniem dedykowanym młodzieży. O godz. 19.00 zgromadziła się ona na Nieszporach w krypcie klasztornej. Gośćmi specjalnymi byli zakonnicy benedyktyńscy z Lubinia: br. Bernard i br. Maksymilian. Ten ostatni poprowadził rozważanie o duchowości benedyktyńskiej w świetle hasła: Zachować twarz. O godz. 19.30 młodzi otoczyli kręgiem ognisko, przy którym trwały zabawy i wspólne śpiewy. Wieczór zakończyła modlitwa poprowadzona przez br. Maksymiliana.

W niedzielę natomiast, przy kapliczce Jezusa Frasobliwego na Świerkówcu odbyła się "sjesta benedyktyńska". Rozpoczęła się ona modlitwą śpiewaną (psalmami), po której uczestnicy święta łamali się ze sobą chlebem maczanym w miodzie. Na ten dzień przewidziano wiele atrakcji dla całych rodzin: była m.in. loteria fantowa i aukcja, z których dochód przeznaczony został na fundusz ochronki dla dzieci im. bł. Edmunda Bojanowskiego, organizowanej przez Siostry Służebniczki. Można się było też przejechać bryczką lub przyjrzeć pracy wikliniarza. Odbył się konkurs przepisywania Reguły św. Benedykta. Jego trudność polegała na tym, że nie czyniono tego przy pomocy długopisu, ołówka czy pisaka, lecz tak jak przed wiekami robiło się to w benedyktyńskich skryptoriach - zaostrzonym kijkiem, maczanym w tuszu. Obchody "Dni Benedyktyńskich" zwieńczył koncert jednej z największych gwiazd polskiej muzyki folk - zespołu "White Garden" ("Biały Ogród").

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

MŚ siatkarek - starcie Dawida z Goliatem, czyli Polki kontra niepokonane Włoszki

2025-09-03 06:36

[ TEMATY ]

sport

siatkówka

polskie siatkarki

Autorstwa Steffen Prößdorf/commons.wikimedia.org

W środę polskie siatkarki zagrają w Bangkoku w ćwierćfinale mistrzostw świata. Ich rywalkami będą Włoszki - niekwestionowane faworytki turnieju, liderki światowego rankingu i mistrzynie olimpijskie z Paryża, która nie przegrały meczu na międzynarodowej arenie od... 15 miesięcy.

W środę przed biało-czerwonymi najtrudniejsza przeszkoda z możliwych, czyli konfrontacja z reprezentacją Włoch. Siatkarki Italii po raz ostatni przegrały mecz 1 czerwca 2024 roku z Brazylią 2:3 w Lidze Narodów. Od tamtej pory odniosły 33 zwycięstwa, wygrywając m.in. igrzyska olimpijskie w Paryżu i dwie edycje LN.
CZYTAJ DALEJ

USA/ Prezydent Nawrocki: Polska i USA mają bardzo silne relacje, oparte na wartościach

2025-09-03 18:18

[ TEMATY ]

Donald Trump

Karol Nawrocki

PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

Polskę i USA łączą bardzo silne relacje, oparte na wartościach - oświadczył w środę w Gabinecie Owalnym prezydent RP Karol Nawrocki. Podziękował prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi za zaproszenie.

Prezydent powiadomił, że rozmowy z Trumpem będą dotyczyły energetyki, gospodarki i wojskowości.
CZYTAJ DALEJ

USA: rodzina nastolatka, który popełnił samobójstwo, oskarża o to sztuczną inteligencję

2025-09-03 19:50

[ TEMATY ]

sztuczna inteligencja

Adobe Stock

Sztuczna inteligencja

Sztuczna inteligencja

Po samobójczej śmierci swego 16-letniego syna Adama w kwietniu br. Matt i Maria Raine przeszukiwali jego telefon, desperacko szukając wskazówek, co mogło doprowadzić do tragedii. W wywiadzie dla stacji NBC News powiedzieli, że chłopiec w ostatnich tygodniach życia korzystał ze sztucznej inteligencji (AI) jako namiastki obecności, rozmawiając z nią o swoich problemach z lękiem i trudnościach w porozumiewaniu się z rodziną. Zapiski rozmów pokazują, że bot przeszedł od pomocy w zadaniach domowych do roli „trenera samobójstwa”.

Po tragedii, jaka rozegrała się w ich domu rodzice najpierw szukali wyjaśnień na Snapchacie albo w historii wyszukiwań w internecie czy jakimś dziwnym kulcie, tymczasem odpowiedź znaleźli dopiero po otwarciu (jego) ChatGPT. „On by tu był, gdyby nie ten chat. Wierzę w to w 100%” - powiedział Matt Raine.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję