Reklama

Barwy czasu zaprzeszłego i niedawno minionego

Niedziela Ogólnopolska 34/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Malarka Janina Dobrzyńska zmarła w lipcu 2003 r., dożywszy 96 lat. Dobrzyńska należała do tych rzadkich artystów, którzy reprezentują swój własny świat. Jej twórczość odznaczała się ponadto głęboką kulturą plastyczną. Kultura ta miała dalekie odniesienia; wywodziła się jeszcze z dzieciństwa artystki, z rodzinnego domu. Matka i siostra przejawiały uzdolnienia muzyczne (siostra była pianistką), a ojciec, inżynier chemik, przemysłowiec, był człowiekiem nieprzeciętnym – miłośnikiem i mecenasem sztuk pięknych.
Dobrzyńska studiowała we wczesnej młodości w Paryżu, w pracowni sławnego Józefa Pankiewicza. Profesor dawał swoim uczniom swobodę. Sam ulegał urokowi malarstwa Pierre’a Bonnarda, swojego przyjaciela. Nastrojowe malarstwo Bonnarda, zbudowane ze światła i koloru, emanujące intymnością i bezpieczeństwem, mogło zostawić jakiś ślad w podświadomości uczennicy. Dobrzyńska studiowała też w Krakowie u znakomitego Wojciecha Weissa, przedstawiciela Młodej Polski. Sztuka Dobrzyńskiej skrystalizowała się późno (ok. 50. roku życia). Jej artystyczne możliwości ciągle istniały, ale malarka długo ich nie artykułowała. Cały okres okupacji hitlerowskiej był dla niej okresem nocy i lęku, wtedy nie malowała wcale. Zawsze jej przyjaciółmi byli artyści.
Gdy sztuka Janiny Dobrzyńskiej pojawi się, będzie już dojrzała i konsekwentna: odległa od realistycznego postrzegania. „Motyw jest w naturze” – mówiła artystka, ale kompozycja obrazu zostaje uformowana intelektualnie. Malarka chce mówić własnym językiem form o otaczającym ją świecie. Jej malarstwo jest budowane kolorem niezmiernie wyczutym, o niebanalnych zestawieniach. To malarstwo nie uznaje konturów ani walorów, ani perspektywy – jest płaskie. Szkicowniki Dobrzyńskiej odkrywają możliwości emocjonalne jej sztuki. Powstałe w nich notaty, często z zaznaczonym kolorem, wolne są od surowej dyscypliny i cechuje je intymność wypowiedzi.
Janina Dobrzyńska uprawiała gwasz, malowała olejno, robiła kolaże tkackie, nagradzane na konkursach (również międzynarodowych), a ostatnio kolaże malarskie. Uprawiała między innymi rzadką obecnie dziedzinę sztuki – portret.
Na płaszczyznach obrazu-portretu jawią się charakterystyczne sylwety modeli widzianych frontalnie, pokazanych z ich stanem psychicznym, nastrojem wewnętrznym i osobistą ekspresją. Jest to galeria ludzi najczęściej znanych ze środowisk twórczych.
Pejzaże Janiny Dobrzyńskiej dalekie są – jak cała jej twórczość – od rzeczywistego postrzegania. Szczególnie pejzaże morskie, plaże, czasami z ludzikami. Stanowią one sumę odczutych doznań wyrażonych kolorem. Wywołują wrażenie ogromnej harmonii wody i nieba, i piaszczystej plaży z ludzikami trwającymi w tym srebrzysto-zielonkawo-błękitnym kosmosie. Dobrzyńska maluje motywy, które są jej tworzywem; motywy podpowiedziane przez naturę, np. swoje ulubione jałowce rosnące na skraju lasu w Broku nad Bugiem, które zobaczone podczas letnich plenerów wielokrotnie przetwarzała, rytmizując je i porządkując według zasad swojej sztuki.
Kolaże stały się w miarę upływu czasu dominującym środowiskiem przekazu Dobrzyńskiej. W nich rozważa efekty koloru i faktury. Dążność artystki do płaskiej, dekoracyjnej plamy wysublimowanego zestawienia kolorów manifestuje się jeszcze w kolażach tkaninowych.
Cała twórczość Janiny Dobrzyńskiej, jej wszystkie kierunki działania artystycznego są jednolite i konsekwentne: oscylują wokół abstrakcji, ale nią nie są, jednocześnie daleko odbiegają od jakkolwiek pojętego realizmu. Janina Dobrzyńska wyraża w działaniu artystycznym swoją osobowość i ciągły zachwyt nad światem, ujęty w subtelne rygory przemyśleń. Ten ciągły zachwyt wzrusza. Nie należy stosować do jej twórczości kryteriów chronologicznych, umiejscawia się ona na pewno w drugiej połowie zamkniętego XX wieku.
Malarka Janina Dobrzyńska była mi bardzo bliska. Przyjazna światu – zawierała liczne przyjaźnie.
Jedna z nich, zawarta jeszcze przed maturą – najważniejsza. Na pensji panny Walickiej w Warszawie przy ul. Hożej Janina poznaje Irenę Wilczyńską, późniejszą malarkę. Dopiero śmierć Ireny w 1978 r. kładzie kres tej wielkiej przyjaźni. Jednocześnie jest ona powodem pięknej wystawy malarstwa Janiny i Ireny w Muzeum Archidiecezji w Warszawie w 1984 r. Wystawa została zrealizowana dzięki przychylności ks. Andrzeja Przekazińskiego, opiekuna artystów.
Obrazy Janiny Dobrzyńskiej są przechowywane w kilku znaczniejszych muzeach polskich, są też w posiadaniu osób prywatnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co Jezus i Maryja przekazali s. Łucji w Pontevedra? Mało znane objawienie

2025-09-13 08:01

[ TEMATY ]

pierwsze soboty miesiąca

objawienia fatimskie

Polski.fr

Figurka Dzieciątka Jezusa w miejscu objawienia z 15 lutego 1926 r

Figurka Dzieciątka Jezusa w miejscu objawienia z 15 lutego 1926 r

Choć w tym roku mija dokładnie 100 lat od objawienia Dzieciątka Jezus i Matki Bożej s. Łucji dos Santos, to jednak nie jest ono powszechnie znane. A była tam mowa o nabożeństwie, które jest szczególnym narzędziem do wyproszenia pokoju na świecie, tak bardzo potrzebnego zwłaszcza współcześnie. Przypominamy najważniejsze fakty z okazji 108. rocznicy piątego objawienia Maryi dzieciom fatimskim 13 września 1917 r.

Do objawienia w Pontevedra doszło 10 grudnia 1925 r. Wizjonerka fatimska Łucja dos Santos, wtedy już jedyna żyjąca z trojga dzieci, które widziały Maryję w 1917 r., była postulantką w Zgromadzeniu Sióstr Świętej Doroty (tzw. Doroteuszki). Klasztor znajdował się w hiszpańskiej miejscowości Pontevedra.
CZYTAJ DALEJ

Sejm uchwalił ustawę uzależniającą wypłatę 800 plus cudzoziemcom m.in. od aktywności zawodowej

2025-09-12 22:15

[ TEMATY ]

800+

PAP/Piotr Nowak

Przedłużenie do 4 marca 2026 r. legalności pobytu obywateli Ukrainy, którzy uciekli przed wojną, oraz uszczelnienie systemu otrzymywania świadczeń przez cudzoziemców, w tym powiązanie wypłat 800 plus z aktywnością zawodową - to niektóre z przepisów ustawy uchwalonej w piątek przez Sejm.

Wcześniej posłowie przegłosowali wniosek o przystąpienie do trzeciego czytania projektu bez ponownego kierowania go do komisji oraz zagłosowali przeciwko wnioskowi koła poselskiego Konfederacji Korony Polskiej o odrzucenie ustawy w całości. Odrzucili także poprawki i wnioski mniejszości zgłoszone przez opozycję.
CZYTAJ DALEJ

Premier: stan zagrożenia odwołany; pozostajemy czujni

2025-09-13 19:13

[ TEMATY ]

Tusk

naruszenie polskiej przestrzeni

PAP/Darek Delmanowicz

Stan zagrożenia odwołany; pozostajemy czujni - przekazał w sobotę premier Donald Tusk po zakończeniu operacji polskich i sojuszniczych samolotów bojowych wobec zagrożenia atakami donów nad Ukrainą. Szef rządu podziękował też wszystkim zaangażowanym w operację w powietrzu i na ziemi.

„Stan zagrożenia odwołany. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w operację w powietrzu i na ziemi. Pozostajemy czujni” - napisał na portalu X premier. Wcześniej o zakończeniu operowania polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych (DORSZ).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję