W ramach kampanii Fundacji Grupa Proelio pt. „Każde życie jest cudem” pokazywane są historie osób, które mogły zostać zabite, bo pozwalało na to prawo lub ktoś wywierał presję na ich rodziców, aby dokonali aborcji. Bohaterowie kampanii swoim przykładem pokazują, że życie każdego człowieka ma sens i wartość i nie można nikogo zabijać.
Magdalena Korzekwa-Kaliszuk /Fundacja Grupa Proelio
Jedną z bohaterek kampanii Marysia Wywiał. Zdiagnozowano u niej wadę letalną. Lekarze uznawali aborcję za jedyne dopuszczalne rozwiązanie. Diagnoza u Marysi się nie potwierdziła. Dzisiaj ma 4 lata, jest niepełnosprawna, ale wskutek powikłań związanych z wcześniactwem, a nie z powodu choroby, którą u niej przewidywano przed urodzeniem.
Reportaż o Marysi jest częścią kampanii Fundacji Grupa Proelio pt. „Każde życie jest cudem”. Kampania obejmuje reportaże filmowe o osobach, które były zagrożone aborcją, ale ich rodzice nie ulegli presji i namowom, aby zabić swoje dziecko. Oprócz reportaży filmowych, kampanią obejmuje także ponad 80 reportaży spisanych dostępnych na stronie: CUD ŻYCIA
Sejm nie tylko zdecydował o finansowaniu in vitro z naszych pieniędzy, ale jednocześnie nie zgodził się na ograniczenie in vitro do tworzenia w 1 cyklu tylko dwóch zarodków, które musiałyby być od razu implantowane - zauważyła Magdalena Korzekwa-Kaliszuk. Działaczka pro-life zachęca na swoich mediach społecznościowych do podpisywania petycji do prezydenta Andrzeja Dudy o weto dla ustawy.
Magdalena Korzekwa-Kaliszuk zauważyła, że głosowanie nad ważną poprawką do ustawy zgłoszoną przez troje posłów PiS przeszło kompletnie niezauważone. "A przecież było to głosowanie, którego stawką było ludzkie życie i godność - niestety posłowie zdecydowali że dalej możliwe będzie tworzenie zarodków nadliczbowych i ich mrożenie (dla bardzo wielu bez szans na rozwój). Warto być świadomym kto jak zagłosował. Poprawkę poparła zdecydowana większość posłów PiS (151 zagłosowało za; wstrzymało się 25), wszyscy posłowie Konfederacji (którzy wzięli udział w głosowaniu) i 6 sprawiedliwych z PSLu. Niestety cała PO, Lewica, Polska 2050 i zdecydowana większość PSLu opowiedziała się za mrożeniem ludzi w ciekłym azocie" - wylicza.
Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel, które przypada 16 lipca, popularnie zwane jest świętem Matki Bożej Szkaplerznej. Jego początki sięgają drugiej połowy XIII w., kiedy to w zakonie
karmelitów św. Szymonowi Stockowi objawiła się Matka Boża. Miała mu Ona wręczyć szkaplerz, dając obietnicę, że wszyscy, którzy będą go nosić, unikną kary potępienia. Szkaplerz stał się znakiem szczególnej
przynależności do Maryi. W 1726 r. papież Benedykt XIII zatwierdził święto Matki Bożej Szkaplerznej jako święto całego Kościoła.
- Maryja daje nam szkaplerz. Chce, byśmy byli zaopiekowani, przygarnięci. Ona nas osłania - mówił bp Piotr Kleszcz we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.