Reklama

Niosący Pokój, niosący Światło, niosący Życie

Niedziela Ogólnopolska 41/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Błogosławieni pokój czyniący na ziemi,
Albowiem ci synami zwani są Bożemi,
Podrzutek zaś w dziedzictwo królestwa nie bierze
Ani mu bram ojcowscy pokażą żołnierze.
(Cyprian K. Norwid, Jeszcze słowo, II, w. 29-32)
Ojciec Święty nazywany jest często Pielgrzymem Pokoju. W swoich pielgrzymkach zawsze podejmował ten temat. Bardzo wymowna była ostatnia pielgrzymka Jana Pawła II do Kazachstanu i Armenii, przygotowywana i przebiegająca w bardzo trudnej sytuacji międzynarodowej. Jan Paweł II wypowiedział tam znamienne słowa: "Religia nie może być zarzewiem wojny". I tu z całym przekonaniem możemy powiedzieć, że Ojciec Święty ratuje pokój. Glob ziemski stał się mały, bezbronny - mówi się, że to ogólnie wszystkim dostępna globalna wioska. Ma to swoje niewątpliwie ogromne plusy, ale i straszliwe minusy: widzieliśmy na własne oczy, jak w środku wielkiego i bogatego kraju samolot z pasażerami na pokładzie uderza w wielki wieżowiec i giną tysiące ludzi. To jest pewna makieta sytuacji, które dzieją się dziś na świecie.
Istotnie, wydaje się, iż m.in. odwaga Ojca Świętego sprawia, że do wojny nie dochodzi; Ojciec Święty, udając się do Kazachstanu i Armenii, dał możnym tego świata tydzień na zastanowienie się, czy można tak łatwo podejmować działania zbrojne, czy tak prosta i oczywista jest decyzja o nalotach rakietowych. Przecież to wiąże się z barbarzyństwem, jest uderzeniem w bezbronnych, i też jest jakimś rodzajem terroryzmu.
Ojciec Święty udał się w tę podróż z gorącą misją pokoju - pokoju, który niesie Ewangelia. Papież zaniósł tę Bożą naukę narodom w Kazachstanie, w którym jest wiele kultur, a mimo to ludzie żyją w zgodzie. Wszystkim potrzebne jest światło, ten moment spokojnego zastanowienia się w obliczu Boga nad całą sytuacją, by była to reakcja pełna roztropności. Aby ludzie żyli ze sobą w zgodzie, w przyjaźni, życzliwości, aby człowiek dla człowieka był dobry, aby był bratem - trzeba się przede wszystkim modlić. I to jest jedyny oręż godny chrześcijanina. To wymaga wewnętrznego przestrojenia się. Bardzo łatwo człowiek zaciska pięści i chciałby dokonać odwetu. Ale od razu staje bezradny - bo jak dokonać odwetu sprawiedliwie?
Ale trzeba też zrobić wyszystko, by takie zjawiska, jak terroryzm, przemoc, nienawiść, zostały rozbrojone. Jedyną bronią, jaką podsuwa nam Pan Bóg, jest miłość. Pan Bóg daje nam nawet przykład przez życie swego Syna, że prawdziwe zwycięstwo niekoniecznie wiąże się z tym, co powszechnie się za nie uznaje. Prawdziwe zwycięstwo nie liczy ofiar, jest zwycięstwem nad człowiekiem w człowieku.
Przytoczę raz jeszcze słowa Cypriana K. Norwida:
Ludzie pokój czyniący! weźcie się za dłonie,
Fala nieraz obrzuci łańcuch wasz i schłonie,
Ale Ów, co przepaściom zatoczył granice,
I globów ma u siebie przedziwną kotwicę,
I bezforemny - w ludzkie zamknął się maleństwo,
I niedotkliwy - ludzkie wycierpiał męczeństwo,
Ten przyrzekł.
(Cyprian K. Norwid, Jeszcze słowo, II,
w. 55-61)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

To ile za te wypominki?

Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych

Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
CZYTAJ DALEJ

Wypominki wciąż aktualne

Niedziela Ogólnopolska 41/2024, str. 16-17

[ TEMATY ]

wypominki

Karol Porwich/Niedziela

Zbliża się listopad – miesiąc, w którym Polacy, nie tylko wierzący w Chrystusa, częściej pomyślą o swoich bliskich zmarłych i odwiedzą cmentarze. Wierzący zrobią jednak coś jeszcze – będą się za zmarłych modlić.

Jedną z form modlitwy za tych, którzy odeszli, są wypominki, regionalnie nazywane wymieniankami (Wielkopolska) lub zaleckami (Śląsk).
CZYTAJ DALEJ

Francja: Zatrzymani w sprawie kradzieży w Luwrze częściowo przyznali się do winy

2025-10-29 18:33

[ TEMATY ]

Francja

Pixabay.com

Dwaj mężczyźni, zatrzymani w minioną sobotę w sprawie kradzieży ośmiu klejnotów koronnych z Luwru, częściowo przyznali się do zarzucanych im czynów - przekazała w środę na konferencji prasowej w Paryżu prokurator francuskiej stolicy Laure Beccuau.

Beccuau potwierdziła doniesienia mediów, że dwaj zatrzymani należeli do czteroosobowej grupy, która dokonała włamania do Luwru 19 października. Jednego z mężczyzn zatrzymano na lotnisku, gdy próbował wylecieć do Algierii. Drugiego z mężczyzn zatrzymano w pobliżu jego miejsca zamieszkania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję