Reklama

W prasie i na antenie

Serdeczna wdzięczność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiele mamy okazji, by uzewnętrzniać swoją wdzięczność. I różnie tę wdzięczność uzewnętrzniamy. Małe dzieci wyrażą to uśmiechem, przytuleniem; dorośli mogą wypowiedzieć piękne słowa wdzięczności, wręczyć symboliczny kwiatek, drobny upominek. Niestety, często dając komuś tzw. łapówkę, niektórzy nazywają to eufemistycznie dowodem wdzięczności, co z wdzięcznością nie ma zupełnie nic wspólnego.

Właściwie codziennie znajdujemy się w sytuacjach, gdy powinno się wypowiedzieć słowo "dziękuję". To słowo jest reakcją człowieka, który jest uradowany, że doznał od kogoś życzliwości, dobroci, miłości. Uczucie wdzięczności rodzi w człowieku moralne zobowiązanie do odwzajemnienia doznanej dobroci, a przynajmniej pamięci o doświadczonym dobru, i należy do dobrych obyczajów. W Piśmie Świętym jest wiele wezwań do tego, by człowiek był wdzięczny wobec Pana Boga. Sama Eucharystia - jak wiemy - jest ofiarą wdzięczności. Jest to więc postawa ze wszech miar pożądana, znak, że człowiek właściwie ocenia sytuację i wie, że ktoś mu pomógł, że jest jego dobroczyńcą. Uczymy wdzięczności dzieci - jakież piękne są Dni Nauczyciela czy ostatnie dni pobytu w szkole maturzystów, którzy okazują tę wdzięczność swoim pedagogom. Często wdzięczność łączy się z przeproszeniem za niedociągnięcia z naszej strony, dlatego słowa: "przepraszam" i "dziękuję", choć dotyczą czego innego, mają tę samą wagę moralną, gdyż łączą się z samoświadomością i autokrytycyzmem. Wdzięczność idzie z ludźmi przez całe życie. Jest postawą jakże ludzką - tak zwyczajną, a jednocześnie tak bardzo piękną.

Niestety, obok wdzięczności istnieje też pojęcie niewdzięczności. Są ludzie, którzy uważają, iż wszystko im się należy. Nie znają słowa " dziękuję", "zorientowani są" tylko na siebie i zachowują postawę roszczeniową. Przypatrzmy się tylko naszym rodzinom. Jakże często matka czy ojciec, którzy tak wiele poświęcili dla swoich dzieci, gdy są starsi, niedołężni, słabi, nie otrzymują pomocy z ich strony, mało tego - dzieci te często oczekują jeszcze od nich "wsparcia" finansowego. Bywa i tak, że ktoś ma samotną ciotkę czy kogoś, kto kiedyś mu pomagał, a potem zapomina, że należy zadbać o tego starszego człowieka, po prostu odwdzięczyć się za lata jego pomocy, pamiętać choćby o imieninach, rocznicach itp. Nasza serdeczna wdzięczność powinna sięgać i poza grób i być widoczna w uszanowaniu mogił naszych dobroczyńców, w modlitwie za nich itp.

Muszę też przyznać z pewnym bólem, że i Niedziela czasem doznaje ludzkiej niewdzięczności. Bardzo wiele osób np. otrzymało od redakcji album Czas milczenia i czas mówienia i, niestety, rzadko usłyszeliśmy słowo "dziękuję". To przykre, że czasami ludzie wykształceni, inteligentni nie stosują tego słowa w życiu. A jest ono przecież tak mobilizujące do dzielenia się miłością, jest znakiem docenienia i uszanowania.

Jednak nie oczekując wdzięczności, trzeba w życiu pomagać ludziom i pamiętać, że nagroda czeka na nas w niebie. Dlatego jeżeli nieraz komuś pomagam, to stawiam tylko jeden warunek: Ja od ciebie niczego nie chcę, ale gdy będziesz już dorosły, gdy będziesz w lepszej sytuacji, to pamiętaj o biedniejszych, o potrzebujących... i chciałbym, żebyś mnie w tym naśladował.

Chciałbym też podpowiedzieć to wszystkim Czytelnikom: mamy moralny obowiązek oddania doznanej miłości drugiemu, dzielenia się dobrem. To przecież przykazanie miłości Boga i bliźniego!

Pragnąłbym zachęcić wszystkich, młodszych i starszych, do postawy wdzięczności. Wypowiadajmy jak najczęściej serdeczne słowa: " dziękuję", "jestem wdzięczny", "Bóg zapłać", "niech Pan Bóg wynagrodzi" . Dzięki takiej postawie życie staje się łatwiejsze i piękniejsze. I niech takie postanowienie nie będzie tylko jednodniowe, ale dotyczy każdego dnia naszego życia. Obyśmy umieli słuchać Apostoła, który mówi: Et grati estote - I bądźcie wdzięczni...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iga Świątek wygrywa i jest już w czwartej rundzie Wimbledonu

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Świątek rozegrała w sobotę bardzo dobre spotkanie. Polka od początku do końca kontrolowała wydarzenia na korcie. Grała spokojnie, precyzyjnie i nie podejmowała niepotrzebnego ryzyka. Natomiast 54. w światowym rankingu Collins wyjątkowo często się myliła.
CZYTAJ DALEJ

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytanie: Czy czuję się Jego uczniem?

2025-07-01 20:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Jezus stawia dzisiaj ważne i ciągle aktualne pytania: Czy czuję się Jego uczniem? Czy jestem uczniem Jezusa w moim środowisku życia (w rodzinie, wspólnocie, w pracy…)? Czy wierzę, że tam, gdzie żyję i pracuję, jestem „posłany” przez Jezusa? W kapłaństwie, w rodzinie, w szkole, w pracy, w ośrodku wakacyjnym?

Jezus wyznaczył jeszcze innych siedemdziesięciu dwu uczniów i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie! Oto posyłam was jak owce między wilki. Nie noście z sobą trzosa ani torby, ani sandałów; i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy wejdziecie do jakiegoś domu, najpierw mówcie: Pokój temu domowi. Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co będą mieli: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: Przybliżyło się do was królestwo Boże».
CZYTAJ DALEJ

Pogorzelcy z Ząbek wracają do domów po swoje rzeczy

2025-07-06 13:12

[ TEMATY ]

pożar

mieszkańcy

Ząbki

pogorzelcy

bloki

PAP

Spalone budynki mieszkalne w podwarszawskich Ząbkach

Spalone budynki mieszkalne w podwarszawskich Ząbkach

W niedzielę mieszkańcy spalonego budynku wielorodzinnego w Ząbkach mogą jednorazowo wejść do swoich domów, żeby zabrać najpotrzebniejsze rzeczy. Wizyty rozpoczęły się rano; przed blokiem czekają już tylko pojedynczy mieszkańcy.

Czwartkowy pożar bloku przy ul. Powstańców zabrał dach nad głową ponad pięciuset osobom. Ogień strawił poddasze i górne kondygnacje, pozostałe mieszkania zostały zalane. W sumie zniszczonych zostało ponad dwieście lokali.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję