Reklama

Świat

Haiti dogorywa, panuje głód i niesprawiedliwość

Zakonnicy i siostry zakonne pracujący na Haiti wezwali prezydenta tego kraju, by przestał przymnażać cierpień mieszkańcom wyspy i wreszcie zatroszczył się o przyszłość tego jednego z najuboższych krajów świata, albo podał do dymisji. Miesiąc wcześniej z podobnym apelem wystąpił tamtejszy episkopat przypominając, że Haiti powoli umiera, panuje głód, brak sprawiedliwości i bezpieczeństwa.

[ TEMATY ]

Haiti

bieda

terror

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakonnicy podkreślają, że, choć wielu wydaje się to już niemożliwe, to sytuacja na Haiti pogarsza się z miesiąca na miesiąc. Ponad 60 proc. ludzi żyje w skrajnej nędzy, a głód jest ich codziennym towarzyszem. W kraju mnożą się szwadrony śmierci, które sieją strach i zniszczenia przy totalnej bierności lokalnych władz. Porwania dla okupu i morderstwa są na porządku dziennym.

Haitańscy zakonnicy popierają protesty opozycji, która domaga się dymisji prezydenta oskarżonego kolejny raz o ogromne skandale korupcyjne. Jednoznacznie podkreślają, że rządy ludzi, którzy nie potrafią powstrzymać machiny śmierci i wszechogarniającego ubóstwa nie mają dalszego sensu. „Nasz kraj umiera. Ludność nosi na sobie jarzmo niesprawiedliwości. Najbiedniejsi nie dają już sobie rady, ludzie są na skraju rozpaczy” – piszą haitańscy zakonnicy. Wskazują, że całkowita odpowiedzialność za zejście tego kraju do piekieł spoczywa na prezydencie Jovenelu Moïse i jego ludziach. Wzywają, by ster władzy oddać w ręce tych, którym leży na sercu dobro wspólne, a nie jedynie partyjne i partykularne interesy. W tym celu, jak przypominają, Haiti pilnie potrzebuje sprawiedliwych i demokratycznych wyborów, zarówno parlamentarnych, jak i prezydenckich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-03-11 20:27

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Burkina Faso: terroryści chcą wzniecić konflikt międzyreligijny

[ TEMATY ]

Burkina Faso

terror

Adobe Stock

Po ataku terrorystycznym w Essakane przede wszystkim wezwałem ludność do zachowania pokoju, wiary i nadziei, a także aby żyła nadal chrześcijańską miłością, ponieważ nie mamy innego sposobu postępowania - mówi bp Laurent Birfuoré Dabiré, ordynariusz diecezji Dori w Burkina Faso. Jak zaznacza, przeprowadził on krótkie dochodzenie, zbierając informacje na temat zamachu. Wciąż pozostaje wiele niewiadomych, ale pewne jest, że atak był zaplanowany.

Jak relacjonuje hierarcha, w dniu ataku, jak w każdą niedzielę, wierni zgromadzili się na modlitwie. Zamiast Mszy było nabożeństwo pod przewodnictwem katechety. „Około 7.30 odbyło się pierwsze czytanie, potem drugie oraz Ewangelia. Katecheta miał właśnie wygłosić komentarz, gdy pojawili się uzbrojeni mężczyźni i zaczęli strzelać. Zabijali tylko mężczyzn, a oszczędzili kobiety” - mówi hierarcha. Jak wskazuje, wstępne dane mówią o 12 ofiarach na miejscu i 3 w następstwie zadanych ran.
CZYTAJ DALEJ

Świdnica. 70 lat kapłaństwa ks. prał. Stanisława Franczaka

2025-06-16 09:36

[ TEMATY ]

Świdnica

bp Marek Mendyk

Dom Księży Emerytów

jubileusz kapłaństwa

ks. Stanisław Franczak

ks. Andrzej Adamiak

Biskup świdnicki Marek Mendyk wręcza okolicznościowy dokument ks. prałatowi Stanisławowi Franczakowi podczas jubileuszu 70-lecia kapłaństwa, 15 czerwca 2025 roku w kaplicy Domu Księży Emerytów w Świdnicy.

Biskup świdnicki Marek Mendyk wręcza okolicznościowy dokument ks. prałatowi Stanisławowi Franczakowi podczas jubileuszu 70-lecia kapłaństwa, 15 czerwca 2025 roku w kaplicy Domu Księży Emerytów w Świdnicy.

Nie każda rocznica święceń kapłańskich ma w sobie tyle prostoty, wzruszenia i głębi jak ta, której świadkami byliśmy 15 czerwca w kaplicy Domu Księży Emerytów w Świdnicy.

Choć właściwa data jubileuszu przypada dopiero na 19 czerwca, to właśnie w niedzielny poranek, w uroczystość Trójcy Świętej bp. Marek Mendyk przewodniczył Mszy Świętej w intencji księdza prałata Stanisława Franczaka, świętującego 70-lecie kapłaństwa.
CZYTAJ DALEJ

Papież o bł. Floribercie: pokazuje światu, że młodzi mogą być zaczynem pokoju

Leon XIV przyjął na audiencji pielgrzymów i biskupów, którzy przybyli do Rzymu z okazji wczorajszej beatyfikacji Floriberta Bwany Chuiego, 26-letniego Kongijczyka. W gronie papieskich gości byli m.in. bliscy nowego błogosławionego, w tym jego matka, a także członkowie Wspólnoty Sant’Egidio, do której należał. W przemówieniu Ojciec Święty podkreślił, że bł. Floribert to człowiek pokoju, który nigdy nie zgadzał się na zło, wzór dla współczesnej młodzieży.

Zwracając się do zebranych i nawiązując do wczorajszych uroczystości beatyfikacyjnych, które odbyły się w rzymskiej Bazylice św. Pawła za Murami, Leon XIV przywołał słowa swojego poprzednika. „Floribert Bwana Chui (...) jako chrześcijanin modlił się, myślał o innych i postanowił być uczciwy, mówiąc «nie» brudowi korupcji. To właśnie znaczy mieć czyste ręce; podczas gdy ręce, które handlują pieniędzmi, brudzą się krwią. (…) Być uczciwym to świecić w dzień, to szerzyć światło Boga, to żyć błogosławieństwem sprawiedliwości: zwyciężać zło dobrem” – mówił, za papieżem Franciszkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję