Reklama

Świat

Pół wieku w slumsach Seulu z Ewangelią w ręku

Siostra Maria Dorotea D'Oto od pół wieku głosi Ewangelię w Korei Płd. Włoska misjonarka, która skończyła 90 lat powtarza, że ludziom zaczęło się lepiej żyć, ale wciąż spragnieni są Boga.

[ TEMATY ]

zakonnica

Korea Płd.

misjonarka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakonnica ze zgromadzenia Sióstr Świętego Pawła właśnie została nagrodzona prestiżową Gwiazdą Italii. Prezydent Włoch przyznał ją jej za nauczanie religii katolickiej w najbardziej opuszczonych dzielnicach koreańskiej stolicy i innych miast tego kraju. Odznaczenie odebrała z rąk ambasadora w domu zakonnym, skąd mimo sędziwego wieku każdego dnia wciąż wychodzi głosić ludziom Ewangelię. Jej współistotny podkreślają, że nie ma chyba w Seulu biednych i potrzebujących, którzy nie znaliby tej ofiarnej misjonarki. „Korea stała się moim domem i na tej ziemi pragnę zostać pochowana” – mówi Radiu Watykańskiemu siostra Maria Dorotea.

„Przybyłam do Korei Południowej 55 lat temu, po trudnej miesięcznej podróży statkiem. To były zupełnie inne czasy. Ludzie byli niesamowicie biedni, wielu żyło na ulicy, gdzie się tylko dało szukali jedzenia. Panowało ogromne cierpienie – opowiada papieskiej rozgłośni misjonarka. – Zaczęłyśmy naszą misję niosąc Słowo Boże, tak jak to robimy w innych zakątkach świata. Na ile tylko mogłyśmy otoczyłyśmy wsparciem ubogich i potrzebujących. Dając pożywienie rodzinom zawsze dokładałyśmy karteczkę z pisanym ręcznie fragmentem Ewangelii. Z upływem lat zaczęłyśmy wykorzystywać radio, telewizję, media społecznościowe do głoszenia Słowa. Wciąż szukamy nowych dróg, by zanieść Ewangelią wszędzie tam, gdzie jeszcze nie dotarła.“

Siostra Maria Dorotea podkreśla, że kroczenie śladami św. Pawła, przez 70 lat życia zakonnego, było największą przygodą jej życia, za którą jest niezmiernie Bogu wdzięczna. Misjonarka wyraża radość z faktu, że jej zgromadzenie zapuściło w Korei Południowej silne korzenie. Paulistki wciąż cieszą się miejscowymi powołaniami. Ponad 200 sióstr po ślubach pracuje w całym kraju w szeroko rozumianym apostolacie Słowa, a kolejne przechodzą formację zakonną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-02-05 16:21

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niosą światu Chrystusa

Niedziela lubelska 1/2020, str. 5

[ TEMATY ]

misje

misjonarze

misjonarz

misjonarka

Paweł Wysoki

Za pracę misyjną Sióstr i Ojców Białych dziękował abp Salvatore Penacchio

Za pracę misyjną Sióstr i Ojców Białych dziękował abp Salvatore Penacchio

Pracują na wszystkich kontynentach, a szczególnie w Afryce. Jak ich założyciel kard. Karol Lavigerie niosą Chrystusa mieszkańcom wielu krajów, kultur i religii. Chociaż zmieniają się czasy, misjonarki i misjonarze Afryki wciąż są potrzebni.

Zgromadzenia Misjonarek i Misjonarzy Afryki, od koloru stroju nazywanych białymi, powstały w 1868 r. Miejscem ich pierwszej pracy była Algieria. – Jak 2 tys. lat temu Jezus wezwał pierwszych Apostołów, by wraz z Nim przebywali i głosili dobrą nowinę o zbawieniu, tak 150 lat temu kard. Lavigerie zaprosił młodych z różnych krajów świata, by dołączyli do tego dzieła. Jako misjonarze i misjonarki Afryki zaangażowali się przez pracę duszpasterską i społeczną, dialog ekumeniczny i międzyreligijny, szczególnie z muzułmanami – mówi o. Paweł Mazurek, przełożony jedynego w Polsce domu zakonnego Ojców Białych.
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Bóg jest" historia Dr Romany

2025-09-26 08:27

[ TEMATY ]

rozważanie

ks. Marek Studenski

Znany myśliciel ze wschodu zwykł mawiać: Tygrys goni każdego z nas. Pytanie nie brzmi „czy”, ale „dokąd biegniesz?”. Ten odcinek podpowie drogę i kierunek. Spoiler: prowadzi przez dwa słowa - Bóg jest.

W tym odcinku zabieram Cię w niezwykłą podróż: od dramatycznego poszukiwania 3-letniej dziewczynki, którą ogrzał własnym ciałem wierny pies, po milczącą mądrość Ewangelii, gdzie Łazarz - „ten, któremu Bóg pomaga” - uczy nas, że miłosierdzie bywa bliżej niż sądzimy.
CZYTAJ DALEJ

Krzyż i chleb

2025-09-28 18:53

Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego

Dożynki wojewódzkie, zorganizowane przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubelskiego, odbyły się w nowej lokalizacji w Świdniku.

Czas wdzięczności za trud rolników i ich troskę, by nikomu nie zabrakło chleba, rozpoczął się od korowodu, który poprowadził pochodzący ze Świdnika Zespół Tańca Ludowego „Leszczyniacy”. Następnie gospodarze: marszałek Jarosław Stawiarski oraz starosta świdnicki Waldemar Jakson, powitali delegacje wieńcowe oraz gości. – W naszej tradycji dożynki to najpiękniejsze święto polskiej wsi, podczas którego wyrażamy wdzięczność Bogu, ale także kierujemy wzrok na rolników, ludzi ciężkiej pracy, którym zawdzięczamy chleb codzienny leżący na naszych stołach – powiedział J. Stawiarski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję