Reklama

świat Boga odkrywanego w sercu

Niedziela Ogólnopolska 18/2000

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

BOGUSŁAWA STANOWSKA-CICHOŃ: - Czym jest dla nas świadectwo świętości s. Faustyny Kowalskiej?

KS. PROF. JAN MACHNIAK: - W kanonizacji Siostry Faustyny w Roku Jubileuszowym należy widzieć szczególny znak Bożej Opatrzności. Rok Jubileuszowy jest rokiem łaski. S. Faustyna w tym właśnie roku chce przypomnieć wszystkim o fundamentalnej prawdzie objawienia chrześcijańskiego, że Bóg jest Bogiem Miłosierdzia. Cała misja, którą Chrystus jej przekazał, zmierzała do tego, aby mówić, że Bóg jest Bogiem Miłosierdzia, że jest zawsze otwarty na człowieka przez miłość, przebaczenie, darowanie win i kar. W ten sposób pragnie ukazać człowiekowi szansę odnowy, szansę nowego życia.

- Co niesie Miłosierdzie Boże w dobie szerzącego się poparcia dla aborcji i eutanazji, rozpadania się więzi rodzinnych i kryzysu wielu autorytetów społecznych?

- Prawda o Bożym Miłosierdziu mówi o tym, że warto kochać dlatego, że Bóg sam jest miłością miłosierną. To jest specyficzny przymiot Boga, ponieważ jest to miłość, która uzewnętrznia się w działaniu. Człowiek został powołany przez Boga do tego, żeby dawać miłość i dobro, ponieważ z miłości został stworzony. W momencie gdy neguje te prawdy, zabijając, nienawidząc, powodując wojny, Bóg z jeszcze większą miłością miłosierną wychodzi mu naprzeciw. Nasze czasy są pełne agresji, która najbardziej krzywdzi dzieci nienarodzone i ludzi starszych. W tej sytuacji przypomnienie, że Bóg jest Bogiem Miłosierdzia, staje się otwarciem nadziei wobec każdego z nas. Wskazuje, że jest w nas, dzięki Bogu, ogromna siła, ogromna moc miłości, miłości miłosiernej.

- Czy wobec tego wskazanie na miłość jest szansą ekonomii zbawienia na obecne czasy, tej ekonomii, która zaistniała, gdy Pan Jezus objawił w swojej męce wszechogarniającą miłość do człowieka?

- W jednym z prywatnych objawień Pan Jezus powiedział s. Faustynie, że tak jak w Starym Testamencie wysyłał do swojego narodu wybranego proroków, tak dzisiaj posyła ją, prostą zakonnicę. To jest ta wielka prawda o Bożej ekonomii, czyli o wielkim planie Bożym. Bóg nigdy nie zapomina o nas i jest ciągle obecny w różny sposób w naszej historii, w naszym życiu, w wielkich zmaganiach człowieka.
Bóg jest sprawiedliwy, jest Opatrznością, która kieruje światem, jest wszechmocny, ale cała prawda o Bogu domaga się przypomnienia, że jest miłosierdziem. To Boże miłosierdzie jest obecne w dziele stworzenia człowieka i świata, jest obecne również tam, gdzie wydawałoby się, że nie ma miłości, to znaczy w obozie koncentracyjnym, w rodzinie, w której jest złość i nienawiść. Jest obecne i wtedy, gdy człowiek zaczyna przebaczać, kiedy potrafi podać kromkę chleba głodnemu.

- Dlaczego kult Miłosierdzia Bożego jest tak bliski współczesnemu człowiekowi?

- S. Faustyna była osobą bardzo prostą i szczerą. Modliła się najprościej: Ojcze nasz czy Zdrowaś Maryjo i wchodziła bardzo szybko w niezwykły kontakt z Bogiem dlatego, że gdy się modliła, czyniła to całą osobą, całym swoim życiem, dawała całą siebie. W każdą pracę angażowała się całkowicie. Gdy to była furta, gdy przyjmowała ludzi, czyniła to z wielkim oddaniem.
S. Faustyna w modlitwie i w pracy odkryła Chrystusa bardzo bliskiego, który był dla niej Oblubieńcem, partnerem rozmów, Jemu powierzyła wszystkie swoje sprawy. To upewnia nas - ludzi XX wieku - że każdy z nas może pośród zwykłych zajęć: w kuchni, w domu, w biurze obcować z Jezusem. To jest bogactwo wnętrza duszy ludzkiej, które drzemie w każdym z nas, które można odkryć przez Chrystusa wtedy, kiedy pozwolimy mu zamieszkać w nas i zająć wszystkie przestrzenie naszego wnętrza.
S. Faustyna całkowicie otworzyła się na Jezusa i odkryła, że jest przed nią ogromna przestrzeń. Jest tam miłość, cierpienie, zachwyt, fascynacja. S. Faustyna człowiekowi XX wieku pokazuje, jak wielki jest świat Boga odkrywanego w swoim sercu.

- Jaki jest wzór kontemplacji, na który wskazuje s. Faustyna, i jak możliwa jest ta kontemplacja w codzienności?

- S. Faustyna wykonywała swoje zajęcia z miłością i w pracy odnalazła bliskość Boga. Miłość jest takim punktem, który łączy modlitwę, pracę, relacje do bliźnich, czas poświęcony na rozrywkę i czas poświęcony na medytację, szczególnie wtedy, gdy staje się dojrzałym, wewnętrznym aktem człowieka. Człowiek wówczas już nie szuka siebie, lecz Boga i bliźniego. Wydaje mi się, że s. Faustyna pokazuje bardzo prosto i dokładnie, że kontemplatyk to nie jest człowiek, który nic nie robi, i to nie jest człowiek, który tylko się modli. Może on wykonywać najróżnorodniejsze zajęcia, ale jest to człowiek, który spełnia jeden warunek - nie boi się Chrystusa. Nie boi się tego wszystkiego, czego Chrystus od niego zażąda, nie stawia zastrzeżeń, nie odnosi się z rezerwą. S. Faustyna długo się tego uczyła. Najpierw bała się i zastanawiała, co ma uczynić z przesłaniem. W końcu rzeczywiście uwierzyła, że powinna podjąć wielkie zadania. Pan Jezus mówił jej, że należy pójść do przełożonych, przełożeni kierowali ją do władz kościelnych, była u biskupa wileńskiego, rozmawiała z różnymi kapłanami, teologami i odnalazła drogę do przekazywania Bożego Miłosierdzia. Jej mistyka czy kontemplacja jest jednocześnie mocno osadzona w realiach życia. To nie jest rzeczywistość oderwana od życia, siedzenie za kratą klasztorną, ale bycie pośród świata, pośród zwykłych, codziennych, szarych zajęć.

- Dziękuję za rozmowę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2000-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV: pokój to sprawiedliwość dla wszystkich, tak uczył Jan Paweł II

2025-05-30 12:36

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Vatican Media

Pokój buduje się wspólnotowo, poprzez troskę o sprawiedliwe relacje między wszystkimi – powiedział Leon XIV na audiencji dla ruchów i stowarzyszeń, które przed rokiem zorganizowały w Weronie Arenę Pokoju. Odwołując się do nauczania Jana Pawła II, Papież podkreślił, że pokój jest dobrem niepodzielnym: albo jest on udziałem wszystkich, albo nikogo.

Jak przypomniał Leon XIV, w Arenie Pokoju wziął udział papież Franciszek. „Przy tej okazji ponownie podkreślił, że budowanie pokoju zaczyna się od opowiedzenia się po stronie ofiar, dzieląc ich punkt widzenia. Ta perspektywa jest nieodzowna, aby rozbroić serca, spojrzenia, umysły i potępić niesprawiedliwości systemu, który zabija i opiera się na kulturze odrzucenia” – powiedział Ojciec Święty.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany personalne w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej

2025-05-28 14:02

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Lityński

dekrety

zmiany personalne

Karolina Krasowska

Duchowni, którzy w okresie wakacyjnym zmieniają placówkę duszpasterską, w środę 28 maja br. odebrali dekrety nominacyjne

Duchowni, którzy w okresie wakacyjnym zmieniają placówkę duszpasterską, w środę 28 maja br. odebrali dekrety nominacyjne

Bp Tadeusz Lityński 28 maja w parafii Ducha Świętego w Zielonej Górze wręczył niektórym kapłanom naszej diecezji dekrety, kierujące ich do posługi duszpasterskiej w nowych parafiach.

Duchowni, którzy w okresie wakacyjnym zmieniają placówkę duszpasterską, w środę 28 maja br. odebrali dekrety nominacyjne. Poniżej publikujemy listę tegorocznych zmian personalnych w diecezji. Proboszczowie i administratorzy parafii obejmują urząd 1 sierpnia, natomiast wikariusze parafialni – 25 sierpnia (ewentualne inne terminy podano przy nazwiskach). Zestawienie nie obejmuje parafii prowadzonych przez zgromadzenia zakonne.
CZYTAJ DALEJ

Lutynia świętuje piękne rocznice

2025-05-31 14:22

ks. Łukasz Romańczuk

Uroczysta Msza święta dziękczynna oraz w intencji mieszkańców Lutyni

Uroczysta Msza święta dziękczynna oraz w intencji mieszkańców Lutyni

Przełom maja i czerwca to dla mieszkańców Lutyni powód do świętowania. Ich miejscowość obchodzi swoje 700-lecie, a Szkoła Podstawowa im. św. Jana Pawła II ma już 80 lat. Uroczystości rozpoczęły się od Eucharystii i odśpiewania Te Deum laudamus.

Mszy świętej przewodniczył ks. Janusz Betkowski, proboszcz parafii. - Każdy jubileusz to piękny czas wspomnień, wypełniony twarzami, nastrojami. To czas przepełniony treścią. Dziś chcemy wrócić do tej treści. Najmłodsi przeżywają je obecnie. Trochę starsi utrwalają w pamięci, a starsi wspominają z nostalgią - mówił kapłan, wspominając niedawne swoje 40-lecie matury, kiedy to spotkał się z kolegami i koleżankami w budynku swojej szkoły średniej, dodając: - Wszystko się zmienia, ale nie zmieniła się nasza przyjaźń, więzi. Jesteśmy zupełnie inni, mamy swoje upatrywania, sprzeczamy się ze sobą, ale mamy wiele wspomnień, szanujemy się, bo mamy wspólne wartości. I to jest podstawą do dialogu i próby zrozumienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję