Reklama

Niedziela Częstochowska

Cieszcie się swoimi rodzinami

– Dziś dziękujemy Jezusowi za to, że krótko po swoich narodzinach, uświadamia nam, jaką wielką rolę w życiu każdego człowieka odgrywa rodzina – mówił biskup senior Antoni Długosz 27 grudnia w parafii archikatedralnej Świętej Rodziny, sanktuarium Świętej Rodziny w Częstochowie.

[ TEMATY ]

Częstochowa

bp Antoni Długosz

Święta Rodzina

Beata Pieczykura/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W święto Świętej Rodziny rodziny zgromadziły się parafii archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie na Mszy św., której przewodniczył biskup senior Antoni Długosz oraz wygłosił homilię. Mówił w niej o przepisie na szczęśliwą rodzinę. Przypomniał, że każda rodzina jest sanktuarium, domowym Kościołem, i rodzice są kapłani tej wspólny. Oni są zwiastunami wiary dla swoich dzieci, pierwszymi katechetami i pierwszymi pedagogami. Dlatego tak ważne jest to, aby rodzice byli wierni 10 przykazaniom, aby świadkami Jezusa w rodzinach, świadkami modlitwy. Apelował, „aby kobiety pamiętały, że są przedłużeniem misji Ewy, a Ewa to ta, która daje życie, a nie morduje”. Rodziców zachęcał do refleksji, jak wypełniają swoje obowiązki, i przypomniał, że powinni „przyjąć dziecko, czyli razem z Bogiem przekazać mu życie”. Biskup Długosz wspominał, że przez wiele lat był duszpasterzem narkomanów i wówczas zauważył, że przyczyną uzależnień jest najczęściej patologia występująca w rodzinie, rozumiana jako stworzenie niewłaściwej atmosfery, której oczekuje dziecko. – Dziecko pragnie być kochane i bezpieczne, przekonane, że matka i ojciec mają czas dla niego, uczestniczą w jego radościach i smutkach, pomagają rozwiązywać problemy, uczą postawy ofiary – wyjaśniał kaznodzieja i dodał, że jeżeli zabraknie jednego z wymieniowych, dziecko szuka poza rodziną, a pomocą mogą być właśnie narkotyki. Dziękował za nasze rodziny, które są kolebką każdego społeczeństwa, i wszystkim życzył: – Staje przez nami Najświętsza Rodzina z Nazaretu i mówi: Cieszcie się swoimi rodzinami.

Podczas Liturgii małżonkowie odnowili swoje przyrzeczenia. Proboszcz ks. prał. Włodzimierz Kowalik gratulował małżonkom i życzył im „łaskawej opieki Świętej Rodziny, aby kolejne jubileusze można było obchodzić w zdrowiu i wzajemnej miłości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2020-12-27 15:57

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Częstochowie odbyło się nabożeństwo w wigilię uroczystości NMP Częstochowskiej

Arcybiskup Wacław Depo przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny Nieszporom maryjnym, procesji Alejami NMP na Jasną Górę oraz Mszy św. na szczycie sanktuarium w wigilię uroczystości NMP Częstochowskiej.

– Są takie odejścia, które dają nowy rodzaj obecności. Tego nauczyliśmy się od samego Chrystusa, (...) również poprzez szczególne wstawiennictwo i rolę Dziewicy z Nazaretu, która zrodziła Syna. Chrystus odszedł z tego świata w sposób widzialny, ale jednocześnie jest w Kościele, który jest Jego ciałem – powiedział podczas Nieszporów metropolita częstochowski. Podkreślił również, że „Chrystus na drogach naszego życia przekazał nam Matkę”.
CZYTAJ DALEJ

Moje spotkanie z Ojcem Pio

Niedziela Ogólnopolska 26/2002

[ TEMATY ]

O. Pio

Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska

To było 20 września 1962 r. Wybraliśmy się z ks. Winklerem z Rzymu przez Neapol do San Giovanni Rotondo - miejsca, gdzie żył Ojciec Pio. Cel tej podróży był bardzo ludzki. Chciałem zobaczyć, jak wyglądają stygmaty, oraz porozmawiać z tym człowiekiem, może się u niego wyspowiadać, bo miał sławę rozeznawania sumienia.

Dojechaliśmy na miejsce. Zamieszkałem obok klasztoru. Chciałem pójść na Mszę św., którą odprawiał Ojciec Pio, ale dostać się do kościoła było trudno, tłok był większy niż na Jasnej Górze. Jakoś jednak starsze panie, które dostrzegły młodego księdza, doprowadziły mnie do samego ołtarza, gdzie Ojciec Pio odprawiał. Stanąłem kilka metrów przed ołtarzem i obserwowałem. Ojciec Pio miał zawsze na rękach rękawiczki. Teraz przy ołtarzu był bez rękawiczek, ale miał długie rękawy u alby i rąk nie było widać. Wiedziałem, że musi w pewnym momencie podźwignąć Hostię czy pobłogosławić wiernych, a więc - myślałem - wtedy zobaczę stygmaty. Ojciec Pio okazał się jednak "sprytniejszy" i nie udało mi się ich dostrzec. Byłem dwa razy na Mszy św. - 21 i 22 września - i nic z tego.
CZYTAJ DALEJ

Warsztaty kaligrafii w Muzeum Archidiecezjalnym

2025-06-16 17:52

mat. pras

W ramach festiwalu Mostem w Archiwum Archidiecezjalnym we Wrocławiu odbyły się warsztaty z kaligrafii prowadzone przez Beatę Czarnopyś.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję