Już po raz czwarty, w trzecią niedzielę po Wielkanocy, w całym kraju obchodzimy Niedzielę Biblijną, która jest początkiem Tygodnia Biblijnego. Hasłem tegorocznych obchodów są słowa: „Kościół domem budowanym przez miłość”. Z tej okazji w wielu wspólnotach organizowane są spotkania z Biblią, w trakcie których rozważane są fragmenty Słowa Bożego. Takie dni, zachęcające do czytania Pisma Świętego, są niezwykle ważne, gdyż ciągle za rzadko sięgamy do źródła naszej wiary.

Rok Biblijny w archidiecezji wrocławskiej

W ubiegłym roku w archidiecezji wrocławskiej obchodziliśmy Rok Biblijny, który miał zachęcić wiernych do sięgania do Pisma Świętego, by w ten sposób poznawać Chrystusa. W ramach tej biblijnej inicjatywy odbywały się konferencje, sympozja, w kościołach czytano fragmenty Pisma Świętego przed Mszą, organizowano „Nabożeństwa biblijne” czy zachęcano do „Lectio divina” w parafiach. Wszystkie te inicjatywy były bardzo cenne, gdyż wiele osób zaczęło czytać Biblię w domu czy w trakcie spotkań wspólnotowych. Jednak nadal większość katolików ze Słowem Bożym styka się jedynie podczas Eucharystii. A jak przekonuje abp Marian Gołębiewski, Pismo Święte powinno stać się centrum naszego duszpasterstwa.

Dlaczego nie czytamy Pisma Świętego?

Zdarza się, że na ulicy zaczepiają nas Świadkowie Jehowy, którzy chcą z nami rozmawiać o Biblii. Wyciągają Pismo Święte, cytują wyrwany z kontekstu fragment i podważają dogmaty naszej wiary. Najczęściej nie jesteśmy w stanie nic odpowiedzieć, ponieważ nie pamiętamy odpowiedniego fragmentu Biblii. A tymczasem Świadkowie Jehowy mówią z pamięci wersety z różnych ksiąg. Wtedy rodzi się w nas wstyd, że nie jesteśmy w stanie pokazać, że nasza wiara ma konkretne fundamenty oparte na słowach z Pisma Świętego. To nasze zażenowanie powinno nas doprowadzić do systematycznego poznawania Biblii. Najczęściej jednak znajdujemy wymówki, że nie mamy czasu, że Biblia jest za trudna, że ciężko cokolwiek zrozumieć. A może nie wierzymy, że na kartach Pisma Świętego znajdziemy Żywego Boga?

VI Międzyszkolny Konkurs Biblijny

Do czytania Biblii trzeba zachęcać już najmłodsze dzieci. Jeśli poznają piękno i prawdę Pisma Świętego, to w późniejszych latach same będą chętnie do niego zaglądać. Stąd obecność już w szkołach podstawowych konkursów biblijnych, które mobilizują młodych ludzi do wnikliwego czytania Pisma Świętego. Taką okazją do bliższego poznania historii i sensu naszej wiary jest Międzyszkolny Konkurs Biblijny, który już po raz szósty odbywa się w Szkole Podstawowej nr 73 we Wrocławiu. Pomysłodawczynią konkursu jest s. Ewa Gamoń. W trakcie każdej edycji uczniowie przygotowują się z zadanej Ewangelii, tegoroczna odbędzie się pod hasłem „Ewangelia wg św. Marka - czy ją znam?”. Konkurs odbywa się pod patronatem bp. Andrzeja Siemieniewskiego, który gorąco wspiera tę inicjatywę. Uczniowie z prawie 30 szkół spotkają się 24 kwietnia w SP nr 73, by w pisemnym teście zaprezentować swoją wiedzę o Ewangelii św. Marka. Finaliści wystąpią przed komisją, by odpowiedzieć na trudniejsze pytania. Jak podkreśla dyrektor SP 73, Katarzyna Osieleniec-Moszczyńska, poziom konkursu jest bardzo wysoki i aż zadziwiające jest, że uczniowie z klas IV-VI tak dobrze znają konkursowe Ewangelie.

Biblia naszym życiem

Konkursy biblijne, które coraz częściej goszczą w naszych szkołach, uczą młodych ludzi, że Pismo Święte jest fascynującą księgą, w której odnaleźć można prawdę o Chrystusie a także wskazówki dotyczące naszego życia. Dzięki takim inicjatywom rośnie nowe pokolenie Kościoła, dla którego Pismo Święte jest centrum wiary i całego życia.