Reklama

Kościół

Watykan: papież odprawi Mszę św. w uroczystość Matki Bożej z Guadalupe

W uroczystość Matki Bożej z Guadalupe w sobotę 12 grudnia Franciszek będzie przewodniczył Mszy św. w bazylice św. Piotra w Watykanie. Poprzedzi ją odmówienie Różańca. W czasie liturgii będą śpiewały chóry mieszczących się w Rzymie Pobożnych Kolegiów Papieskich – Latynoamerykańskiego i Brazylijskiego w towarzystwie Chóru Kaplicy Sykstyńskiej.

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Matka Boża z Guadalupe

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Mimo tego wszystkiego, co przeżywamy obecnie z powodu pandemii, jesteśmy bardzo wzruszeni, że Ojciec Święty zechciał okazać swe przywiązanie do tego kontynentu, składając hołd Patronce Meksyku i całej Ameryki Łacińskiej” – powiedział latynoskiej agencji katolickiej ACI Prensa Julio César Caballero Moreno, nowy (od 3 lipca br.) szef biura Papieskiej Komisji ds. Ameryki Łacińskiej (CAL). Zwrócił przy tym uwagę na „gotowość Ojca Świętego, aby przez Panią z Guadalupe zbliżyć się do tej części świata, ofiarowując Jej to wszystko, czego doświadczamy w tej trudnej sytuacji i okazując swe towarzyszenie i bliskość kontynentowi”. Po raz kolejny potwierdzi to ta właśnie Msza św., odprawiana w tym dniu – dodał rozmówca agencji.

Znaczenie święta Maryi Guadalupańskiej podkreśla także fakt, iż tej tradycyjnej już liturgii nie odwołano nawet z powodu pandemii i jest to „konkretny gest Ojca Świętego, aby nie przestawać składać Jej hołdu, świadczący o tym, że nosi on w swym umyśle i sercu kontynent nadziei” – mówił dalej J. C. Caballero Moreno, były ambasador Boliwii przy Stolicy Apostolskiej. Wskazał, że podczas Mszy św., sprawowanej w święto Patronki Meksyku, Ameryki Łacińskiej i Filipin, będą polecane Jej wstawiennictwu „te trudne chwile pandemii, które przeżywa obecnie lud Boży”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W tym roku, ze względu na Covid-19, aby zmniejszyć ryzyko nowych zakażeń we Włoszech, nie odbędzie się tradycyjna uroczystość z licznym udziałem wiernych, będą jedynie dyplomaci z krajów latynoskich, akredytowani przy Stolicy Apostolskiej, seminarzyści i kapłani z tego kontynentu, studiujący w Rzymie i kapelani mieszkającej w Wiecznym Mieście wspólnoty latynoskiej.

Podziel się cytatem

„Uroczystość Matki Bożej z Guadalupe będzie szczególną chwilą modlitwy wspólnotowej u stóp «Czarnulki» [pieszczotliwe ludowe określenie Patronki Meksyku – KAI] za nasze ludy i narody” – powiedział dyrektor biura CAL.

12 grudnia ub.r. Franciszek przypomniał, że „Maryja jest naszą Matką, naszych narodów, jest Matką nas wszystkich i Matką Kościoła, ale jest także figurą Kościoła oraz jest matką naszych serc i dusz”. A w tym samym dniu rok wcześniej wyjaśnił, że „w szkole Maryi uczymy się bycia w drodze, aby dojść tam, gdzie mamy być: stanąć pośród tylu istnień, które zaginęły lub którym skradziono nadzieję”.

Papież odwiedził osobiście bazylikę w Guadalupe 13 lutego 2016 – modlił się wówczas w milczeniu przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej i odprawił Mszę św. polową. W kazaniu zwrócił uwagę, że „tak jak ukazała się Ona małemu Juanito [Jankowi – św. Juanowi Diego, któremu objawiła się Maryja w 1531], tak samo ukazuje się nam wszystkim, szczególnie tym, którzy tak jak on uważają, że nic nie znaczą”.

Reklama

Franciszek zauważył, że Maryja „mówi nam, że ma «zaszczyt» być naszą matką, a to daje nam pewność, że łzy cierpiących nie są daremne, ale są milczącą modlitwą, wznoszącą się do nieba i że w Maryi zawsze znajduje się dla nich miejsce w Jej płaszczu”. „W Niej i z Nią Bóg staje się bratem i towarzyszem w drodze, niesie razem z nami nasze krzyże, aby nie przygniotły nas nasze bóle” – powiedział prawie 5 lat temu Ojciec Święty w sanktuarium.

Wezwał również wtedy wiernych do bycia „ambasadorami” Pani z Guadalupe. Przywołał Jej słowa, skierowane do Juana Diego: „Czyż to nie ja jestem twoją matką? Czyż nie jestem tutaj? Nie daj się pokonać swym bólom, smutkom – mówi nam Maryja.

Podziel się cytatem

I dziś ponownie posyła nas, jak Juanito i znów mówi nam: bądź moim ambasadorem, moim wysłannikiem, aby budować wiele nowych sanktuariów, towarzyszyć nowym istnieniom ludzkim, pocieszać wielu płaczących” – tłumaczył Franciszek. Wyjaśnił, że Jej ambasadorem jest się wtedy, gdy daje się jeść głodnemu, pić spragnionemu, miejsce potrzebującemu, gdy ubiera się nagiego i odwiedza się chorego.

2020-12-08 20:34

Oceń: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Meksyk: ponad 12 milionów pielgrzymów uczestniczyło w święcie maryjnym w Guadalupe

[ TEMATY ]

Matka Boża z Guadalupe

Graziako

Cudowny obraz Matki Bożej z Guadalupe

Cudowny obraz Matki Bożej z Guadalupe

W Meksyku zakończyły się dni pielgrzymek do największego na świecie sanktuarium maryjnego Guadalupe. Bazylikę w stołecznej dzielnicy La Villa, gdzie według doniesień miało miejsce kilka objawień maryjnych w 1531 roku, odwiedziło w grudniu ponad 12 milionów z całego Meksyku, a także z zagranicy. W dniach centralnych uroczystości między 9 a 12 grudnia, mimo deszczowej pogody, było to 11 milionów, poinformowały lokalne władze cytowane przez portal eluniversal.com.mx

. Do sanktuarium u podnóża wzgórza objawień Tepeyac wielu pielgrzymów wędrowało przez wiele dni, a nawet tygodni z odległych wiosek, inni jechali rowerami lub autobusami. Wielu pokonało ostatni odcinek na kolanach, aby pomodlić się przed wizerunkiem Matki Bożej z Guadalupe i złożyć kwiaty lub obrazki. Jak co roku w okolicach 12 grudnia, na ogromnym placu przed bazyliką rozstawiono morze namiotów, w których spędzili noc pielgrzymi, którzy chcieli powitać Matkę Bożą w godzinach porannych w dniu święta Matki Bożej z Guadalupe.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio, dziecko z Pietrelciny

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 28-29

[ TEMATY ]

O. Pio

Commons.wikimedia.org

– Francesco! Francesco! – głos Marii Giuseppy odbijał się od niskich kamiennych domków przy ul. Vico Storto Valle w Pietrelcinie. Ale chłopca nigdzie nie było widać, mały urwis znów gdzieś przepadł. Może jest w kościele albo na pastwisku w Piana Romana? A tu kabaczki stygną i ciecierzyca na stole. W całym domu pachnie peperonatą. – Francesco!

Maria Giuseppa De Nunzio i Grazio Forgione pobrali się 8 czerwca 1881 r. w Pietrelcinie. W powietrzu czuć już było zapach letniej suszy i upałów. Wieczory wydłużały się. Panna młoda pochodziła z rodziny zamożnej, pan młody – z dużo skromniejszej. Miłość, która im się zdarzyła, zniwelowała tę różnicę. Żadne z nich nie potrafiło ani czytać, ani pisać. Oboje szanowali religijne obyczaje. Giuseppa pościła w środy, piątki i soboty. Małżonkowie lubili się kłócić. Grazio często podnosił głos na dzieci, a Giuseppa stawała w ich obronie. Sprzeczki wywoływały też „nadprogramowe”, zdaniem męża, wydatki żony. Nie byli zamożni. Uprawiali trochę drzew oliwnych i owocowych. Mieli małą winnicę, która rodziła winogrona, a w pobliżu domu rosło drzewo figowe. Dom rodziny Forgione słynął z gościnności, Giuseppa nikogo nie wypuściła bez kolacji. Grazio ciężko pracował. Gdy po latach syn Francesco zapragnął być księdzem, ojciec, by sprostać wydatkom na edukację, wyjechał za chlebem do Ameryki. Kapłaństwo syna napawało go dumą. Wiele lat później, już w San Giovanni Rotondo, Grazio chciał ucałować rękę syna. Ojciec Pio jednak od razu ją cofnął, mówiąc, że nigdy w życiu się na to nie zgodzi, że to dzieci całują ręce rodziców, a nie rodzice – syna. „Ale ja nie chcę całować ręki syna, tylko rękę kapłana” – odpowiedział Grazio Forgione, rolnik z Pietrelciny.
CZYTAJ DALEJ

Święta Rita w sercu wiernych z Góry

2025-09-23 22:05

ks. Łukasz Romańczuk

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

Ks. Wiesław Mąkosa przy figurze św. Rity

W parafii św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Górze coraz mocniej szerzy się kult św. Rity. 22 września minął rok, kiedy zainaugurowano nabożeństwa ku czci świętej z Cascii. Dziś już św. Rita ma swoją kapliczkę w Górze.

Pierwsze nabożeństwo do św. Rity odbyło się 22 września 2024 roku. - Miałem taką potrzebę serca - mówi ks. Wiesław Mąkosa, wikariusz, dodając: - Zaproponowałem księdzu proboszczowi Henrykowi Wachowiakowi, aby takie nabożeństwo odbywało się w naszej parafii. Zgodził się bez zastanowienia. Była to dla mnie wielka radość, zwłaszcza, że wtedy byłem nowym księdzem w parafii, bo zaledwie kilkanaście dni wcześniej tutaj przybyłem. Nabożeństwo cieszy się dużym zainteresowaniem, bo przychodzi około 120 osób, nie tylko z naszej parafii. Na każde nabożeństwo kupuję róże, które wierni zabierają po poświęceniu i po nabożeństwie do domu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję