Reklama

Historie Kresowian

Wikariusz z Kresów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Franciszek Rozwód urodził się w 1911 r. Po ukończeniu seminarium duchownego w 1937 r. święcenia kapłańskie otrzymał z rąk metropolity lwowskiego, abp. Bolesława Twardowskiego. Ks. Franciszek do dziś mieszka we Wrocławiu na Ostrowie Tumskim. 3 października br. obchodził 100. urodziny i świętował 75. rocznicę święceń kapłańskich.
Po święceniach młody kapłan trafił do przylegającej do Lwowa parafii Nawaria. Jej proboszcz, ks. Gabriel Trzebicki, okazał się być dla młodego wikariusza przewodnikiem i drugim ojcem. Trapiła go jednak ciężka choroba, w wyniku czego wielka część duszpasterskiego trudu spadła na barki ks. Franciszka. W pracę zaangażował się z dużym zapałem, wiele uwagi poświęcając dzieciom i młodzieży. Jednym z głównych celów było rozbudzenie w nich potrzeby ciągłej pracy nad sobą. Służyła temu nie tylko nauka religii, ale także wycieczki, pielgrzymki, liczne rozmowy i zachęcanie do rozwoju zainteresowań. Działaniom na rzecz budowy osobowości towarzyszyły inicjatywy integrujące parafialną wspólnotę. Zwyczajem stały się np. wspólne śniadania wszystkich dzieci, po Mszy św., w czasie której przyjmowały I Komunię św.
Od początku ks. Rozwód dużo troski poświęcał budowom i remontom świątyń. W 1937 r. ta aktywność o mało nie skończyła się tragicznie. Młody ksiądz z wielką energią zabrał się do prac konserwatorskich przy barokowej świątyni w Nawarii. Któregoś dnia znalazł się ponad 20 m nad ziemią, na szczycie dachu pokrywanego nową blachą. W pewnym momencie stwierdził, że nie znajduje oparcia i już tylko sekundy dzielą go od upadku. Ocalenie zawdzięcza myśli, która pojawiła się nagle i która okazała się jedynym sposobem ratunku. Ksiądz do dziś nie ma wątpliwości, że ten głos, podpowiadający złapanie się właściwych elementów dachu, pochodził od Anioła Stróża. Równie trafna okazała się też sama decyzja podjęcia w tym czasie prac remontowych. Rok później wybuchła wojna, po której wschodnią część Polski zagarnął Związek Sowiecki. Setki świątyń obróciły się w ruinę. Solidny dach kościoła w Nawarii okazał się jednak trwalszy niż ustrój. Świątynia przetrwała nieludzkie czasy Hitlera i komunizmu. W latach 90. prawa do niej odzyskała społeczność katolicka.
Przed wybuchem wojny ks. Franciszek zdołał jeszcze wznieść kaplice w Glinnej oraz w Lipnikach. Tę drugą poświęcił wraz z późniejszym wrocławskim biskupem - ks. Wincentym Urbanem. Krótko przed tragicznym wrześniem 1939 młody kapłan został przeniesiony do parafii Bóbrka. Tu, w latach 1940-41 przebywały siostry ze Zgromadzenia Rodziny Marii. Pozbawione domu zakonnego mieszkały w domach parafian. Opiekowały się pacjentami szpitala zarządzanego przez Żyda, którego ksiądz wspomina bardzo ciepło. Został on zamordowany przez Niemców, ale zakonnicom udało się ukryć jego córeczkę, która szczęśliwie doczekała końca hitleryzmu. W 1942 r. ks. F. Rozwód został mianowany proboszczem w Prochowie (dekanat Buczacz). Było to w owym czasie miejsce niebezpieczne. Poprzednik musiał je opuścić, gdyż groziła mu śmierć z rąk banderowców. W tamtych latach zginęło wielu księży, z którymi nasz kapłan studiował w seminarium.
Pożegnanie z rodzinnymi stronami miało miejsce 3 listopada 1945 r. Krótko potem ks. Franciszek Rozwód dotarł na Dolny Śląsk - do Oławy. Nie pytając nikogo o zgodę ksiądz, który znał się już na robotach budowlanych, energicznie zajął się przywracaniem życia świątyniom. Ale to już inna historia…

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas podczas Mszy św. pogrzebowej bezdomnego zamordowanego przez księdza: Anatolu, przepraszam Cię!

2025-08-02 12:41

[ TEMATY ]

morderstwo

Abp Adrian Galbas

PAP/Radek Pietruszka

Ludzie będą to opowiadać latami: ksiądz oszukał i zamordował bezdomnego i bezbronnego człowieka. Drogi Łazarzu - Anatolu, przepraszam Cię. Mirosław jako chrześcijanin jest moim Bratem, którego się nie wyrzekam. Modlę się za niego, żeby przejrzał, nawrócił się i podjął pokutę - mówił abp Adrian Galbas podczas Mszy św. pogrzebowej śp. Anatola Czaplickiego, zamordowanego kilka dni temu przez proboszcza z Przypek. Po Eucharystii w kościele Miłosierdzia Bożego i św. Faustyny urna z prochami zostanie złożona na Cmentarzu Wolskim w Warszawie.

Podziel się cytatem Msza św. pogrzebowa zgromadziła parafian wolskiej świątyni, duchowieństwo archidiecezji warszawskiej oraz znajomych śp. Anatola Czaplickiego. Miejsce liturgii wybrano nie przypadkowo, gdyż - jak powiedział abp Galbas - jest to świątynia, w której w Warszawie przyzywa się Bożego Miłosierdzia, ale też dlatego, że to w niej wiele lat temu po raz pierwszy mężczyzna spotkał swojego późniejszego zabójcę.
CZYTAJ DALEJ

Katolicki biskup konwertyta - do 20. roku życia był "zaangażowanym członkiem Kościoła luterańskiego"

2025-08-01 21:07

[ TEMATY ]

konwertyci

Vatican Media

Bp Fredrik Hansen

Bp Fredrik Hansen

W Norwegii nastąpił zwrot, jest ona bez wątpienia bardziej otwarta na katolicyzm niż w przeszłości – uważa nowy katolicki biskup Oslo. 16 lipca bp Fredrik Hansen objął kierownictwo w stołecznej diecezji. Podobnie jak drugi w Norwegii katolicki biskup Eirk Varden jest on konwertytą. Jak sam przyznaje, do 20 roku życia był „aktywnym i zaangażowanym członkiem Kościoła luterańskiego”.

W wywiadzie dla portalu The Pillar przypomniał, że w ciąg ostatnich 20 lat katolicka diecezja Oslo doświadczyła gwałtownego rozwoju, głównie na skutek napływu migrantów z krajów takich jak Polska czy Litwa. W roku 2005 liczyła ona 45 tys. wiernych, a dziś 250 tys.
CZYTAJ DALEJ

Papież do młodzieży na Tor Vergata: radykalne wybory nadają sens naszemu życiu

Radykalne i pełne znaczenia decyzje, takie jak: małżeństwo, kapłaństwo i konsekracja zakonna, nadają sens naszemu życiu - powiedział papież do uczestników Jubileuszu Młodych. Podczas czuwania modlitewnego na Tor Vergata w Rzymie Leon XIV odpowiedział na trzy pytania, jakie skierowała do niego młodzież.

Pierwsze pytanie brzmiało: „Jak możemy znaleźć szczere przyjaźnie i prawdziwą miłość, które prowadzą do prawdziwej nadziei? Jak wiara może pomóc nam budować naszą przyszłość?”. Leon XIV zaznaczył, że „nasze życie zaczyna się od więzi i to dzięki więziom rozwijamy się”. Fundamentalną rolę odgrywa w tym kultura, która jest „kodem, dzięki któremu rozumiemy samych siebie i interpretujemy świat”. „Wśród wielu powiązań kulturowych charakteryzujących nasze życie, Internet i media społecznościowe stały się wyjątkową możliwością dialogu, spotkań i wymiany między ludźmi, a także dostępu do informacji i wiedzy. Jednak (…) czasami mechanizmy komunikacji, reklamy i sieci społecznościowych mogą być wykorzystane, by uczynić nas ospałymi, uzależnionymi od konsumpcji. Wtedy nasze relacje stają się zagmatwane, niespokojne lub niestabilne. Kiedy narzędzie dominuje nad człowiekiem, człowiek staje się narzędziem: tak, narzędziem rynku, a tym samym towarem. Tylko szczere relacje i stabilne więzi pozwalają rozwijać się historiom dobrego życia” - przekonywał Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję