Reklama

Duchowość, edukacja, kultura

Niedziela małopolska 43/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA KONIK-KORN: - Opactwo ponorbertańskie w Hebdowie przeszło w ręce Zakonu Pijarów po II wojnie światowej. Wcześniej, przez ponad 120 lat, klasztor pozostawał opuszczony, popadł w ruinę. Proszę powiedzieć, skąd wziął się pomysł, by po tylu latach przywrócić do życia ten wyjątkowy obiekt?

O. JÓZEF TARNAWSKI SP: - Zawsze zależało nam na odnowieniu tego pięknego klasztoru. Przez wiele lat był tam nasz zakonny nowicjat, więc wielu współbraci ma do niego szczególny sentyment. To bardzo urokliwe miejsce, piękne krajobrazowo i tak wyciszone, że aż niezwykłe. Działała tam i nadal działa nasza parafia. Ale koszty remontu były tak niesamowicie wysokie, że zakonu nie było na niego stać. Zawsze pojawiały się też tzw. pilniejsze sprawy. Dla nas takimi priorytetami były i są szkoły, co oznaczało, że właśnie na ich remont czy rozbudowę szły nasze środki. Sytuacja zmieniła się, gdy mogliśmy sięgnąć po środki unijne. Przygotowaliśmy dwa projekty. Oba zostały ocenione bardzo wysoko, bo i zabytek w skali Małopolski jest wyjątkowy. Zarząd województwa postanowił, iż otrzymamy dotację. Tak ruszyły prace, których efekt możemy teraz podziwiać.

Reklama

- Pan Bóg błogosławi dobrym dziełom. Udało się uzyskać fundusze, by dokonać rewitalizacji zabytku, ale także by nadać jego funkcjonowaniu nowe cele. Czy mógłby Ojciec opowiedzieć, w jaki sposób ten ponorbertański klasztor będzie teraz służył Kościołowi? Jakie są propozycje i misja powstałego w Hebdowie Centrum „Wiara i Kultura”?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- No właśnie, od samego początku nie chodziło nam wyłącznie o remont. Wybiegaliśmy w przyszłość i szukaliśmy odpowiedzi na pytanie, jaka ma być nowa misja tego miejsca. Odpowiedź musiała wynikać z tego, co nam - pijarom - jest bliskie, czyli z naszego charyzmatu, ukierunkowanego na edukację. A jest to edukacja chrześcijańska, więc musi być i duchowość. Nie ma z kolei prawdziwej edukacji, jeśli ona nie prowadzi do kultury. To jest jakby „klamra spinająca” wszystko, co w człowieku wartościowe i ważne. W kulturze jest miejsce i na duchowość, i na wiedzę. Stąd nazwa Centrum: „Wiara i Kultura” oraz jej rozwinięcie: „Ośrodek duchowości chrześcijańskiej, edukacji i kultury”. A w praktyce? - zapraszamy osoby świeckie, kapłanów i osoby konsekrowane na dni skupienia i rekolekcje. Organizujemy specjalne rekolekcje warsztatowe dla sióstr przełożonych wspólnot miejscowych - będą to rekolekcje, które pomogą im lepiej prowadzić wspólnoty, rozwiązywać trudności, być prawdziwymi pasterkami dla sióstr.
Organizujemy również kursy dla zakochanych i narzeczonych oraz rekolekcje pt. „Wiara w obrazach”, które osadzone są z jednej strony w roku liturgicznym, a z drugiej czerpią z bogactwa sztuki. W planach są spotkania dla nauczycieli, szkolenia dyrektorów placówek oświatowych, sesje dla katechetów. Już w październiku odbędą się warsztaty dla psychologów i pedagogów szkolnych. Inny obszar to wystawy, koncerty kameralne i wydarzenia artystyczne. Można też przyjechać, by pobyć samemu, wyciszyć się, uspokoić, nabrać sił. Odpowiedzią na zapytania jest np. oferta spędzenia Bożego Narodzenia w klasztorze oraz propozycja zakończenia starego roku „duchowym sylwestrem”. Zapraszam do zapoznania się z pełnym programem na stronie www.wiaraikultura.pl.

- Jakie zabytki można obejrzeć w hebdowskim klasztorze?

- To zbiory z naszych kolegiów w Jeleniej Górze, Łowiczu, Krakowie i z samego Hebdowa. Prezentujemy malarstwo polskie i europejskie, bardzo cenne portrety trumienne, rzeźbę, inkunabuły i starodruki, stare podręczniki szkolne i księgi liturgiczne, szaty i paramenty liturgiczne. Najstarsze eksponaty pochodzą z XIII wieku.

- Hebdów, choć leży blisko Krakowa, znajduje się już na terenie diecezji kieleckiej. Opiekę nad opactwem sprawują ojcowie pijarzy z Krakowa. Czy taka działalność na granicy dwóch diecezji jest łatwa, czy nie doświadczają Ojcowie w tej pracy jakichś administracyjnych trudności?

- Absolutnie nie. Działając w obszarze obu diecezji, mamy tę dodatkową możliwość, że możemy czerpać ze zwyczajów, pomysłów duszpasterskich i programów obu diecezji, a to ubogaca. Z kolei prawo kanoniczne jasno reguluje rozwiązania i postępowanie praktyczne. Jesteśmy jednym Kościołem.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

Wakacje z dala od huku rakiet

2025-07-30 15:32

[ TEMATY ]

Wschowa

Parafia św. Stanisława Biskupa i Męczennika

Archiwum parafii

Do Wschowy przyjechało 19 dzieci z Ukrainy o polskich korzeniach wraz z s. Eugenią i opiekunkami

Do Wschowy przyjechało 19 dzieci z Ukrainy o polskich korzeniach wraz z s. Eugenią i opiekunkami

Parafialny Zespół Caritas przy parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika we Wschowie zorganizował wakacyjny wypoczynek dla blisko 20 dzieci z zaprzyjaźnionej parafii pw. św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Czortkowie w Ukrainie.

Wypoczynek trwał od 16 do 29 lipca. Uczestniczyło w nim dokładnie 19 dzieci z Ukrainy o polskich korzeniach, w wieku od 9 do 16 lat. To podopieczni Sobotnio-Niedzielnej Szkoły Języka Polskiego Sióstr Dominikanek w Czortkowie i prowadzonej przez siostry świetlicy. – Ten wakacyjny pobyt udało nam się zrealizować przede wszystkim dzięki wolontariuszom PZC, dobru parafian i ludzi dobrej woli oraz sponsorów. Prawie dwa tygodnie pobytu tutaj, we Wschowie, dzieci z Ukrainy obfitowało w odpoczynek nad jeziorami w Sławie, a także w Lginiu, zwiedzanie miasta Wschowy. Nie zabrakło wycieczek do naszego sanktuarium diecezjalnego w Rokitnie oraz pod figurę Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata w Świebodzinie. Dzieci brały także udział w wycieczkach do pobliskich pałaców w Włoszakowicach i Rydzynie. Był to szereg różnych, ciekawych inicjatyw, których doświadczyli dzieci i młodzież z Czortkowa w Ukrainie – mówi ks. Rafał Michałowski, przewodniczący PZC Parafialnego Zespołu Caritas przy parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika we Wschowie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję