Czulice, ks. Zygmunt Cholewa:
- Nasza parafia to nieduża wiejska wspólnota. W niej nikt nie chce być naznaczony jako ten, któremu się pomaga. Toteż uznałem, że można wesprzeć szkołę, bo tam nauczyciele doskonale wiedzą, które dzieci potrzebują pomocy. Równocześnie dbamy o upowszechnianie wiedzy o patronie, o przybliżanie jego dzieła. Modlimy się za jego wstawiennictwem. Odprawiamy nowennę z litanią do św. Mikołaja. Przed odpustem, który jest u nas zawsze w sobotę po św. Mikołaju, organizujemy rekolekcje. Kapłanom głoszącym wtedy Słowo Boże sugeruję, aby przybliżali postać patrona, aby pokazywali jego ponadczasowe dzieło. Również podczas Rorat mówię parafianom o św. Mikołaju. Rozpropagowałem książkę Atanazego Dębowskiego pt. „Mikołaj Święty Nieznany”. I pragnę dodać, że w ostatnim roku zakupiliśmy ornat św. Mikołaja.
Kraków, ks. Tadeusz Nosek:
- Tu, w parafii św. Mikołaja, próbujemy uczynić patrona współczesną ikoną, wzorem, a równocześnie świadkiem tego, co się nazywa darem człowieka dla człowieka, dobroczynnością z wyobraźnią miłosierdzia i powołaniem do zwycięstwa w Jezusie Chrystusie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Chrzanów, ks. Roman Sławeński:
Reklama
- Św. Mikołaj zobowiązuje do podejmowania dzieł miłosierdzia. Od lat działa u nas zespół charytatywny, który pomaga chorym, odwiedzając ich w domach, wspomagając okazjonalnie paczkami, dostarczając prasę religijną. Potrzebujący otrzymują odzież składaną w parafii. W ramach unijnego dzieła pomocy, realizowanego przez Caritas, zespół prowadzi dystrybucję żywności. Z tej formy pomocy korzysta ok. 400 osób z parafii i spoza niej. Od 4 lat funkcjonuje świetlica środowiskowa prowadzona przez stowarzyszenie Nicolaus, gdzie ok. 30 dzieci otrzymuje codziennie posiłek i pomoc w odrabianiu lekcji. Ponadto uczniowie mogą skorzystać z pomocy logopedy i wziąć udział w zajęciach terapeutycznych. W ramach działalności Ruchu Wiara - Światło spotykają się osoby niepełnosprawne. Z myślą o nich od kilku tygodni tworzy się nowe dzieło - pomoc dla rodzin z dziećmi niepełnosprawnymi. Nieodpłatnie udostępniamy budynki Fundacji Brata Alberta, gdzie funkcjonują: świetlica i warsztaty terapeutyczne.
Pcim, Ksiądz Proboszcz:
- Bardzo duże wsparcie daje parafianom urząd gminy i GOPS. Dba o zabezpieczenie konkretnej pomocy. Zapewnia potrzebującym opiekę, jeśli trzeba, to dostarcza opał. Wójt odwiedza osobiście biednych i chorych. Działalność charytatywną prowadzi koło Caritas działające przy SP nr 3. Uczniowie angażują się w niesienie pomocy mieszkańcom parafii. W samo święto patrona po Roratach, w których uczestniczy bardzo wielu wiernych, w tym również dzieci, do zebranych w kościele i w kaplicy przychodzi św. Mikołaj i częstuje wszystkich plackami i pączkami.
Maniowy, ks. Tadeusz Dybał:
- Muszę wyjaśnić, że nie ma już starego kościoła św. Mikołaja, ale parafia nadal ma go za patrona. A dobre uczynki staramy się spełniać przez cały rok. Każdy na swój sposób i na miarę swoich możliwości. Dobroć św. Mikołaja podkreśla się u nas na każdym kroku. I może to sprawia, że jak jest konkretna potrzeba, to na parafian zawsze można liczyć. Jeśli więc zdarzy się nieszczęście, np. pożar, to nie tylko parafianie, ale i cały dekanat angażuje się w niesienie pomocy materialnej. Warto dodać, że co roku odbywają się u nas rekolekcje adwentowe, które rozpoczynają się w sobotę przed 1. niedzielą Adwentu. W ten sposób przygotowujemy się do odpustu i Bożego Narodzenia. W święto patrona w godzinach popołudniowych do auli przychodzi św. Mikołaj, który rozdaje dzieciom prezenty. W tym dziele wspomagają go rodzice.
Biały Kościół, ks. Marek Wcisło:
Reklama
- Proboszczem parafii zostałem w lipcu br., więc jestem na etapie poznawania wspólnoty, jej potrzeb. Od września w Białym Kościele zamieszkały siostry klaretynki. Mam nadzieję, że z Bożą pomocą, przy wsparciu naszego patrona - św. Mikołaja, odnajdziemy potrzebujących. Chciałbym, abyśmy jako wspólnota nauczyli się ich dostrzegać i udzielać im pomocy materialnej i duchowej.
Sidzina k. Jordanowa, ks. Józef Bafia:
- Do parafii przyszedłem w ostatnie wakacje. Z tego, co się zorientowałem, to tutejsi mieszkańcy na różne sposoby starają się brać przykład z patrona. Wspieramy więc akcje organizowane przez diecezję i Caritas. Co roku zbieramy ofiary przy okazji święcenia samochodów w dzień św. Krzysztofa. Zebraną sumę przekazujemy na akcję, z której zakupuje się środki transportu dla misji. Nasi parafianie składają również datki na Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia” i na Pomoc Kościołowi w Potrzebie. W czasie Adwentu sprzedajemy ok. 300 świec Caritas. Przed Wielkanocą rozprowadzamy baranki. W tym roku zorganizowaliśmy zbiórkę na pomoc powodzianom. Wspieramy modlitewnie i materialnie parafię św. Józefa na Syberii, w Rosji. Jeśli jest potrzeba, to pomagamy innym wspólnotom w kraju. I tak ostatnio zebraliśmy środki, aby wspomóc budowę domu parafialnego w jednej niedużej parafii. Nie zapominamy również o naszych potrzebujących. Obłożnie chorym zakupujemy miesięcznik „Apostolstwo Chorych”. Był pomysł, aby dofinansować obiady dzieciom w tutejszej szkole, ale okazało się, że gmina opłaca tam ponad 100 obiadów. W trakcie przygotowania do tej rozmowy pomyślałem sobie, że powinienem zachęcać wiernych od rozglądania się wokół siebie i szukania potrzebujących. Nie tylko wsparcia materialnego, ale również modlitwy i dobrego słowa.
Witanowice, ks. Józef Wróbel:
Reklama
- Pomaganie potrzebującym to szczególne wyzwanie dla parafii, bo posiadając takiego patrona, wszyscy czujemy się zobowiązani być Mikołajami. I nie jest to sprawa tylko 6 grudnia. Działania rozciągnięte są na cały rok liturgiczny i wiążą się z pogłębianiem życia religijnego. Ponadto staramy się zapewnić pomoc materialną potrzebującym. Szczególną troską otaczamy rodziny wielodzietne. Wspólnie z gminą fundujemy obiady dzieciom w szkole. Doraźną pomoc niesie w parafii zespół charytatywny. Bardzo cenna jest praca pielęgniarek środowiskowych, które często bezinteresownie, z dobroci serca poświęcają wiele czasu ludziom chorym. Odwiedzają ich w domach, robią zakupy, zastrzyki, masaże. A w czasie parafialnego odpustu oglądamy przygotowaną przez dzieci inscenizację o św. Mikołaju. To wydarzenie teatralne powiązane jest z rozdawaniem prezentów.
Liszki, ks. Paweł Głowacz:
- Działający w parafii zespół charytatywny organizuje pomoc potrzebującym. W okresie Adwentu, przy okazji Rorat prowadzimy zbiórkę żywności. Następnie, w ramach świątecznej paczki, rozdajemy dary najbardziej potrzebującym. Zbieramy również zabawki, które przekazujemy do Caritas i domów dziecka. Prowadzimy też akcję „Oddam - potrzebuję”. Polega to na przekazywaniu do księdza lub zespołu charytatywnego informacji o przedmiotach, które ktoś chce ofiarować. Te rzeczy zostają rozdysponowane wg aktualnych potrzeb. Ponadto z okazji świąt czy uroczystości przeprowadzane są na naszym terenie okolicznościowe zbiórki oraz kwesty.
Gorenice, ks. Wiesław Wolski:
- Charyzmat św. Mikołaja realizujemy przez cały rok. W sposób szczególny pamiętamy o osobach biednych, potrzebujących pomocy. Wspieramy działalność Caritas, uczestnicząc w organizowanych zbiórkach. Wspomagamy też misje, w intencji których się modlimy. Ponadto przekazujemy pomoc materialną konkretnym placówkom w Brazylii i Zambii. Nasze dzieci co roku kolędują, a zebrane w ten sposób fundusze przekazują na misje. Jeśli zachodzi potrzeba, to wspomagamy konkretne osoby, również spoza parafii.