Zakończenie prac instalacyjnych zbiegło się z parafialnym odpustem ku czci Przemienienia Pańskiego, który mieszkańcy Cięciny i Węgierskiej Górki świętowali w piątek, 6 sierpnia. - Myśl, by te wielkie okna wypełnić kolorowym światłem witraża pojawiła się po tym, jak zbudowaliśmy w naszej świątyni organy na pamiątkę Roku Jubileuszowego 2000. Kiedy w 2003 r. pojawił się już gotowy instrument pozostawało pytanie, co zrobić z tymi potężnymi oknami po obu jego stronach - mówi proboszcz parafii ks. prał. Stanisław Bogacz. Duszpasterz nie ukrywa, że podjęcie tego wyzwania nie przyszło łatwo. - To spora powierzchnia, w sumie 90 m kw., co oznaczało duży wydatek dla parafian. A i sama praca nie była łatwa pod względem technicznym - wyjaśnia dziekan radziechowskiego dekanatu.
Dodatkową motywacją do podjęcia tego wyzwania stała się planowana na rok 2006 konsekracja świątyni. Uroczystość poświęcenia kościoła wieńczyła trwający kilka lat proces upiększania wnętrza sakralnej budowli. Parafianom pod przewodnictwem proboszcza udało się zainstalować stacje drogi krzyżowej, witraże zdobiące nawy boczne, ufundować wspominane wyżej organy - wotum Roku Jubileuszowego, czy przebudować prezbiterium, w którym znalazła się mozaika ze sceną Przemienienia Chrystusa oraz marmurowa mensa ołtarza i ambonki. - Brakowało nam jeszcze wypełnienia witrażami tych wielkich okien - mówi ks. Bogacz.
Prace koncepcyjne nad tematyką witraży rozpoczęły się w dwa lata temu. - Właściwie trudno było umieszczać na tak dużej przestrzeni jakieś figuralne przedstawienia - tłumaczy duszpasterz. - Pomysł na temat stworzenia świata zrodził się, gdy odprawiałem Mszę św. w naszej leśnej kaplicy na Butorzonce w Górnej Cięcinie. Zobaczyłem wówczas, jak piękne są w blasku słońca liście drzew otaczających tę kapliczkę. Wtedy właśnie pomyślałem, by na nowych witrażach umieścić dzieło stworzenia.
Zadania zaprojektowania i wykonania witraży podjęła się firma Konswit z Czechowic-Dziedzic. Prace instalacyjne rozpoczęto jesienią 2008 r. Powoli znad kościelnego chóru zaczęły się wyłaniać barwy kolorowego szkła wypełniającego kolejne kwatery okien. Malowany światłem opis stworzenia świata i człowieka to z pewnością ciekawa kompozycja. Z ferii barw, która uderza w pierwszym momencie, po chwili obserwacji zaczynają wyłaniać się określone kształty: ciała niebieskie, morza, rośliny, zwierzęta i patrzący na ogrom i piękno stworzonego świata Adam i Ewa.
Choć witraże opowiadające o pięknie stworzonego świata dopiero co zostały zamontowane, ks. Stanisław Bogacz myśli już o ostatnich oknach, które można wypełnić kolorowym szkłem witraża. - Bóg stworzył świat widzialny i niewidzialny. Może więc w pozostałych oknach umieścimy świat niewidzialny. Mogli by to być aniołowie z Jakubowej drabiny schodzący z nieba na ziemię - zarysowuje swój pomysł proboszcz parafii w Cięcinie. Realizacja tego zamierzenia odłożona jest jednak na przyszłość, bo najbliższym celem zabiegów gospodarczych jest dla parafian z Cięciny i Węgierskiej Górki renowacja zabytkowego kościoła św. Katarzyny.