Jednym z najlepiej zachowanych kościołów krzyżowców w Jerozolimie jest kościół św. Anny z około 1142 r. wzniesiony przez wdowę po pierwszym łacińskim królu Jerozolimy Baldwinie I w miejscu, gdzie wedle tradycji znajdował się dom rodziców Matki Najświętszej: Joachima i Anny. Stoi on na miejscu wcześniejszego kościoła z czasów cesarzowej Heleny - matki Konstantyna Wielkiego z IV stulecia. W 1192 r. Saladyn oszczędził budowlę przekazując ją na szkołę koraniczną. Dopiero w XIX wieku sułtan ottomański przekazał kościół w darze Napoleonowi III za wsparcie w wojnie krymskiej (Rosji z Turcją w l. 1853-56).
26 lipca Kościół obchodzi wspomnienie rodziców Maryi, Joachima i Anny. Wiadomości o nich czerpiemy dzisiaj z pism apokryficznych m.in. Protoewangelii Jakuba z ok. 150 r., będących wyrazem przekonań funkcjonujących już jakiś czas w środowiskach pierwszych chrześcijan. Św. Anna (z hebrajskiego - łaska) miała być córką duchownego Mathana, jej małżonek Joachim natomiast miał pochodzić z zamożnej i znakomitej rodziny z Galilei; jego imię uważano za prorocze i oznaczało tyle co „przygotowanie Panu”. Z tych najstarszych przekazów dowiadujemy się, że Joachim i Anna byli bezdzietni. Udał się więc Joachim na pustynię, gdzie pościł i pokutował 40 dni, Anna zaś żarliwie modliła się w domu o dziecko. W końcu Bóg wysłuchał ich modlitwy i na świat przyszła Maryja. Kult św. Anny obecny był na Wschodzie już w IV stuleciu (zwłaszcza w rodzinie cesarskiej). Cesarz Justyn Wielki wzniósł w Konstantynopolu kościół pod Jej wezwaniem. W rzymskiej Bazylice Santa Maria Antiqua odkryto jeden z najstarszych wizerunków św. Anny, w którym widoczne są bizantyjskie wpływy. Pod wpływem „Złotej legendy” Jakuba de Voragine i wierszowanego utworu „Vita metrica Beate Marie Virginis” anonimowego autora kult Anny w łacińskiej Europie umacnia się w XIII stuleciu. Wtedy też np. w kalendarzu franciszkańskim z 1263 r. obchodzono Jej wspomnienie 26 lipca. W Krakowie Jej kościół pojawia się już w 1381 r. a dziesięć lat później napotykamy w źródłach na altarię pod Jej wezwaniem w katedrze wawelskiej. W Mszale Rzymskim pojawia się Jej święto w 1774 r., po krótkiej nieobecności (zniesione przez surowego Piusa V) przywrócone w 1584 r. Kult św. Joachima był wcześniejszy na Wschodzie, obecny od ok. IV stulecia. Imię Joachima do kościelnego kalendarza rzymskiego dodane zostało w 1584 r. a Jego wspomnienie miało być obchodzone zaraz po święcie św. Józefa, czyli w dniu 20 marca. Pius X wprowadził wspomnienie św. Joachima na 16 sierpnia - po święcie Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Wspólne wspomnienie rodziców Maryi obchodzone 26 lipca zostało wprowadzone w 1969 r.
W czasach średniowiecza popularnym motywem sztuki gotyckiej była tzw. św. Anna Samotrzeć (tzn. we trójkę z Jezusem i Maryją). Jedno z najstarszych Jej przedstawień w archidiecezji przemyskiej, być może warsztatu mistrza Wita Stwosza z XVI wieku znajdziemy w nowym kościele w Krzemienicy. Wizerunki św. Anny w otoczeniu Maryi i małego Jezusa a także z Joachimem malował znany bernardyński malarz z XVII wieku Franciszek Lekszycki. Św. Annę Lekszyckiego znajdziemy w kolegiacie w Brzozowie a także u leżajskich bernardynów. Pierwsze bractwa św. Anny pojawiają się już w średniowieczu w XIV wieku Rozwijają się one za czasów króla Stefana Batorego i Anny Jagiellonki. W czasach reformacji bractwa św. Anny broniły katolickiej tradycji, członkowie bractw, rekrutując się zwykle z wyższych warstw społeczeństwa szlacheckiej Rzeczypospolitej uczestniczyli w codziennych Mszach ku czci swojej Patronki, ważnym ich zadaniem było zwalczanie np. pijaństwa. Od połowy XV wieku św. Anna stała się szczególną opiekunką rodzin oraz kobiet bezdzietnych, matek i wdów. Opiece św. Anny polecano kobiety oczekujące narodzin dziecka, udzielano im specjalnego błogosławieństwa przed figurą lub ołtarzem Świętej. Bractwa istniały również w kościołach naszej archidiecezji. W 1622 r. z inicjatywy księżnej Anny Ostrogskiej, właścicielki Kańczugi, powstało bractwo św. Anny skupiające rzemieślników. W latach 1605-11 do kościoła kańczuckiego dobudowano kaplicę św. Anny, której fundatorką byłą ówczesna właścicielka miasta księżna Anna. Z jej to inicjatywy do kaplicy przeniesiono także obraz św. Anny z pobliskiego Żuklina, w którym szerzyła się reformacja. Również w kościele parafialnym w Łańcucie w 1664 r. założono bractwo św. Anny, które opiekowało się kaplicą Jej poświęconą. Bractwo objęło patronat nad kształceniem młodzieży i dzieci przez jezuitów i siostry służebniczki. Dziś kaplica już nie istnieje, została rozebrana w czasie wielkiej przebudowy kościoła przez hrabiostwo Potockich na przełomie XIX i XX wieku. Na jej miejscu znajduje się jednak ołtarz tej Świętej z pięknym obrazem „Św. Anna nauczająca Maryję” (jest to kopia obrazu włoskiego malarza okresu rokoka Antonio Balestry). Z 1612 r. pochodzą informacje o fundacji starosty przemyskiego Adama Stadnickiego na rzecz istniejącej przy kościele franciszkańskim w Przemyślu kaplicy św. Anny, w której zapragnął być pochowany wraz ze swoją rodziną. 13 kwietnia 1637 r. biskup przemyski Jan Zamoyski konsekrować miał ołtarz św. Anny w tejże kaplicy. W drewnianym, średniowiecznym kościele w Golcowej znajdujemy główny ołtarz z ok. 1628 r. z obrazem przedstawiającym świętych Joachima i Annę z małą Maryją. Z osobą świętych Anny i Joachima wiąże się historia świątyni w Radawie. W miejscu, gdzie znajduje się kościół miała pojawić się św. Anna i wyrazić pragnienie, aby wystawiono tu kaplicę poświęconą Jej i Jej mężowi. Wybudowano więc modrzewiową kaplicę, która została poświęcona w 1594 r. przez Jezuitów. W Radawie przygotowywał podobno swoje kazania słynny jezuicki kaznodzieja Piotr Skarga. Obecny kościół pochodzi z 1927 r.
Pomóż w rozwoju naszego portalu