Zmarł Edmund Bilicki, szczeciński działacz katolicki i senator I kadencji
30 lipca 2020 roku w Szczecinie zmarł Edmund Bilicki (ur. 1928) – działacz katolicki i polityczny, pierwszy prezes Szczecińskiego Klubu Katolików, senator I kadencji (1989 – 1991), radny miasta Szczecina w latach 1998 – 2002, ojciec trójki dzieci, w tym Jarosława, kapłana w Towarzystwie Chrystusowym.
Edmund Bilicki urodził się 11 marca 1928 w Łobżenicy (północna Wielkopolska). Należy do szczecińskich pionierów, mieszkał i pracował w tym mieście od 1946 roku do śmierci. Był elektrykiem, w 1954 roku na Wydziale Elektrycznym Politechniki Szczecińskiej uzyskał dyplom inżyniera. Najdłużej, bo 30 lat (1959-1989) pracował jako projektant, kierownik zespołu, koordynator prac eksportowych, kontroler w Biurze Studiów i Projektów Przemysłowych Urządzeń Elektrycznych „Elektroprojekt”.
Należał do wychowanków zasłużonego dla Szczecina jezuity, o. Władysława Siwka działającego przy parafii św. Andrzeja Boboli w Szczecinie. W roku 1957 należał do zespołu tworzącego w Szczecinie Klub Inteligencji Katolickiej – niestety władze uniemożliwiły wówczas działanie klubu. W 1980 roku należał do założycieli Szczecińskiego Klubu Katolików (klub należał do Porozumienia KIK), został jego pierwszym prezesem i funkcję tę sprawował aż do wyboru do Senatu RP w 1989 roku. Był jednym z inicjatorów Towarzystwa Odpowiedzialnego Rodzicielstwa, pomoc w ratowaniu dzieci zagrożonych aborcją uważał za jeden z priorytetów swojej aktywności, stąd jego zaangażowanie w tworzenie Domu Samotnej Matki w Karwowie pod Szczecinem. W stanie wojennym działał w Biskupim Komitecie Charytatywnym. Był działaczem Akcji Katolickiej, a także członkiem działającej przy biskupie Kazimierzu Majdańskim Rady Społecznej.
Był działaczem NSZZ „Solidarność”, od 1989 roku działał w Obywatelskim Komitecie Porozumiewawczym Ziemi Szczecińskiej. Z listy tego Komitetu jako przedstawiciel Szczecińskiego Klubu Katolików został senatorem RP. Zasiadał w Komisji Kultury, Środków Przekazu, Nauki i Edukacji Narodowej, Komisji Ochrony Środowiska oraz Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą. W latach 1998 – 2002 był szczecińskim radnym z listy Akcji Wyborczej Solidarność.
5 sierpnia 2020 roku uroczystościom pogrzebowym w szczecińskiej bazylice katedralnej oraz na cmentarzu centralnym przewodniczył ks. abp Andrzej Dzięga. W trakcie uroczystości przedstawiciel Prezydenta RP złożył na ręce rodziny zmarłego nadany pośmiertnie Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski.
Walerian Piotrowski dał się zapamiętać jako obrońca uczestników wydarzeń zielonogórskich 1960 roku, senator I i II kadencji, Wielki patriota, przyjaciel Solidarności, obrońca życia, honorowy obywatel Zielonej Góry i Województwa Lubuskiego
W dniu 29 listopada w wieku 95 lat zmarł w Zielonej Górze śp. Walerian Jan Piotrowski - obrońca uczestników wydarzeń zielonogórskich 1960 roku, senator I i II kadencji, obrońca życia i wielki patriota.
Walerian Piotrowski dał się zapamiętać jako obrońca uczestników wydarzeń zielonogórskich 1960 roku, senator I i II kadencji, Wielki patriota, przyjaciel Solidarności, obrońca życia, honorowy obywatel Zielonej Góry i Województwa Lubuskiego.
Gdy w 1994 roku we Wrocławiu Marek Łoś zakładał pierwsze zajęcia językowe, nikt nie przypuszczał, że zrodzona z pasji i prostych wartości inicjatywa stanie się międzynarodową siecią z 150 oddziałami w Polsce, 1500 nauczycielami i ponad 200 000 uczniów na świecie. Dziś Moose uczy w domach, online i w salkach dydaktycznych, współpracuje z Watykanem i działa w kilkunastu krajach. A sam Łoś, choć żyje między Polską, Włochami i Brazylią, zawsze powtarza, że w sercu pozostaje Polakiem.
W czasach, gdy sukces kojarzy się z rozgłosem i autopromocją, są ludzie, którzy wybierają inną drogę – pokory, pracy i prostych wartości. Do nich należy Marek Łoś, założyciel Moose Centrum Języków Obcych, poliglota, nauczyciel i wizjoner. Z małej inicjatywy we Wrocławiu zbudował markę, która dziś ma 150 oddziałów w Polsce, 1500 nauczycieli i ponad 200 000 uczniów na świecie.
W proponowanym prawie dotyczącym mowy nienawiści w Kanadzie nie uwzględniono chrześcijan. Projekt ustawy rządu federalnego — tzw. Bill C-9, Combatting Hate Act — wzbudził spór między organizacjami broniącymi wolności obywatelskich a przedstawicielami środowisk religijnych. Zarzucają władzom pomijanie problemów niektórych grup.
O sprawie pisze The Catholic Register. W oficjalnym komunikacie o „Ustawie o zwalczaniu nienawiści” minister sprawiedliwości i prokurator generalny Kanady Sean Fraser napisał, że „narastający antysemityzm, islamofobia, homofobia i transfobia sprawiły, iż zbyt wiele osób czuje się niebezpiecznie we własnych społecznościach”. Phil Horgan, prezes i radca prawny Catholic Civil Rights League, zwrócił jednak uwagę, że w oświadczeniu tym zabrakło odniesienia do ponad 300 podpaleń i aktów wandalizmu wobec chrześcijańskich kościołów od 2021 r., z których większość dotyczyła parafii katolickich. Jego zdaniem sugeruje to, że „rozległe straty poniesione przez kościoły chrześcijańskie w ciągu ostatnich czterech lat wydają się nie budzić zainteresowania rządu federalnego”.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.