Reklama

Kościół

Zbliża się beatyfikacja ks. Jana Machy – młodego śląskiego kapłana i męczennika

Beatyfikacja ks. Jana Machy odbędzie się 17 października 2020 r. w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach, a uroczystości, w świetle ustaleń będzie przewodniczył legat papieski kard. Angelo Becciu, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

[ TEMATY ]

Ks. Jan Macha

wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Jan Macha był pełnym życia i aktywizmu młodym człowiekiem, a zaraz po święceniach, na początku wojny zorganizował na Śląsku olbrzymią, konspiracyjną sieć pomocy, za co został zgilotynowany przez Niemców w wieku zaledwie 28 lat. „Umieram z czystym sumieniem, żyłem krótko ale uważam, że cel swój osiągnąłem...” - napisał w pożegnalnym liście.

Jan Franciszek Macha urodził się 18 stycznia 1914 r. w Chorzowie Starym jako pierworodny syn Pawła i Anny z domu Cofałka. To była typowa śląska rodzina robotniczo-chłopska blisko związana z Kościołem. W latach 1921-1925 Jan uczył się w szkole powszechnej w Chorzowie Starym, a następnie w Gimnazjum Klasycznym im. Odrowążów w Królewskiej Hucie (dzisiejszy Chorzów). Z pasją udzielał się także w swojej parafii jako członek Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Zapamiętano go jako człowieka pogodnego ducha oraz wrażliwego na potrzebujących i biednych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Po zdaniu egzaminu dojrzałości w 1933 roku zdecydował się na wstąpienie do seminarium duchownego. Niestety, ze względu na to, że późno podjął decyzję i zbyt wielką liczbę kandydatów nie został przyjęty. Decyzję odmowną przyjął jako próbę i czas na głębsze rozeznawanie powołania. W tym czasie przez rok studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. W roku 1934 ponownie złożył prośbę o przyjęcie do Śląskiego Seminarium Duchownego w Krakowie i po pozytywnym rozpatrzeniu podania dołączył do grona alumnów. Jako kleryk Jan Macha odznaczał się głęboką pobożnością i wrażliwością na biedę bliźnich: zawsze był chętny, by dzielić się tym, co miał. W trakcie formacji seminaryjnej działał w tzw. „Pomocy Bratniej” i powstającej w diecezji katowickiej Akcji Katolickiej. Był niezwykle pracowity, ambitny i pobożny.

Reklama

Święcenia kapłańskie otrzymał 25 czerwca 1939 roku przez posługę biskupa Stanisława Adamskiego w katedralnym kościele św. apostołów Piotra i Pawła w Katowicach. Po zastępstwie wakacyjnym w rodzinnej parafii, w pierwszych dniach września 1939 został posłany do pracy duszpasterskiej w parafii św. Józefa w Rudzie Śląskiej.

Podziel się cytatem

Od początku niemieckiej okupacji Górnego Śląska (1 września 1939) bardzo mocno przeżywał prześladowania byłych powstańców śląskich, walczących w latach 1919-1921 o przyłączenie Górnego Śląska do Polski, którzy byli aresztowani, więzieni, skazywani na śmierć i pobyt w obozach koncentracyjnych. Ich rodziny pozostawały bez środków do życia, a wobec panującego terroru żyły w społecznej izolacji i egzystencjalnej niepewności. Przeżywał też mocno niszczenie kultury polskiej i zakaz niemieckich okupantów używania języka polskiego w duszpasterstwie; nawet w sakramencie pokuty.

Podczas odwiedzin rodzin w czasie świąt Bożego Narodzenia poznał z bliska dramatyczną sytuację rodzin polskich, pozbawionych oparcia i środków do życia. Podjął decyzję, by zorganizować pomoc materialną oraz duchową dla tych rodzin. Przez prawie dwa lata kierował organizacją dobroczynną, która swoje ideały budowała w oparciu o chrześcijańską caritas i tradycje harcerskie. Z biegiem czasu została ona włączona w struktury konspiracyjnego Polskiego Państwa Podziemnego i nadano jej wówczas nazwę „Opieka Społeczna”.

Reklama

5 września 1941 roku został aresztowany. Więziono go w Mysłowicach, a następnie w Katowicach. W czasie licznych przesłuchań poddawany był wyrafinowanym i brutalnym metodom śledczym. Jednak nie załamał się. Pocieszał kolegów, podtrzymywał ich na duchu, dużo się modlił, prosił Boga o przebaczenie oprawcom. Zachowane z tego okresy jego listy są świadectwem przywiązania kapłana do bliskich, ukochania życia i pragnienia wolności. Przebija z nich zaufanie do Boga, poddanie się woli Bożej i brak wewnętrznego buntu. Wynika z nich, że nie sprzeniewierzył się łasce powołania i cierpliwie znosił trudy uwięzienia.

Wiosną 1942 roku otrzymał akt oskarżenia. Zarzucono mu w nim, że pomagał polskim rodzinom, szargał wizerunek i dobro Trzeciej Rzeszy, szkodził narodowi niemieckiemu, a tym samym dopuścił się zdrady stanu. 17 lipca 1942 roku odbył się w Katowicach proces sądowy, podczas którego ks. Macha został skazany na karę śmierci. Wyrok przyjął spokojnie.

W jego obronie stanął ówczesny wikariusz generalny diecezji katowickiej ks. Franz Wosnitza (biskup diecezjalny S. Adamski został wygnany z diecezji). Niestety, wszystkie próby uratowania kapłana okazały się nieskuteczne.

Reklama

Ks. Jan Macha, czekając na wykonanie wyroku, ponad cztery miesiące żył w celi śmierci. Wydaje się, że egzekucja młodego duchownego miała mieć charakter zastraszający. W wieczór poprzedzający wykonanie wyroku spotkał się z kapelanem więziennym, przyjął sakramenty święte i napisał list pożegnalny do swojej rodziców i rodzeństwa. W pisanym na cztery godziny przed śmiercią liście znalazły się m.in. takie słowa: „Umieram z czystym sumieniem, żyłem krótko ale uważam, że cel swój osiągnąłem…[…] Nie rozpaczajcie! Idę teraz do Wszechmocnego, On mnie osądzi. Wszystko będzie dobrze. Bez jednego drzewa las lasem zostanie. Bez jednej jaskółki wiosna też zawita, a bez jednego człowieka świat się nie zawali.[…] Pozostało mi bardzo mało czasu. Może jeszcze jakie trzy godziny, a więc do widzenia! Pozostańcie z Bogiem. Módlcie się za Waszego Hanika”. Został ścięty na gilotynie w katowickim więzieniu przy ul. Mikołowskiej, krótko po północy z 2 na 3 grudnia 1942 roku. Jego ciało zostało prawdopodobniej przewiezione do Auschwitz i tam spalone w krematorium.

Reklama

Ks. Jan Macha pozostawił po sobie wspomnienie gorliwego duszpasterza, który umiejętnie łączył służbę kapłańską z działalnością dobroczynną, w duchu miłości Boga i Ojczyzny. Sława jego męczeńskiej śmierci zaczęła się rozchodzić już w czasie wojny, a po jej zakończeniu na cmentarzu w rodzinnym Chorzowie Starym postawiono symboliczny nagrobek, przy którym po dziś wielu zatrzymuje się na modlitwę. Wierną pamięć o ks. Janie Franciszku i liczne pamiątki oraz rękopisy przechowywała rodzina oraz jego macierzysta parafia.

Podziel się cytatem

Również w Kościele katowickim trwała pamieć o prezbiterze – męczenniku ks. Janie Macha, czego wyrazem jest m.in jego nazwisko wyryte na tablicy, upamiętniającej duchownych – ofiary II wojny światowej, umieszczonej przy wejściu do katowickiej katedry.

Kalendarium procesu beatyfikacyjnego

Proces beatyfikacyjny ks. Jana Machy rozpoczął się w 2013 r., a zakończył w 2019 r.

Postulatorem procesu zarówno na etapie diecezjalnym, jak i watykańskim był ks. dr hab. Damian Bednarski. Relatorem w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych o. prof. Zdzisław Kijas OFM Conv.

Etap diecezjalny: 24 listopada 2013 - 4 września 2015

W styczniu 2013 roku abp Wiktor Skworc podjął decyzję o wszczęciu procesu beatyfikacyjnego ks. J. Machy. Po wyrażeniu zgody na rozpoczęcie procesu przez Konferencję Episkopatu Polski (6 marca 2013 r.) i uzyskaniu „nihil obstat” Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych (2 października 2013 r.) dnia 24 listopada 2013 r. w katowickiej katedrze Chrystusa Króla odbyła się pierwsza sesja etapu diecezjalnego procesu beatyfikacyjnego. Trybunał beatyfikacyjny tworzyli: ks. dr Grzegorz Stephan (delegat biskupi), ks. dr Wojciech Surmiak (promotor sprawiedliwości) i s. Małgorzata Oczkowicz SDB (notariusz).

Etap diecezjalny trwał do 4 września 2015 r. W jego trakcie odbyło się 41 sesji, przesłuchano 27 świadków, a cenzorzy-teolodzy dokonali oceny kazań ks. Machy.

Reklama

Akta zebrane w trakcie procesu zostały 15 września 2015 r. złożone w watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

Etap watykański

Najpierw Kongregacja zatwierdziła postulatora rzymskiego, ks. Damiana Bednarskiego (12 listopada 2015 r.).

Watykańska część procesu beatyfikacyjnego rozpoczęła się 16 marca 2016 r. uroczystym otwarciem akt beatyfikacyjnych. 14 września 2016 r. został opublikowany dekret „de validitate inquisitionis dioecesanae” (o ważności dochodzenia diecezjalnego).

Kongregacja wyznaczyła relatora, o. Zdzisława J. Kijasa OFM Conv, tym samym zaczął się etap studium zebranej dokumentacji i udowadniania męczeństwa Sługi Bożego. Positio, czyli dokument ukazujący męczeństwo Sługi Bożego zostało złożone osobiście przez abp. Wiktora Skworca na ręce kard. Angelo Amato, prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych 11 grudnia 2017 r.

Dwukrotnie dyskutowali nad „Positio” członkowie watykańskiej Komisji Historycznej (8 maja 2018 i 19 czerwca 2018 r.). Następnie dokument został przeanalizowany przez członków Komisji Teologicznej. Został on przyjęty podczas kongresu Komisji Teologicznej 8 listopada 2018 r.

5 listopada 2019 r. odbyła się pod przewodnictwem prefekta kard. Angelo Becciu sesja zwyczajna kardynałów i biskupów członków Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Grono to uznało, że sługa Boży został zabity z nienawiści do wiary, a w „Positio” zostało dowiedzione, że jego śmierć miała charakter męczeński.

28 listopada 2019 r. Papież Franciszek zatwierdził opinię kardynałów i biskupów i polecił Kongregacji opublikować dekret o męczeństwie Sługi Bożego ks. Jana Machy, kapłana diecezji katowickiej.

W styczniu 2020 roku ustalono, że beatyfikacja odbędzie się 17 października 2020 r. w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach, a uroczystości będzie przewodniczył legat papieski kard. Angelo Becciu, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych.

2020-07-29 18:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Skworc o ks. Janie Masze: świadectwo jego życia uświadamia o wartościach, których warto bronić

[ TEMATY ]

świadectwo

abp Wiktor Skworc

Ks. Jan Macha

Bożena Sztajner/Niedziela

Świadectwo ks. Jana uświadamia każdemu pokoleniu, że są wartości, których nie tylko warto bronić, ale za które warto oddać życie – pisze abp Wiktor Skworc w specjalnym słowie do diecezjan przez zbliżającą się beatyfikacją Sługi Bożego Ks. Jana Machy.

W nawiązaniu do przeżywanego w niedzielę 14 listopada Światowego Dnia Ubogich metropolita katowicki przypomina, że „to właśnie za udzielanie pomocy prześladowanym i ubogim w ciemną noc okupacji zginął ks. Jan Franciszek Macha”.
CZYTAJ DALEJ

Ile osób zgłosiło się do seminariów? Mamy najnowsze statystyki powołaniowe

2025-10-03 14:23

[ TEMATY ]

klerycy

seminarium duchowne

alumni

statystyki powołaniowe

Bożena Sztajner/Niedziela

Formację do kapłaństwa w seminariach diecezjalnych, zakonnych i misyjnych w Polsce rozpoczęło w tym roku akademickim 289 mężczyzn. To mniej niż w roku ubiegłym lecz nieco więcej niż przed dwoma laty. - Sytuacja od trzech lat jest ustabilizowana. Po okresie, w którym liczba nowych powołań mocno malała, obecnie jest ona mniej więcej stała - komentuje najnowsze statystyki powołaniowe ks. dr Jan Frąckowiak, przewodniczący Konferencji Rektorów Seminariów. Większość kandydatów wywodzi się z szeregów służby liturgicznej. - Młodzi wykazują dobre motywacje i są gotowi do intensywnej pracy nad sobą - mówi ks. dr Frąckowiak

Najnowsze dane statystyczne dotyczące powołań (stan na 1 października 2025 r.) uwzględniają stan liczbowy kleryków z 69 ośrodków formacyjnych: 32 seminariów diecezjalnych/międzydiecezjalnych dla alumnów z 41 diecezji rzymskokatolickich, 33 seminariów zakonnych, 2 seminariów misyjnych Redemptoris Mater, 1 seminarium greckokatolickiego oraz seminarium dla starszych kandydatów "35+".
CZYTAJ DALEJ

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

2025-10-04 19:23

[ TEMATY ]

Leon XIV

Papież wziął udział w zaprzysiężeniu nowych gwardzistów

Leon XIV wziął udział w uroczystości zaprzysiężenia 27 nowych gwardzistów szwajcarskich, która w sobotę popołudniu odbyła się na Dziedzińcu św. Damazego w Pałacu Apostolskim. Na zakończenie ceremonii Ojciec Święty podziękował im za ich świadectwo wiary, które jest dziś niezwykle wymowne dla młodych ludzi.

Dla Leona XIV uroczystość zaprzysiężenia gwardzistów szwajcarskich nie była nowością, bowiem w przeszłości brał w niej udział także jako prefekt Dykasterii ds. Biskupów. Zarazem jednak jest on pierwszym Papieżem od 57 lat, który był obecny podczas tej uroczystości, bowiem ostatni raz gwardziści składali przysięgę w obecności papieża w 1968 r., za pontyfikatu Pawła VI. Podkreślił to w swoim przemówieniu komendant Papieskiej Gwardii Szwajcarskiej, pułk. Christoph Graf, który powitał Ojca Świętego w imieniu 135-osobowego korpusu gwardzistów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję