Reklama

Rodzina Radia Maryja w Drohiczynie

W niedzielę 17 stycznia w Drohiczynie odbyło się spotykanie parafialnych oddziałów Rodziny Radia Maryja z terenu diecezji. Rozpoczęła je Eucharystia celebrowana w katedrze drohiczyńskiej przez bp. Antoniego Dydycza

Niedziela podlaska 7/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na spotkanie przybył dyrektor Radia Maryja i Telewizji Trwam o. Tadeusz Rydzyk. W homilii mówił on, że Radio Maryja powstało, aby jak Maryja Gwiazda Nowej Ewangelizacji poprowadziło na spotkanie nowych ludzi i nowych czasów. Tak bowiem w Toruniu powiedział o tej rozgłośni Ojciec Święty Jan Paweł II. O. Tadeusz ukazał, że dzisiaj w świecie i w Polsce idą czasy nowego totalitaryzmu i powszechnej kontroli społeczeństwa. Mówił, że powinniśmy krytycznie spoglądać na te czasy, gdyż to, z czym się spotykamy, podobne jest do sytuacji, które już w naszym kraju przeżyliśmy. Jako przykład podał kontrolę nad rolnictwem, ilością hodowanych zwierząt czy pozyskiwanego mleka. Pytał wręcz, czy istnieje państwo i Polska? Ile jest u nas obecnie polskich zakładów, stoczni, hut, banków, mediów czy ziemi? Prawa unijne zmuszają też do ściągania krzyży i uznania jako normalności związków homoseksualnych, zaś ten, który się sprzeciwia, traci nawet stanowiska ministerialne. Sytuacja ta przypomina socjalistyczny totalitaryzm. Polska nie potrzebuje - wołał za Janem Pawłem II o. Tadeusz - wchodzić do Europy i przyjmować od innych bezkrytycznie to, co jej szkodzi. Mamy wnosić do niej to, co u nas jest szlachetnego. Szlachetnymi zaś i polskimi są u nas jeszcze kościoły, serca i rodziny, i to jeszcze możemy dać Europie. Przypomniał początki Radia Maryja, tworzonego wśród wielu przeciwności. Mówił, że jest to wręcz fenomen, który tak się rozwinął. Fenomenem jest również Rodzina Radia Maryja, która u podstaw ma wartości polskiej rodziny. Ojciec Dyrektor wspominał nawet takie sytuacje, gdy ministrowie AWS nasyłali policję, aby go aresztować, gdy wypomniał prawicowym politykom, że głosując za aborcją, występują przeciwko Bogu i Polsce. Trzeba ich zatem zapamiętać, aby - tak jak znaczeni ogoleniem kolaboranci w czasie okupacji - więcej nie czynili krzywdy. Na koniec zaapelował, aby Rodzina Radia Maryja, wpatrując się w Matkę Bożą Gwiazdę Nowej Ewangelizacji, broniła Kościoła i człowieka.
W spotkaniu uczestniczyli członkowie kół Radia Maryja z: Budzisk, Bielska Podlaskiego, Czerwonki Grochowskiej, Kamionnej, Kosowa Lackiego, Łochowa, Repek, Rudki, Sadownego, Ruchny, Sarnak, Sokołowa Podlaskiego, Węgrowa i Wyrozęb. Podczas spotkania miała miejsce także inauguracja działalności Koła Radia Maryja przy parafii katedralnej w Drohiczynie. Obecni byli księża proboszczowie, profesorowie i alumni oraz siostry zakonne, parlamentarzyści, przedstawiciele miejscowych władz samorządowych i mieszkańcy Drohiczyna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Adam Chmielowski - porzucił sztukę i został św. Bratem Albertem

[ TEMATY ]

sylwetka

św. Albert Chmielowski

Archiwum bp. Mariusza Leszczyńskiego

Św. Brat Albert Chmielowski

Św. Brat Albert Chmielowski

Adam Chmielowski do pewnego czasu żył jak prawdziwy artysta. Był gościem na salonach, przyjacielem wielkich postaci, sławnych malarzy i pisarzy. Dążąc do doskonałości artystycznej, odkrył inną doskonałość-służbę ubogim. Zobaczył nędzę człowieka i z ubogimi pozostał do końca życia.

Uważał, że aby zrozumieć ludzi bezdomnych trzeba stać się jednym z nich. Adam Chmielowski był postacią niezwykłą. Osobą, która rozpaliła w ludziach wyobraźnię miłosierdzia. 17 czerwca przypada liturgiczne wspomnienie św. Brata Alberta.
CZYTAJ DALEJ

„Ecce Homo” brata Alberta to coś więcej niż obraz

[ TEMATY ]

św. Brat Albert

Graziako

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

Adam Chmielowski, „Ecce Homo” (fragment obrazu)

„Ecce Homo”. To nie jest zwykły obraz, bo też nie malował go zwykły artysta. Medytacja nad „Ecce Homo” nie jest przeżyciem przede wszystkim estetycznym, jakie nam zwykle towarzyszy, kiedy spotykamy się ze sztuką. Ten obraz nie został namalowany po to, żeby cieszyć oczy. Można powiedzieć nawet mocniej – nie został namalowany po to, żeby zdobić kościół.

Kiedy Brat Albert podarował go arcybiskupowi Szeptyckiemu, do Lwowa, arcybiskup nie umieścił go w kaplicy, ale dał do muzeum archidiecezjalnego; a najpierw trzymał u siebie w mieszkaniu. To nie jest obraz, który był namalowany do świątyni. Już samo pytanie, po co – na jaki użytek został on namalowany, jest pytaniem jakoś niewłaściwym.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany personalne 2025

2025-06-17 14:08

[ TEMATY ]

diecezja warszawsko‑praska

zmiany personalne

zmiany kapłanów

2025

Karol Porwich/Niedziela

Na mocy decyzji podjętych przez Księdza Biskupa Romualda Kamińskiego w naszej Diecezji dokonają się następujące zmiany personalne.

ks. Jerzy Chyła, proboszcz parafii św. Józefa Oblubieńca NMP i św. Franciszka we Franciszkowie – zamieszka w DKE w Otwocku;
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję