Reklama

Przed tą nocą

Tragiczne w skutkach powstanie styczniowe miało charakter partyzancki i rozlało się po wszystkich ziemiach kraju, którego nie było wówczas na mapie Europy. Jednak preludium do powstania odegrała Warszawa i w tym mieście zostało ono zduszone wraz ze śmiercią na stokach Cytadeli ostatniego dyktatora powstania Romualda Traugutta i czterech jego towarzyszy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zryw powstańczy dojrzewał przez ponad trzydzieści lat od powstania listopadowego, ale już w połowie 1860 r. w patriotycznych kołach młodzieżowych zastanawiano się nad zorganizowaniem wystąpień publicznych. Czekano tylko na odpowiednie okoliczności. I nastąpiły.
Gdy zmarła generałowa Sowińska, wdowa po legendarnym obrońcy Reduty Wolskiej, poległym w 1831 r. na szańcach Woli, jej pogrzeb zgromadził kilka tysięcy ludzi. W przekazach jest nawet mowa o kilkudziesięciu tysiącach. Była osobą otoczoną ogromną czcią za pomoc, jaką niosła więźniom i zesłańcom. Z ulicy Królewskiej, gdzie mieszkała, na cmentarz ewangelicki odprowadzał ją 11 czerwca orszak żałobny złożony głównie z ludzi młodych i gniewnych, uczniów, studentów i młodzieży rzemieślniczej. Jej trumnę studenci Szkoły Sztuk Pięknych nieśli na ramionach aż do samego grobu. Pogrzeb zamienił się w patriotyczną manifestację - pierwszą od trzydziestu lat - i uwidocznił powszechność niepodległościowych nastrojów.
Gdy w październiku 1860 r. do Warszawy zjechali na spotkanie trzej zaborcy, warszawiacy pokazali im, że nie godzą się z niewolą. Choć zjazd monarchów miał na celu zamanifestowanie wspólnego sprzeciwu wobec jednoczącym się pod wodzą Garibaldiego Włochom, to młodzież za pomocą ulotek, kartek naklejanych na murach, a głównie przez podawane z ust do ust informacje dawała stołecznej społeczności sygnał, by zbojkotować oglądanie orszaków.
Ale akcje te były zaledwie przygrywką do tego, co działo się później, a co w historii zostało nazwane powstaniem styczniowym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pogrzeb śp. ks. Mariusza Kmaka

2024-07-10 21:13

[ TEMATY ]

pogrzeb

ks. Zdzisław K. Huber SCJ/Parafia NSPJ we Florynce

W środę 10 lipca 2024 r. we Florynce miał miejsce pogrzeb zmarłego ks. Mariusza Kmaka. Relację z tej przejmującej uroczystości zdała parafia NSPJ we Florynce.

Jak podaje strona internetowej parafii NSPJ we Florynce: W atmosferze głębokiego żalu i ciągłego niedowierzania zaczęto przygotowania do pogrzebu. Spodziewano się wielu ludzi. Zdawano sobie sprawę, że nasz kościół będzie za mały. Dlatego ufajac, że pogoda będzie odpowiednia przygotowano również wiele ławek wokół kościoła. W czym dzielnie pomagała ekipa ministrantów i lektorów.

CZYTAJ DALEJ

Polska Grupa Górnicza: trwa wycofywanie załogi po wstrząsie w kopalni Rydułtowy

2024-07-11 10:56

[ TEMATY ]

górnicy

kopalnia

kopalnia Rydułtowy

wstrząs

PAP/Zbigniew Meissner

Trwa wycofywanie załogi po podziemnym wstrząsie w kopani Rydułtowy; w strefie zagrożenia było 68 pracowników – poinformowali przedstawiciele Polskiej Grupy Górniczej (PGG), do której należy ten zakład.

Rzeczniczka PGG Aleksandra Wysocka-Siembiga powiedziała PAP, że do wysokoenergetycznego wstrząsu doszło po godz. 8 na poziomie 1200 m, w rejonie pokładu 713.

CZYTAJ DALEJ

Kilka myśli, co nie nowe...

2024-07-11 19:48

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Ciekawe są przemyślenia odnośnie wiary i religii osób, które w istotny sposób wpływały na filozofię, czy życie publiczne w swoich krajach. Po 17 wiekach jakże aktualne wydają się słowa św. Augustyna: „Wiara polega na tym, że przyjmujesz za prawdę to, czego nie widzisz, a w nagrodę zobaczysz to, w co wierzyłeś”.

Ale czyż nie zgodzić się również z XIX-wiecznym angielskim pisarzem, malarzem, muzykiem i podróżnikiem Samuelem Butlerem, który stwierdził: „Ludzie są przerażeni zarówno widząc, że ktoś powątpiewa w religię, jak i wówczas, gdy ktoś jej ściśle przestrzega”. Ciekawe, że ów autor utopijnej powieści „Erewhon”, która była satyrą na wiktoriańską Anglię, był krytykiem chrześcijaństwa i instytucji kościelnych. Zapewne ze względu na ścisły związek instytucjonalny kościoła anglikańskiego z Koroną Brytyjską, akurat jednak szereg jego myśli wydaje się godnych uwagi również 122 lata po jego śmierci. Kolejna zresztą również: „Od kapłana oczekuje się powszechnie, że będzie wśród ludzi tym, czym niedziela wśród dni tygodnia”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję