Reklama

Szkolne mikołajki w ZSO nr 2 w rytmie hip-hop

7 grudnia ub.r. w ZSO nr 2 w Nowogardzie odbyły się szkolne mikołajki: „I Ty możesz być św. Mikołajem przez swoje talenty dla innych…”. Organizatorzy zapewnili młodzieży wiele atrakcji.

Niedziela szczecińsko-kamieńska 2/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uczniowie mieli na głowach czerwone czapki symbolizujące pamięć o Solenizancie. Uroczystość rozpoczęło przedstawienie o św. Mikołaju. Przebrany za Świętego uczeń naszej szkoły wraz ze swoimi aniołkami rozdał gospodarzom klas cukierki ufundowane przez Radę Rodziców. Kolejną niespodzianką była wspaniale zainscenizowana pantomima o uwolnieniu z nałogów.
Młodzi aktorzy pokazali, że życie bywa trudne i pełne upadków, lecz nawet w takich sytuacjach nie wolno się poddawać ani tracić nadziei, ale liczyć na pomoc Bożą. Doskonale o tym fakcie wiedzieli uczestnicy szkolnej edycji programu „Mam Talent”.
Finaliści castingu, który odbył się 27 listopada ub.r., zaprezentowali swoje umiejętności. W programie udział wzięli: zespół FB, który zaprezentował pokaz neonowy; Sylwia Koladyńska w piosence „Halleluja”; Rafał Mendyk, który pokazał kilka ciekawych trików ze swoją piłką; Kamila Zięciak, która zaśpiewała utwór „Róża”, oraz Filip Sobczyk i jego „bodźce”, którzy zatańczyli do przeboju Michaela Jacksona „Dangerous”. Zwycięzcami zostali wszyscy uczestnicy, jednak publiczność szkolna w głosowaniu przyznała 1 miejsce Filipowi i jego zespołowi. Punktem kulminacyjnym programu był koncert chrześcijańskiego zespołu „Full Power Spirit” z Białegostoku. Zespół zaśpiewał i zagrał utwory w stylu hip-hop, pięknie „bitował” oraz tańczył breakdance.
Występ, w którym wzięliśmy udział, odbył się w ramach programu prowadzonego przez zespół „Znajdź pomysł na siebie”, czyli warto w swoim życiu odrzucić nałogi i w zamian za to rozwijać talenty, które mogą służyć innym ludziom. Na uczniach największe wrażenie wywarł występ zaproszonych gości, jak i talent naszych szkolnych kolegów, o których wielu z nas nie wiedziało.
Serdecznie dziękujemy organizatorom: ks. Tomaszowi Tylutkiemu, s. Maksymilianie Grzyśnik, katechetce Anecie Borzyskowskiej, Markowi Dobrowolskiemu z Samorządem, pedagog Romie Kołodziejskiej, Dyrekcji, uczniom, a także sponsorom: Urzędowi Miejskiemu - Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Radzie Rodziców, „Dziennikowi Nowogardzkiemu”, Hurtowni Materiałów Budowlanych Bąka, a także ks. kan. Kazimierzowi Łukjaniukowi, proboszczowi parafii pw. św. Rafała Kalinowskiego, oraz wszystkim ludziom dobrej woli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katolicy nie głosują na wroga Kościoła

2025-05-30 20:59

[ TEMATY ]

wybory

Adobe Stock

Bardzo wielu Polaków – zapewne większość - do urn wyborczych uda się albo przed albo po uczestnictwie w niedzielnej Mszy świętej. Jest bardzo ważne, aby właśnie ci katoliccy wyborcy mieli świadomość, że ich niedzielny wybór powinien uwzględniać podstawowe prawdy wiary, do wyznawania której się przyznają.

Warto podkreślić, że od czasów Leona XIII – papieża przełomu XIX i XX wieku – Kościół katolicki w nauczaniu społecznym konsekwentnie zachęca swoich wyznawców, do aktywnego współkształtowania losów społeczności, do której przynależą. Leon XIII – ojciec nowoczesnej katolickiej nauki społecznej – osobistym przykładem mobilizował katolików do czynnego przeciwstawiania się złu.
CZYTAJ DALEJ

Położna ujawniła horror w Oleśnicy

2025-05-28 16:28

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Adobe.Stock

Położna, która uczestniczyła w aborcjach w szpitalu w Oleśnicy, ujawniła szczegóły horroru trwającego za murami tej placówki.

Gizela Jagielska szkoli personel z zabijania chlorkiem potasu tłumacząc, że należy go wstrzykiwać dziecku tak długo aż jego serce przestanie bić, gdyż inaczej dziecko zacznie uciekać i trzeba będzie "kłuć jeszcze raz". Dla położnych z Oleśnicy aborcja ma być "łatwiejszą pracą" niż przyjmowanie porodów żywych dzieci. "Pacjentki" Jagielskiej robią sobie pamiątki z okazji zamordowania własnego dziecka. Inne kobiety płaczą z rozpaczy na szpitalnych korytarzach.
CZYTAJ DALEJ

Moser, Fatima i Giro d’Italia w Watykanie

2025-06-01 09:37

[ TEMATY ]

kolarstwo

Vatican Media

W niedzielę 1 czerwca kolarze uczestniczący w 108. edycji Giro d’Italia przejadą trzykilometrową trasę przez terytorium Watykanu. Wśród widzów, którzy będą śledzić przejazd znajdzie się Francesco Moser, jeden z najbardziej utytułowanych kolarzy w historii (zwycięzca Giro w 1984 roku). Sam ze wzruszeniem przypomina rok 1974, kiedy papież Paweł VI dał sygnał do startu kolarzom 57. edycji Giro. Tym razem wzruszenie również wypełni jego serce.

„Byłem wtedy bardzo młody, byłem niemal debiutantem” — wspomina Moser 16 maja 1974 roku, kiedy Paweł VI dał sygnał do startu wyścigu na dziedzińcu San Damaso. „Niezapomniane! To było coś niezwykłego – my, kolarze w strojach wyścigowych, zostaliśmy przyjęci przez papieża Montiniego. Byli tam Merckx, Gimondi, Fuente... wszyscy byliśmy poruszeni tą ojcowską gościnnością, wzruszeni, widząc jak Paweł VI macha chorągiewką na znak startu” – wspomina dzisiaj tamten majowy dzień.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję